Gradu-Gradu, a tu minister Grad po cichu, po wielkiemu cichu … sprzedał 10 procent akcji KGHM.
Gradu-Gradu, a tu minister Grad po cichu, po wielkiemu cichu … sprzedał 10 procent akcji KGHM.
Komu? A to już tajemnica, taka sama jak firma z Kataru co miała u nas statki ze złota i srebra budować. Za notką z WNP: Sprzedano 20 milionów akcji tzw. inwestorowi kwalifikowanemu co oznacza, że może to być jakaś instytucja finansowa, bank, dom maklerski oraz Katar tzn. inwestor strategiczny. Skarb Państwa pozostawił sobie (do dalszej prywatyzacji?) niecałe 32% udziałów.
Panie ministrze, czy gdyby pan był kolekcjonerem znaczków albo drogich win to wiedząc, że np. za 2-3 lata to wino nie zepsuje się a wręcz przeciwnie nabierze wartości i jego cena wzrośnie 2-krotnie to sprzedałby pan te wina teraz czy poczekał te 2-3 lata?
PS. Ja wolę wino potrzymać, albo wypić 😉
Niech sprzedaje to wino
Niech sprzedaje to wino teraz, jak mu tak pasuje, na zdrowie. Ale jeśli to wino jest “majątkiem narodowym”, to wypadałoby, żeby naród wiedział o sprzedaży przed faktem, a nie po fakcie, z oficjalnej i szczegółowej ( po co, komu, za ile, ile złożono ofert, jakie to oferty i dlaczego rząd zamierza wybrać akurat tę, a nie inną ) informacji ministra. Wiadomo chociaż kto jest tym “inwestorem kwalifikowanym”, poza tym, że “może to być jakaś instytucja finansowa, bank, dom maklerski oraz Katar tzn. inwestor strategiczny”?
Nie wiadomo
Nie wiadomo; nie chcą się nawet przyznać komu, ani za ile. Drugiego Kataru mam nadzieję nie będzie, a z drugiej strony to tylko a może aż 10 procent? Ale tak po cichu?
Tu jest ta notka
http://hutnictwo.wnp.pl/skarb-panstwa-robi-pierwsze-kroki-w-prywatyzacji-kghm,99161_1_0_0.html
Niech sprzedaje to wino
Niech sprzedaje to wino teraz, jak mu tak pasuje, na zdrowie. Ale jeśli to wino jest “majątkiem narodowym”, to wypadałoby, żeby naród wiedział o sprzedaży przed faktem, a nie po fakcie, z oficjalnej i szczegółowej ( po co, komu, za ile, ile złożono ofert, jakie to oferty i dlaczego rząd zamierza wybrać akurat tę, a nie inną ) informacji ministra. Wiadomo chociaż kto jest tym “inwestorem kwalifikowanym”, poza tym, że “może to być jakaś instytucja finansowa, bank, dom maklerski oraz Katar tzn. inwestor strategiczny”?
Nie wiadomo
Nie wiadomo; nie chcą się nawet przyznać komu, ani za ile. Drugiego Kataru mam nadzieję nie będzie, a z drugiej strony to tylko a może aż 10 procent? Ale tak po cichu?
Tu jest ta notka
http://hutnictwo.wnp.pl/skarb-panstwa-robi-pierwsze-kroki-w-prywatyzacji-kghm,99161_1_0_0.html