Zawsze smaczna i zdrowa. I tak jest tym razem, dlatego przejdę do meritum. Tarcza antyrakietowa nie jest przeciwko Iranowi, ani nie stanowi militarnego zagrożenia dla Rosji.
Zawsze smaczna i zdrowa. I tak jest tym razem, dlatego przejdę do meritum. Tarcza antyrakietowa nie jest przeciwko Iranowi, ani nie stanowi militarnego zagrożenia dla Rosji. Jest po to, żeby pogorszyć stosunki między Rosją a UE. Skutki są takie, że inwestorzy z UE i USA nie chętnie wchodzą ze swoim kapitałem do Rosji. Nie jest to jeszcze nic złego w krótkiej perspektywie. Następnie konflikt Gruzja-Rosja, lub jak ktoś woli rozrywka XXI wieku-lokalne konflikty. Saakaszwili agent USA ewidentnie się podłożył, ale z punktu widzenia Rosji to była porażka, gdyż giełda zanotowała drastyczne spadki. I znowu nie jest to jeszcze takie złe samo w sobie, ale z perspektywy czasu można powiedzieć, że USA przygotowało grunt pod główne uderzenie, którym był kryzys finansowy. Sam kryzys, na razie bez następstw, najbardziej uderzył w Rosję, gdyż ma ona najsłabsze fundamenty gospodarcze. Nie przestrzegane prawo, fasadowa demokracja, korupcja, brak infrastruktury i jeszcze sporo rzeczy. Wszystkie kraje zasysają kapitał a Rosja może sobie zasysać próżnie. Wcześniejsze wojowanie szabelką spowodowała niechęć inwestorów do tego kraju, ale najcięższe uderzenie dopiero nadeszło kilka dni po. Spadek cen surowców to dla Rosji jak odstawienie heroiny przez ćpuna i to w czasie największego głodu. Jak ma się sytuacja gospodarcza Rosji? nikt nie wie, gdyż media rosyjskie nie przepuszczają negatywnych informacji a niezależni analitycy to eufemizm.
To była ta łatwiejsza część, czas na trudniejszą, czyli jak zrobić kryzys. Połączenie banków inwestycyjnych z handlowymi nastąpiło już w latach 90 i ta spirala już wtedy zaczęła się nakręcać. Jednak dwa ale. Po pierwsze, tylko banki w USA wyczyniały takie numery. Najwięksi ekonomiści to żydzi, więc wątpię, żeby niszczyli własną ojczyznę. Może i to co robili mogło prysnąć jak bańka mydlana, ale moim zdaniem potrzebny był katalizator. Drugą rzeczą, która jest co najmniej podejrzana i wymaga większej uwagi to ataki spekulacyjne, najgroźniejsza broń XXI wieku. Polega to w skrócie na tym, że kilku grubasów naciska w jednym momencie czerwony guzik i tysiące ludzi w atakowanym kraju tracą pracę. Skoro jest możliwa taka zmowa jeśli chodzi o kasę to czy w przypadku wspólnego wroga, determinacja nie jest większa? Czy ktoś z prezesów, którzy dostali milionowe odprawy poniósł choć trochę konsekwencji? Nikt, ba nawet Bush stwierdził, że większy nadzór to nie, bo to uderza w wolny rynek. Przy okazji tego tekstu, chciałbym odpowiedzieć na usłyszane kiedyś stwierdzenie, że Putin wykonał szach a Bush, no cóż nie gra w szachy. Bush nie może zagrać w szachy z Putinem, bo on gra w warcaby :D.
Teoria spiskowa
Reklama
Reklama
Witam Janie Kowalski.
W pewnym momencie przeszła mi podobna myśl, ze to może być celowe dzialanie. Do tej pory nie widzialam żadnych komentarzy na ten temat, i uznałam swoje myśli za nie realne.
Teraz jednak myśl powróciła. Mam nadzieję, że z czasem dowiemy się jak było naprawdę.
Pozdrawiam
Witam Janie Kowalski.
W pewnym momencie przeszła mi podobna myśl, ze to może być celowe dzialanie. Do tej pory nie widzialam żadnych komentarzy na ten temat, i uznałam swoje myśli za nie realne.
Teraz jednak myśl powróciła. Mam nadzieję, że z czasem dowiemy się jak było naprawdę.
Pozdrawiam
Witam Janie Kowalski.
W pewnym momencie przeszła mi podobna myśl, ze to może być celowe dzialanie. Do tej pory nie widzialam żadnych komentarzy na ten temat, i uznałam swoje myśli za nie realne.
Teraz jednak myśl powróciła. Mam nadzieję, że z czasem dowiemy się jak było naprawdę.
Pozdrawiam
Witam Janie Kowalski.
W pewnym momencie przeszła mi podobna myśl, ze to może być celowe dzialanie. Do tej pory nie widzialam żadnych komentarzy na ten temat, i uznałam swoje myśli za nie realne.
Teraz jednak myśl powróciła. Mam nadzieję, że z czasem dowiemy się jak było naprawdę.
Pozdrawiam
Witam Janie Kowalski.
W pewnym momencie przeszła mi podobna myśl, ze to może być celowe dzialanie. Do tej pory nie widzialam żadnych komentarzy na ten temat, i uznałam swoje myśli za nie realne.
Teraz jednak myśl powróciła. Mam nadzieję, że z czasem dowiemy się jak było naprawdę.
Pozdrawiam
Witam Janie Kowalski.
W pewnym momencie przeszła mi podobna myśl, ze to może być celowe dzialanie. Do tej pory nie widzialam żadnych komentarzy na ten temat, i uznałam swoje myśli za nie realne.
Teraz jednak myśl powróciła. Mam nadzieję, że z czasem dowiemy się jak było naprawdę.
Pozdrawiam
Witam Janie Kowalski.
W pewnym momencie przeszła mi podobna myśl, ze to może być celowe dzialanie. Do tej pory nie widzialam żadnych komentarzy na ten temat, i uznałam swoje myśli za nie realne.
Teraz jednak myśl powróciła. Mam nadzieję, że z czasem dowiemy się jak było naprawdę.
Pozdrawiam
Myśl swobodna i na marginesie…
Czy jest globalna instytucja walcząca z monopolizacją rynku, przedziwdziałająca powstawaniu nadmiernie dużych organizacji finansowych, przemysłowych, itp. i posiadające odpowiednie kompetencje aby skutecznie działać ?
Oczywiście nie ma i jeśli nawet powstanie, to nieprędko. A przydałaby się. Antymonopolistyczne działania na poziomie EU, USA czy poszczególnych krajów nie wystarczą.
Odrzucają nawet spiskowe teorie nt. dziejów minionych , nie mogę się oprzeć wrażeniu, że taka spiskowa globalna intryga ma wszelkie warunki ku temu aby się dokonać w niedalekiej przyszłości.
Myśl swobodna i na marginesie…
Czy jest globalna instytucja walcząca z monopolizacją rynku, przedziwdziałająca powstawaniu nadmiernie dużych organizacji finansowych, przemysłowych, itp. i posiadające odpowiednie kompetencje aby skutecznie działać ?
Oczywiście nie ma i jeśli nawet powstanie, to nieprędko. A przydałaby się. Antymonopolistyczne działania na poziomie EU, USA czy poszczególnych krajów nie wystarczą.
Odrzucają nawet spiskowe teorie nt. dziejów minionych , nie mogę się oprzeć wrażeniu, że taka spiskowa globalna intryga ma wszelkie warunki ku temu aby się dokonać w niedalekiej przyszłości.
Myśl swobodna i na marginesie…
Czy jest globalna instytucja walcząca z monopolizacją rynku, przedziwdziałająca powstawaniu nadmiernie dużych organizacji finansowych, przemysłowych, itp. i posiadające odpowiednie kompetencje aby skutecznie działać ?
Oczywiście nie ma i jeśli nawet powstanie, to nieprędko. A przydałaby się. Antymonopolistyczne działania na poziomie EU, USA czy poszczególnych krajów nie wystarczą.
Odrzucają nawet spiskowe teorie nt. dziejów minionych , nie mogę się oprzeć wrażeniu, że taka spiskowa globalna intryga ma wszelkie warunki ku temu aby się dokonać w niedalekiej przyszłości.
Myśl swobodna i na marginesie…
Czy jest globalna instytucja walcząca z monopolizacją rynku, przedziwdziałająca powstawaniu nadmiernie dużych organizacji finansowych, przemysłowych, itp. i posiadające odpowiednie kompetencje aby skutecznie działać ?
Oczywiście nie ma i jeśli nawet powstanie, to nieprędko. A przydałaby się. Antymonopolistyczne działania na poziomie EU, USA czy poszczególnych krajów nie wystarczą.
Odrzucają nawet spiskowe teorie nt. dziejów minionych , nie mogę się oprzeć wrażeniu, że taka spiskowa globalna intryga ma wszelkie warunki ku temu aby się dokonać w niedalekiej przyszłości.
Myśl swobodna i na marginesie…
Czy jest globalna instytucja walcząca z monopolizacją rynku, przedziwdziałająca powstawaniu nadmiernie dużych organizacji finansowych, przemysłowych, itp. i posiadające odpowiednie kompetencje aby skutecznie działać ?
Oczywiście nie ma i jeśli nawet powstanie, to nieprędko. A przydałaby się. Antymonopolistyczne działania na poziomie EU, USA czy poszczególnych krajów nie wystarczą.
Odrzucają nawet spiskowe teorie nt. dziejów minionych , nie mogę się oprzeć wrażeniu, że taka spiskowa globalna intryga ma wszelkie warunki ku temu aby się dokonać w niedalekiej przyszłości.
Myśl swobodna i na marginesie…
Czy jest globalna instytucja walcząca z monopolizacją rynku, przedziwdziałająca powstawaniu nadmiernie dużych organizacji finansowych, przemysłowych, itp. i posiadające odpowiednie kompetencje aby skutecznie działać ?
Oczywiście nie ma i jeśli nawet powstanie, to nieprędko. A przydałaby się. Antymonopolistyczne działania na poziomie EU, USA czy poszczególnych krajów nie wystarczą.
Odrzucają nawet spiskowe teorie nt. dziejów minionych , nie mogę się oprzeć wrażeniu, że taka spiskowa globalna intryga ma wszelkie warunki ku temu aby się dokonać w niedalekiej przyszłości.
Myśl swobodna i na marginesie…
Czy jest globalna instytucja walcząca z monopolizacją rynku, przedziwdziałająca powstawaniu nadmiernie dużych organizacji finansowych, przemysłowych, itp. i posiadające odpowiednie kompetencje aby skutecznie działać ?
Oczywiście nie ma i jeśli nawet powstanie, to nieprędko. A przydałaby się. Antymonopolistyczne działania na poziomie EU, USA czy poszczególnych krajów nie wystarczą.
Odrzucają nawet spiskowe teorie nt. dziejów minionych , nie mogę się oprzeć wrażeniu, że taka spiskowa globalna intryga ma wszelkie warunki ku temu aby się dokonać w niedalekiej przyszłości.