Pan się da przejechać? Pan się da przejechać? Prooooszę…
O ile się podjedzie jakąś wypasioną maszyną;) Koledzy płacili Tomkowi za możliwość udowodnienia mu, jak świetnie potrafią malować. Zapamiętałam, bo to mnie w tym chłopaku urzekło najbardziej. Nie namęczył się, płot pomalowany, kieszenie pełne skarbów. Popracował głową, intelektualista:)
Chodziło o malowanie płotu? czy mi sie coś mylnęło.
Pan się da przejechać? Pan się da przejechać? Prooooszę…
O ile się podjedzie jakąś wypasioną maszyną;) Koledzy płacili Tomkowi za możliwość udowodnienia mu, jak świetnie potrafią malować. Zapamiętałam, bo to mnie w tym chłopaku urzekło najbardziej. Nie namęczył się, płot pomalowany, kieszenie pełne skarbów. Popracował głową, intelektualista:)
Chodziło o malowanie płotu? czy mi sie coś mylnęło.
A tam od razu kryzys Za motorem jest kawiarnia – pijąc kawę miałem przy sobie aparat i rozglądałem się jaką by SE FOTKE STRZELIĆ – padło na motor. Bo fajnie słońce świeciło.
Przy okazji przeczytaj książkę z tytułu notki. Trochę ciężka.
Ps. O ile sobie przypominam to miały byc jakies fotki z Ameryki;-)
Ale te moje fotki są tylko trochę ładne – nie niosą żadnej treści. Te ewnetualne Twoje będą miały treść, której brakuje moim. Tą treścią jest ziemia na której moja noga raczej nie postanie.
pzdr
Mocno przesadzasz Za mocno! Mnóstwo za bardzo!
Twoje foty są znakomite, a ja nie mam tak naprawdę niczego ekscytującego do pokazania.
Dobra dobra. Jakie są moje fotki ta ja wiem. Jakie są Twoje to ty wiesz a ja nie bo ich nie widziałem. I w tym momencie dyskusja się robi bezprzedmiotowa aż do monentu obejrzenia twych zdjęć:-)
A tam od razu kryzys Za motorem jest kawiarnia – pijąc kawę miałem przy sobie aparat i rozglądałem się jaką by SE FOTKE STRZELIĆ – padło na motor. Bo fajnie słońce świeciło.
Przy okazji przeczytaj książkę z tytułu notki. Trochę ciężka.
Ps. O ile sobie przypominam to miały byc jakies fotki z Ameryki;-)
Ale te moje fotki są tylko trochę ładne – nie niosą żadnej treści. Te ewnetualne Twoje będą miały treść, której brakuje moim. Tą treścią jest ziemia na której moja noga raczej nie postanie.
pzdr
Mocno przesadzasz Za mocno! Mnóstwo za bardzo!
Twoje foty są znakomite, a ja nie mam tak naprawdę niczego ekscytującego do pokazania.
Dobra dobra. Jakie są moje fotki ta ja wiem. Jakie są Twoje to ty wiesz a ja nie bo ich nie widziałem. I w tym momencie dyskusja się robi bezprzedmiotowa aż do monentu obejrzenia twych zdjęć:-)
Zrobiony na wysoki połysk.
A jeśli chodzi o światło, to eksperymentowałem dzisiaj z zachodzącym słońcem, przy bardz krótkim czasie naświetlania.
Jeśli zdążę to wrzucę do Jeśli zdążę to wrzucę do Ciebie fotki motocykli spod Grunwaldu. Krzyżacy na stalowych maszynach robili wrażenie. Oprócz wzniecania kurzu we wszechobecnym upale.:)
Jeśli zdążę to wrzucę do Jeśli zdążę to wrzucę do Ciebie fotki motocykli spod Grunwaldu. Krzyżacy na stalowych maszynach robili wrażenie. Oprócz wzniecania kurzu we wszechobecnym upale.:)
No może to i ładne…
Przynajmniej błyszczy.
Co do oporządzania, to faktycznie, żeby nabłyszczyć takie cacko, trzeba być filozofem:)
Nie tylko
filozofem. Myślę, że trzeba mieć jeszcze sprzęt i materiały do tego. Oraz chętnych do czyszczenia;-)
Chętnych do czyszczenia
by się znalazło w try miga. Systemem Tomka Sawyera.
W jakiej walucie?
Bo już chyba nie za zdechłego szczura:)
Pan się da przejechać?
Pan się da przejechać? Prooooszę…
O ile się podjedzie jakąś wypasioną maszyną;)
Koledzy płacili Tomkowi za możliwość udowodnienia mu, jak świetnie potrafią malować. Zapamiętałam, bo to mnie w tym chłopaku urzekło najbardziej. Nie namęczył się, płot pomalowany, kieszenie pełne skarbów. Popracował głową, intelektualista:)
Chodziło
o malowanie płotu? czy mi sie coś mylnęło.
Nie mylnęło:)
Nie mylnęło:)
Tak jest
“Nieee, Joe, nie mogę pozwolić ci na malowanie płotu… To musi być zrobione DOBRZE. A poza tym, co by powiedziała ciocia Polly!”
No może to i ładne…
Przynajmniej błyszczy.
Co do oporządzania, to faktycznie, żeby nabłyszczyć takie cacko, trzeba być filozofem:)
Nie tylko
filozofem. Myślę, że trzeba mieć jeszcze sprzęt i materiały do tego. Oraz chętnych do czyszczenia;-)
Chętnych do czyszczenia
by się znalazło w try miga. Systemem Tomka Sawyera.
W jakiej walucie?
Bo już chyba nie za zdechłego szczura:)
Pan się da przejechać?
Pan się da przejechać? Prooooszę…
O ile się podjedzie jakąś wypasioną maszyną;)
Koledzy płacili Tomkowi za możliwość udowodnienia mu, jak świetnie potrafią malować. Zapamiętałam, bo to mnie w tym chłopaku urzekło najbardziej. Nie namęczył się, płot pomalowany, kieszenie pełne skarbów. Popracował głową, intelektualista:)
Chodziło
o malowanie płotu? czy mi sie coś mylnęło.
Nie mylnęło:)
Nie mylnęło:)
Tak jest
“Nieee, Joe, nie mogę pozwolić ci na malowanie płotu… To musi być zrobione DOBRZE. A poza tym, co by powiedziała ciocia Polly!”
Brum brum
Ładne bardzo!
Kryzys wieku średniego?
A tam od razu kryzys
Za motorem jest kawiarnia – pijąc kawę miałem przy sobie aparat i rozglądałem się jaką by SE FOTKE STRZELIĆ – padło na motor. Bo fajnie słońce świeciło.
Przy okazji przeczytaj książkę z tytułu notki. Trochę ciężka.
Ps. O ile sobie przypominam to miały byc jakies fotki z Ameryki;-)
Nie dociskaj, miły, nie dociskaj!
Bo te fotki, to wiesz… i tak nie wyjdą takie jak Twoje!!
A motorek superek!
Ale
te moje fotki są tylko trochę ładne – nie niosą żadnej treści. Te ewnetualne Twoje będą miały treść, której brakuje moim. Tą treścią jest ziemia na której moja noga raczej nie postanie.
pzdr
Mocno przesadzasz
Za mocno! Mnóstwo za bardzo!
Twoje foty są znakomite, a ja nie mam tak naprawdę niczego ekscytującego do pokazania.
Dobra
dobra. Jakie są moje fotki ta ja wiem. Jakie są Twoje to ty wiesz a ja nie bo ich nie widziałem. I w tym momencie dyskusja się robi bezprzedmiotowa aż do monentu obejrzenia twych zdjęć:-)
Brum brum
Ładne bardzo!
Kryzys wieku średniego?
A tam od razu kryzys
Za motorem jest kawiarnia – pijąc kawę miałem przy sobie aparat i rozglądałem się jaką by SE FOTKE STRZELIĆ – padło na motor. Bo fajnie słońce świeciło.
Przy okazji przeczytaj książkę z tytułu notki. Trochę ciężka.
Ps. O ile sobie przypominam to miały byc jakies fotki z Ameryki;-)
Nie dociskaj, miły, nie dociskaj!
Bo te fotki, to wiesz… i tak nie wyjdą takie jak Twoje!!
A motorek superek!
Ale
te moje fotki są tylko trochę ładne – nie niosą żadnej treści. Te ewnetualne Twoje będą miały treść, której brakuje moim. Tą treścią jest ziemia na której moja noga raczej nie postanie.
pzdr
Mocno przesadzasz
Za mocno! Mnóstwo za bardzo!
Twoje foty są znakomite, a ja nie mam tak naprawdę niczego ekscytującego do pokazania.
Dobra
dobra. Jakie są moje fotki ta ja wiem. Jakie są Twoje to ty wiesz a ja nie bo ich nie widziałem. I w tym momencie dyskusja się robi bezprzedmiotowa aż do monentu obejrzenia twych zdjęć:-)
Zrobiony
na wysoki połysk.
A jeśli chodzi o światło, to eksperymentowałem dzisiaj z zachodzącym słońcem, przy bardz krótkim czasie naświetlania.
Jednak bez filtra, to nie to.
Pozdrawiam
Też
nie mam żadnego filtra. Jakoś tak nie miałem kasy jak miałem potrzebę zakupu. A teraz dalej nie mam na to kasy.
Zrobiony
na wysoki połysk.
A jeśli chodzi o światło, to eksperymentowałem dzisiaj z zachodzącym słońcem, przy bardz krótkim czasie naświetlania.
Jednak bez filtra, to nie to.
Pozdrawiam
Też
nie mam żadnego filtra. Jakoś tak nie miałem kasy jak miałem potrzebę zakupu. A teraz dalej nie mam na to kasy.
Jeśli zdążę to wrzucę do
Jeśli zdążę to wrzucę do Ciebie fotki motocykli spod Grunwaldu. Krzyżacy na stalowych maszynach robili wrażenie. Oprócz wzniecania kurzu we wszechobecnym upale.:)
aż tak źle
się tutaj porobiło? – nie śledziłem ostatnio żadnych przepychanek z MK – nie chciało mi się
Jeśli zdążę to wrzucę do
Jeśli zdążę to wrzucę do Ciebie fotki motocykli spod Grunwaldu. Krzyżacy na stalowych maszynach robili wrażenie. Oprócz wzniecania kurzu we wszechobecnym upale.:)
aż tak źle
się tutaj porobiło? – nie śledziłem ostatnio żadnych przepychanek z MK – nie chciało mi się
Dobry jesteś
szkoda, że nie włączyłem sobie opcji usuwania fotek z fotosika
Dobry jesteś
szkoda, że nie włączyłem sobie opcji usuwania fotek z fotosika