Sąd rodzinny rozstrzygnie spór Dorna i Kaczyńskiego.

Ruszył rodzinny proces Dorn – Kaczyński, trzeci bliźniak poczuł się urażony troską brata Jarosława o podział dóbr materialnych między stare i nowe dzieci Ludwika.

Brat Ludwik domaga się do brata Jarosława satysfakcji w postaci przeprosin, trochę grosza dla potrzebujących, natomiast siebie i swoją urażoną dumę wycenił na 1 złoty polski, po kursie bieżącym. Sąd utajnił proces, ale jak się dowiedziały media na wokandzie nie znalazła się pozycja towarzyska, stara miłość zardzewiała. Skorodowany Ludwik D. nie podał ręki ośniedziałemu Jarosławowi K lub odwrotnie.

Proces trwa i póki co nie udało się na zapas ustalić w jakiej formie brat Jarosław K. ureguluje ewentualną wartość Ludwika D. Jak wiadomo od czasu przemiany lania wody w spożywanie wina miłości, prezes partii PiS i brat Ludwika D. dorobił się konta bankowego, ze specjalną zniżką dla debiutantów powyżej 50 roku życia. Nawet 50% zniżka na obsługę przelewów elektronicznych oznacza, że koszt obsługi wartości Ludwika D przekroczy kilkukrotnie samą wartość. Na obsługę wartości Ludwika D. składa się 1 złoty polski za wykonanie przelewu plus 3 złote polskie za puszkę piwa niezbędną do obsługi internetu. W tej sytuacji prawdopodobne jest przesunięcie środków gromadzonych dla Zbigniewa Z., aby mógł przeprosić Mirosława G.