niby sezon ogorkowy, bierny, pasywny, brzecza muchy na gnoju, gryza w plecy komary.
niby sezon ogorkowy, bierny, pasywny, brzecza muchy na gnoju, gryza w plecy komary. Na TXT ktos cus skrobnie o Krzyzakach, albo Godzilli – na janke-sekcie24 jakis Zyd z Mirkowa czy innej Goliny, nawala sie z innym Zydem z Izraela – i tak to monotonnie leci. Ale aby ktos mogl spokojnie spac -inni musza czuwac. W prawackim necie, ktory przypomina gupka Birkuta po kursie ukladania cegeiel -stachanowcy ukladaja nadal 300000 cegiel na zmiane – zakladaja stronki, upragnione stowarzyszenia /sciaganie kasy /, pisza listy do prorokow, prezydenta – prawie wszedzie co sie da przez kompa i majle przecisnac – Ratujta Lojczyzne !! Panowie oddajcie dobrowolne waaaadze !! no takie i jeszcze setki innych apeli sla na Beredyczow. Maja prawo.
Tu w paru linkach sciema i podpinanie sie “prawakow” pod osoby z historii Polski, aby sobie dodac autorytetu i jako sciema na wyciaganie piniedzy od ludzi. Jak wyszla ta niekonczaca sie bzdura i komprmitacja – schizofrenii prawackiej – kazdy widzi – wsi znowu zdekonspirowaly kultowe postacie salonu24 – niejaka maryle i niejaka 1Maud, ktore per pani Ania – kolowaly ciemniactowo, ze Droga Pani Ania -patronuje i raczy sie obsugiwac – pania prezes i piszaca znad kuchni- w organizacji jej urodzin.
http://wiadomosci.onet.pl/2016258,11,item.html
Idiotyzm sytuacji polega wlasciwie na tym, ze taki wasylzly moze sie powolac per Pana Nicka i zbierac kase na odbudowe panstwa polskiego w Mirkowie – piszac Drogi Nasz Arturek – to ta ciemnota prawacka polknie. Bez popicia wodecznoscia.
Tu pare jeszcze komentarzy
http://wo.blox.pl/2009/07/Pani-Ania-i-prawicowe-blogerki.html
http://osiecki.salon24.pl/117547,kompromitacja-a-la-prawica
Milego dnia zycze
-wz
wczoraj poryczałam się ze
wczoraj poryczałam się ze śmiechu czytając Osieckiego, a przy fragmencie “dalej na prawo od Paliwody zanika umiejętność pisania” eksplodowałam
wczoraj poryczałam się ze
wczoraj poryczałam się ze śmiechu czytając Osieckiego, a przy fragmencie “dalej na prawo od Paliwody zanika umiejętność pisania” eksplodowałam
wczoraj poryczałam się ze
wczoraj poryczałam się ze śmiechu czytając Osieckiego, a przy fragmencie “dalej na prawo od Paliwody zanika umiejętność pisania” eksplodowałam
wczoraj poryczałam się ze
wczoraj poryczałam się ze śmiechu czytając Osieckiego, a przy fragmencie “dalej na prawo od Paliwody zanika umiejętność pisania” eksplodowałam