Reklama

Jęczą. Noszą jeszcze żałobę i jęczą. Zbliża się nowe rozdanie więc jęczą. Jęczenie jako nowa twarz PiS. Los ciężko ich doświadczył, pogruchotał kręgosłup, ciężko się podnieść, więc jęczą.

Jęczą. Noszą jeszcze żałobę i jęczą. Zbliża się nowe rozdanie więc jęczą. Jęczenie jako nowa twarz PiS. Los ciężko ich doświadczył, pogruchotał kręgosłup, ciężko się podnieść, więc jęczą. Biorą na litość.

J: Kurski: „Niektórym mediom przeszkadza jedność PiS, skupienie wokół lidera, fala która nas niesie. Liczyłem na to, iż dziennikarze “coś zrozumieją” i nie będą w dalszym ciągu niszczyć wizerunku niektórych polityków.” I JESZCZE TO. TO SOBIE DOBRZE ZAPAMIĘTAJCIE. TAKO RZECZE KURSKI W DNIU 28 KWIETNIA 2010: „Żałoba nie może zastąpić kampanii. Prawo i Sprawiedliwość oraz Jarosław Kaczyński nie będą nadużywać i wykorzystywać dziedzictwa Lecha Kaczyńskiego”.

Reklama

Pospieszalski pokazał w TVPiS tłumy jęczących. Oni cierpią. Na Boga, jak strasznie cierpią.
Człowiek ciężko doświadczony przez los różnie reaguje. Jedni zamykają się w sobie, inni walą życie w pysk i brną dalej, jeszcze inni obciążają cały świat za swoje nieszczęście. Elektorat PiS połączył się w żałobie i szukaniu winnych. Nie, wszak oni już winnych znaleźli. To każdy kto nie z nimi.
Więc póki co jęczą.

B. Kempa: „Tego nie mówili dziennikarze, publicyści, to mówili Polacy, to są ich domysły, mówią tak jak potrafią. My musimy wsłuchać się w ten głos Polaków, bo mamy obowiązek służyć. Nie zamykajmy ust Polakom.”

Jarosław Kaczyński z żałobnym smutkiem w oczach poinformował: “Tragicznie przerwane życie prezydenta, śmierć elity patriotycznej Polski, oznacza dla nas jedno: musimy dokończyć ich misję. Jesteśmy im to winni, jesteśmy to winni naszej ojczyźnie. Choć pogrążeni w bólu i żałobie, związani wieczną pamięcią o stracie, mamy obowiązek wypełnić ich testament.”

Ogłoszono wczoraj, że ludzie garną się do PiS. Nic nadzwyczajnego. W takich chwilach często stawia się kropkę nad “i”. Po śmierci Stalina też gromadnie składano deklaracje przystąpienia do PZPR. To nie porównanie osób – to tylko przypomnienie, że historia już takie zjawiska zna.

Zdaje się, że wiem do czego zmierza PiS.
Będzie jęczeć przez całą kampanię ustami Kaczyńskiego, Kluzik-Rostkowskiej, a do pomocy wezmą sobie Śniadka. Zza ich pleców co chwilę będą rzucać gównem Kurski, Kempa i reszta bulterierów. Dziadek z Wehrmachtu z czasów poprzedniej kampanii, będzie jawić się niczym płatki róży w porównaniu z tym, co będzie obecnie. Teraz pojadą mordercami, sprzedawczykami, rosyjskimi pachołkami. Dominować będzie wątek ukrywania przez rząd prawdy o katastrofie. Zakład? Najcięższe działa wytoczy nie PiS i wierna im publicystyka, ale głos ulicy, przy małej pomocy TVPospieszalskiego.

Gdy obrzucani łajnem przeciwnicy polityczni i media spróbują w świętym oburzeniu wezwać Kaczyńskiego lub Kluzik-Rostkowską do opamiętania, Jarosław westchnie ciężko przed kamerami na tle zdjęcia brata, a Kluzik-Rostkowska uroni łzę, którą obetrze biało-czerwoną chusteczką. W takiej sytuacji nikt nie śmie wprost atakować za bezmiar łajdactwa kandydata PiS i jego sztabu.

W tej sytuacji jest całkiem możliwe, że ukraiński wariant parlamentarny przeniesie się na ulicę. Naładowany emocjami elektorat skoczy sobie do gardła, co skrzętnie pokaże TVPiS z komentarzem, że wiadomi łajdacy napuścili naród przeciwko sobie. Pojawi się dyżurna prządka, żołnierz WP i zwykły obywatel – wszyscy zatroskani o los kraju. Jednym słowem będzie goło ale wesoło.

Reklama

46 KOMENTARZE

  1. “Żałoba nie może zastąpić
    “Żałoba nie może zastąpić kampanii. Prawo i Sprawiedliwość oraz Jarosław Kaczyński nie będą nadużywać i wykorzystywać dziedzictwa Lecha Kaczyńskiego”

    ???

    A rozdawanie żałobnych pocztówek z portretami śp. prezydentostwa Kaczyńskich w punktach zbierania podpisów za kandydatem PiS to jak nazwać? Wiem, że CH to nie Kurski, ale tutaj jest sprzeczność.

  2. “Żałoba nie może zastąpić
    “Żałoba nie może zastąpić kampanii. Prawo i Sprawiedliwość oraz Jarosław Kaczyński nie będą nadużywać i wykorzystywać dziedzictwa Lecha Kaczyńskiego”

    ???

    A rozdawanie żałobnych pocztówek z portretami śp. prezydentostwa Kaczyńskich w punktach zbierania podpisów za kandydatem PiS to jak nazwać? Wiem, że CH to nie Kurski, ale tutaj jest sprzeczność.

  3. No jak to tak,
    człowiek cały we łzach, rozełkany, a tu ma mówić, czy powiedział, gdzie pracuje? I czy wziął za występ pieniądze?

    To można doprowadzić ad absurdum: teraz niech go Pospieszalski wynajmie (za nieco wyższą stawkę), żeby wystąpił i powiedział, że wypowiedź w filmie była prywatna i niepłatna.

    : )

    Edit: byli tam też inni aktorzy, jak napisał bru… Jeden z poczytnych dzienników: http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,7822921,Aktorzy_bohaterami_reportazu__Solidarni_2010_.html

    Ci aktorzy. Wszędzie ich pełno.

  4. No jak to tak,
    człowiek cały we łzach, rozełkany, a tu ma mówić, czy powiedział, gdzie pracuje? I czy wziął za występ pieniądze?

    To można doprowadzić ad absurdum: teraz niech go Pospieszalski wynajmie (za nieco wyższą stawkę), żeby wystąpił i powiedział, że wypowiedź w filmie była prywatna i niepłatna.

    : )

    Edit: byli tam też inni aktorzy, jak napisał bru… Jeden z poczytnych dzienników: http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,7822921,Aktorzy_bohaterami_reportazu__Solidarni_2010_.html

    Ci aktorzy. Wszędzie ich pełno.

  5. Wnikliwi doszukali się
    trójki aktorów. Oprócz wyżej wymienionego, jeszcze Panie Łaniewska i Rowińska.

    Oprócz tego rolę “rolnika spod Kościerzyny” odegrał radny PISu, skazany wcześniej za nakłanianie do fałszerstwa.

    Zaiste, “trybuna ludu”.

  6. Wnikliwi doszukali się
    trójki aktorów. Oprócz wyżej wymienionego, jeszcze Panie Łaniewska i Rowińska.

    Oprócz tego rolę “rolnika spod Kościerzyny” odegrał radny PISu, skazany wcześniej za nakłanianie do fałszerstwa.

    Zaiste, “trybuna ludu”.

  7. Dzień dobry Si Ejcz
    Fajny podział pani Kempa Beata wprowadziła: dziennikarze, publicyście i Polacy.
    Nic mnie tak nie wkurza, jak odmóżdżeni politycy, klepiący w kółko: “dla Polski i dla Polaków”, “Polska i Polacy”; a oni niby skąd? Zupełnie jakbym słyszała panią posłankę Nowinę-Konpoczynę z jej “przypadkowym społeczeństwem”.

    Pozdrówka

  8. Dzień dobry Si Ejcz
    Fajny podział pani Kempa Beata wprowadziła: dziennikarze, publicyście i Polacy.
    Nic mnie tak nie wkurza, jak odmóżdżeni politycy, klepiący w kółko: “dla Polski i dla Polaków”, “Polska i Polacy”; a oni niby skąd? Zupełnie jakbym słyszała panią posłankę Nowinę-Konpoczynę z jej “przypadkowym społeczeństwem”.

    Pozdrówka

  9. Pospieszalski do TV Trwam
    Cugier Kotka niczego nie nauczyła Bielanów, Kamińskich, Kurskich i Pospieszalskich. Mariusz Bulski, trzeciorzędny aktor, odegrał swoją “rolę życia” – kurwa ile wstydu gościu teraz się naje. Wczoraj poseł Dera nie był w stanie odpowiedzieć dlaczego w internecie słychać podpowiedzi zza kamer do “ludu solidarnego 2010”.
    Ile płacił Pospieszalski za te rólki w tym “filmie”? Ten skurwiel Pospieszalski jutro po 22 w jedynce ma swój program – myślę, że kutasowi nawet nie zadrży jutro powieka.

  10. Pospieszalski do TV Trwam
    Cugier Kotka niczego nie nauczyła Bielanów, Kamińskich, Kurskich i Pospieszalskich. Mariusz Bulski, trzeciorzędny aktor, odegrał swoją “rolę życia” – kurwa ile wstydu gościu teraz się naje. Wczoraj poseł Dera nie był w stanie odpowiedzieć dlaczego w internecie słychać podpowiedzi zza kamer do “ludu solidarnego 2010”.
    Ile płacił Pospieszalski za te rólki w tym “filmie”? Ten skurwiel Pospieszalski jutro po 22 w jedynce ma swój program – myślę, że kutasowi nawet nie zadrży jutro powieka.

  11. jedna rzecz
    jest jedna, istotna sprawa.
    Chodzi o końcową odpowiedzialność za katastrofę.

    To się niby będzie rozgrywało wokół kampanii, ale fakty w postaci zapisów czarnych skrzynek i inne rzeczy będą wychodziły.

    Nie wiadomo co tam dokładnie jest.
    Ale ja myślę, że wokół tego się będzie bardzo dużo działo i że to będzie miało bardzo istotny, jesli nie najistotniejszy wpływ na końcowy wynik wyborów.

    pozdrawiam

  12. jedna rzecz
    jest jedna, istotna sprawa.
    Chodzi o końcową odpowiedzialność za katastrofę.

    To się niby będzie rozgrywało wokół kampanii, ale fakty w postaci zapisów czarnych skrzynek i inne rzeczy będą wychodziły.

    Nie wiadomo co tam dokładnie jest.
    Ale ja myślę, że wokół tego się będzie bardzo dużo działo i że to będzie miało bardzo istotny, jesli nie najistotniejszy wpływ na końcowy wynik wyborów.

    pozdrawiam

  13. Bardzo dziękuję za trzy gwiazdki,
    ale coś się adwersarzowi popieprzyło. Pisząc: “przed chwilą czytałem te same emocje po drugiej stronie”, sugeruje drogi adwersarz, że ja reprezentuję jakaś stronę. Nie wiem dlaczego sekowanie PiS u niektórych dyskutantów oznacza, że sekujący automatycznie jest miłośnikiem PO, SLD lub że w ogóle musi kochać kogoś ze sceny politycznej. Takie podejście do mojej skromnej acz niewątpliwie zacnej osoby wraz z “schładzaniem” mnie jak uczniaka w szkole smuci mnie.

    Zgadzam się natomiast z ostatnim akapiem. Wszystkie partie są w pewnym sensie jednakowe – różni je tylko liczba skurwysynów przypadająca na 1 mandat. Kto i ilu skurnali doszukuje się w każdej z parti to już inna sprawa.

  14. Bardzo dziękuję za trzy gwiazdki,
    ale coś się adwersarzowi popieprzyło. Pisząc: “przed chwilą czytałem te same emocje po drugiej stronie”, sugeruje drogi adwersarz, że ja reprezentuję jakaś stronę. Nie wiem dlaczego sekowanie PiS u niektórych dyskutantów oznacza, że sekujący automatycznie jest miłośnikiem PO, SLD lub że w ogóle musi kochać kogoś ze sceny politycznej. Takie podejście do mojej skromnej acz niewątpliwie zacnej osoby wraz z “schładzaniem” mnie jak uczniaka w szkole smuci mnie.

    Zgadzam się natomiast z ostatnim akapiem. Wszystkie partie są w pewnym sensie jednakowe – różni je tylko liczba skurwysynów przypadająca na 1 mandat. Kto i ilu skurnali doszukuje się w każdej z parti to już inna sprawa.

  15. A tam żebym się zaraz gniewał
    lub co gorsza obrażał. Żeby zrównoważyć wektor postaram się walnąć w PO, tylko – niestety – Kurak czyni to z reguły szybciej, więc mnie pozostaje najczęściej tylko przytaknąć.

    Za to obiecuję, że jak nasi politycy w kampanii sobie odpuszczą i nie będą się obrzucać, to na kolanach pójdę do wiejskiego krzyża i z powrotem. Jakiem canned head!

  16. A tam żebym się zaraz gniewał
    lub co gorsza obrażał. Żeby zrównoważyć wektor postaram się walnąć w PO, tylko – niestety – Kurak czyni to z reguły szybciej, więc mnie pozostaje najczęściej tylko przytaknąć.

    Za to obiecuję, że jak nasi politycy w kampanii sobie odpuszczą i nie będą się obrzucać, to na kolanach pójdę do wiejskiego krzyża i z powrotem. Jakiem canned head!

  17. Kto mieczem wojuje….
    Niestety, ale niektórzy z PIS-u nie umieją wyciągnąć wniosków z tego, co się wcześniej działo. Sam parę dni wcześniej myślałem, że całkiem nieźle pojadą na żałobie, ale moje obserwacje mówią mi coś innego. “Normalni” ludzie wrócili już do swoich codziennych zajęć i katastrofa, to już dla nich historia, bolesna, ale historia. Oni martwią się czy jest praca, co do gara włożyć, itp. I w kontakach mówią, że żałują, popierają, a tak na serio, to mają w d..e, nie mają ochoty na kolejne wojenki i spiski kreowane przez PIS. Myślę, że z taką strategią PIS zabije się własną pięścią, PO wystarczy spokój i udawanie dobrego wujka, co to mu kultura nie pozwala się kłócić w obliczu żałoby, a w sercu ma tylko troskę o dobro kraju. Od czasu do czasu Niesiełowski i Palikot coś szczekną, ale to pewnie będzie wszystko. Chyba, że się pomyliłem 🙂

  18. Kto mieczem wojuje….
    Niestety, ale niektórzy z PIS-u nie umieją wyciągnąć wniosków z tego, co się wcześniej działo. Sam parę dni wcześniej myślałem, że całkiem nieźle pojadą na żałobie, ale moje obserwacje mówią mi coś innego. “Normalni” ludzie wrócili już do swoich codziennych zajęć i katastrofa, to już dla nich historia, bolesna, ale historia. Oni martwią się czy jest praca, co do gara włożyć, itp. I w kontakach mówią, że żałują, popierają, a tak na serio, to mają w d..e, nie mają ochoty na kolejne wojenki i spiski kreowane przez PIS. Myślę, że z taką strategią PIS zabije się własną pięścią, PO wystarczy spokój i udawanie dobrego wujka, co to mu kultura nie pozwala się kłócić w obliczu żałoby, a w sercu ma tylko troskę o dobro kraju. Od czasu do czasu Niesiełowski i Palikot coś szczekną, ale to pewnie będzie wszystko. Chyba, że się pomyliłem 🙂