Partyzancie – taki spokój – – a jak patrzę na tę wielką masę wody – taki żywioł – to widzi mi się coś jakby katastrofa – ot, naczytałam się dziś – trudno o spokój – nawet na plaży – licho nie śpi –
Partyzancie – taki spokój – – a jak patrzę na tę wielką masę wody – taki żywioł – to widzi mi się coś jakby katastrofa – ot, naczytałam się dziś – trudno o spokój – nawet na plaży – licho nie śpi –
Chcę TAM. Teraz.:)
Chcę TAM. Teraz.:)
Pstryk
Już jesteś Jasmine!
I jak wrażenia?;)))
Pozdrowienia
Z wrażenia po Twoim pstryk!,
Z wrażenia po Twoim pstryk!, zasnęłam.:))
Wzajemnie Partyzancie:)
A tu
w dodatku, takie już nie do końca “czarne” noce.
Wszak zasnąć kiedyś trzeba.
Dobranoc:)
Chcę TAM. Teraz.:)
Chcę TAM. Teraz.:)
Pstryk
Już jesteś Jasmine!
I jak wrażenia?;)))
Pozdrowienia
Z wrażenia po Twoim pstryk!,
Z wrażenia po Twoim pstryk!, zasnęłam.:))
Wzajemnie Partyzancie:)
A tu
w dodatku, takie już nie do końca “czarne” noce.
Wszak zasnąć kiedyś trzeba.
Dobranoc:)
ładne
Wygląda naprawdę zachęcająco. Chętnie bym tam posiedział z godzinkę, ale co robić potem?
Chyba tylko się uchlać.
Dzięki
Byle nie za mocno, by nie przegapić zachodu słońca..
jest metoda
Chyba jedyny sposób na to aby znaleźć swe miejsce na Ziemi, to przestać szukać.
ładne
Wygląda naprawdę zachęcająco. Chętnie bym tam posiedział z godzinkę, ale co robić potem?
Chyba tylko się uchlać.
Dzięki
Byle nie za mocno, by nie przegapić zachodu słońca..
jest metoda
Chyba jedyny sposób na to aby znaleźć swe miejsce na Ziemi, to przestać szukać.
To na horyzoncie
to jeszcze nie Polska?
Heh…
to ledwie inny cypel tej samej wyspy.
Olandia się nazywa:)
Olandia ?
Aha, Olandia, to kraj, w którym każdy olewa problemy.
To na horyzoncie
to jeszcze nie Polska?
Heh…
to ledwie inny cypel tej samej wyspy.
Olandia się nazywa:)
Olandia ?
Aha, Olandia, to kraj, w którym każdy olewa problemy.
Dobry wieczór Partyzancie
“Wciąż w lesie”? W jakim lesie, nadmorski partyzant jesteś i tyle. Partyzant-rybak.
Piękny zakątek. Dobrze mają niektórzy.
Kororowych snów 🙂
Witaj Graz
Mógł byc “rybak z lasu” to i może…partyzant z morza:)
Pozdrowienia
Dobrej nocy.
Dobry wieczór Partyzancie
“Wciąż w lesie”? W jakim lesie, nadmorski partyzant jesteś i tyle. Partyzant-rybak.
Piękny zakątek. Dobrze mają niektórzy.
Kororowych snów 🙂
Witaj Graz
Mógł byc “rybak z lasu” to i może…partyzant z morza:)
Pozdrowienia
Dobrej nocy.
perfekcyjne by było jeśli jescze z małym laskiem w zasięgu,
całość ogrodzona, na wszelki wypadek. Pomarzyć.
Ano
to jest zawsze argument za
perfekcyjne by było jeśli jescze z małym laskiem w zasięgu,
całość ogrodzona, na wszelki wypadek. Pomarzyć.
Ano
to jest zawsze argument za
To z ciebie już Olander
pełną gębą…
Tak z doskoku
Tetryku, tak z doskoku 🙂
Pozdrowienia
To z ciebie już Olander
pełną gębą…
Tak z doskoku
Tetryku, tak z doskoku 🙂
Pozdrowienia
Partyzancie – taki spokój –
– a jak patrzę na tę wielką masę wody – taki żywioł – to widzi mi się coś jakby katastrofa – ot, naczytałam się dziś – trudno o spokój – nawet na plaży – licho nie śpi –
Nie chciałem
wzbudzac takich skojarzeń Solano, ale masz rację – to jest ten olbrzymi paradoks.
Piękno przyrody, a z drugiej strony jej atrybut sieje zniszczenie.
Pozdrawiam
Uspokoiłeś duszę
Partyzancie 🙂
Partyzancie – taki spokój –
– a jak patrzę na tę wielką masę wody – taki żywioł – to widzi mi się coś jakby katastrofa – ot, naczytałam się dziś – trudno o spokój – nawet na plaży – licho nie śpi –
Nie chciałem
wzbudzac takich skojarzeń Solano, ale masz rację – to jest ten olbrzymi paradoks.
Piękno przyrody, a z drugiej strony jej atrybut sieje zniszczenie.
Pozdrawiam
Uspokoiłeś duszę
Partyzancie 🙂