Napisałem na niewypromowanej jeszcze stronie zmyślony news (informacja o tym nie była zatajona!) o tym, że Kukiz bojkotuje referendum. Przerobiony cytat Konrada Berkowicza (nie KORWiN, a Kukizowcy przeciwko referendum Komorowskiego), cytat z Palikota (“Tylko krowa i Korwin-Mikke nie zmieniają zdania”) włożony w usta muzyka plus rzekome wyjście zbulwersowanego Kukiza ze studia. Pomimo licznych nieszablonowych wypowiedzi i poczynań jednego z największych wygranych majowych wyborów brzmi absurdalnie, prawda?
Tymczasem kilka godzin później niemalże identyczny news znalazłem na Frondzie. Redaktor dopiero po interwencji czytelników w komentarzach dodał dopisek, że to oczywiście żart. To celowa zagrywka mająca zdyskredytować inną siłę polityczną niż PiS albo wpadka moderatora portalu. Żeby nie być zbyt surowym załóżmy, że zgodna z prawdą jest ta druga opcja.
Dlaczego doszło do pomyłki? Odpowiedź jest prosta – redakcja portalu jest zaślepiona nienawiścią do wszystkiego, co nie nazywa się PiS. Na zmyślony news o Kukizie rzucającym JOWy nabrało się pewnie co najmniej kilkaset osób. Mimo to Fronda nie omieszkała usunąć nieprawdziwego newsa (niestety część ludzi wyciąga wnioski z tytułów) ani przeprosić Pana Pawła. Mało tego, kolejnego dnia pojawił się kolejny artykuł (tym razem nie oparty o fikcji) atakujący polityka w dość prostacki sposób.
Kukiz nie jest jedyny. Oprócz “oczywistych wrogów” z Platformy czy z Lewicy portal Tadeusza Grzesika co jakiś czas przypomina o ruskich agentach: Braun, Narodowcy, Korwin, KNP, a ostatnio nawet modlący się o Intronizację Chrystusa Króla (według Frondy – Putina). Ataki na konkurentów rzadko są treściwe. Przeważnie to fatalne zdjęcie “ofiary” (np. niedawny artykuł na temat Giertycha i Sikorskiego, czyli “Konia i Zdradka”), wyciągnięte z kontekstu zdanie i komentarz redaktora. W wiadomym tonie i z wiadomą intencją. Czy tak ma działać portal poświęcony?
Osobiście z dużą nadzieją (ale i obawą) patrzę na Ruch Kukiza, ale jestem też otwarty na każdą krytykę. Doceniam większość tekstów Matki Kurki (chociaż nie ulega wątpliwości że robi to m.in. dlatego, że chce pomóc PiS) lustrujących szemranych kolesi Kukiza. Sądzę nawet, że może to pomóc muzykowi. Sondażowych procentów nie przybędzie (a wręcz przeciwnie), ale wolę żeby to ugrupowanie miało 5% niż 25%, jeśli w tym drugim przypadku sporą część kadr mieliby stanowić ludzie pokroju Raczyńskiego.
Droga Frondo, Quo Vadis? Czym różnicie się od Wyborczej, TVN’u i portalu Lisa? To już nie Portal Poświęcony, a polityczna gadzinówka z religijnymi pozostałościami.
Proponuję test. Niech Prezydent Elekt Andrzej Duda wyśle im info (rzekomo prawdziwe), że on jak i Beata Szydło są za z niesieniem religii ze szkół, bo to lepsze i dla Kościoła i dla Państwa. Ciekawe czy będą wówczas tak bezwzględni jak wobec Pawła Kukiza.
I nie płaczcie potem, że Lis z Karolakiem cytują fejkowe konto córki Andrzeja Dudy. Paweł Kukiz mimo różnic potrafił opowiedzieć się wówczas po stronie prawdy. “Żartowany news” miał być podziękowaniem mu za to w imieniu PiSu?
Pisze to z przykrością. Jesteście szkodnikami. Jeśli w październiku znów wygra Platforma z masą lewackich pomysłów będzie to w dużej mierze Wasza wina. Jesteście szwadronami nienawiści po prawej stronie.
Czas na dobrą zmianę!