Kto zechce ten się zgodzi, kto nie zechce będzie przeczył, ale dla mnie sprawa jest dość oczywista. Nie uruchamia się takiej afery, żeby zrobić kuku jednemu podrzędnemu ministrowi albo załatwić robotę szwagierce. Pokazano publice całą zgniliznę nagromadzoną wokół Tuska i jego rządów. O nic innego nie mogło chodzić, jak tylko o walkę z Tuskiem i w tym zakresie nie mam cienia wątpliwości. Skoro uderzono w Tuska, to mamy próbę sił przed nowym rozdaniem lub porządkowaniem szeregów PO. W tej chwili istnieją tylko dwa duże obozy w ramach tej samej sitwy, po jednej stronie stoi Bronek z WSI i zapleczem politycznym, po drugiej jeszcze stoi Tusk. Teoretycznie dałoby się do gry wciągnąć ugodzonego Kwaśniewskiego, ale chyba sobie nikt nie wyobraża, żeby Kwaśniewski jeszcze coś w polityce zrobił, jak również ciężko sobie wyobrazić Kwaśniewskich przed sądem. Gra toczy się na najwyższym szczeblu i stawką jest… WSZYSTKO. O ile przyjmie się takie założenie, to wystąpienie i decyzje Tuska są do bólu konsekwentne, po drugie potwierdzające stawkę. Donald mógł zrobić dwie rzeczy. Przestraszyć się, wycofać i zacząć budować swoją małą PO, która pozwoli mu spokojnie żyć w bezpiecznej opozycji albo walczyć do końca. Wybrał walkę, w dodatku na śmierć i życie, stąd takie i nie inne posunięcia. Tusk na bezczelnego ocenił całą sytuację i musi wiedzieć, że to, co powiedział poirytuje nawet zwolenników PO, ale priorytet miał zupełnie inny. Wyborcom zawsze można rzucić jakiś ochłap, znajdzie się następne BMW szalejące po Warszawie, znajdzie się coś jeszcze głupszego i gawiedź zapomni o „ch..j w dupe i kamieni kupę”. Pierwszą potrzebą było wysłanie komunikatu do wroga, co też Tusk zrobił. Zwracam uwagę, że brak dymisji, połączony z poszukiwaniem nagrywających jest niczym innym, jak wyprowadzeniem ciosu.
Tusk powiedział wyraźnie, że nie da się ani przestraszyć ani usunąć, ale będzie się bił do końca. Jakie będą dalsze losy Donalda zależy od postawy wrogów. Jeśli to, co zrobił Tusk dało do myślenia jego przeciwnikom, to będziemy mieli wyciszanie afery. Decydująca dla mnie będzie reakcja pałacowych Bronka. Odpuszczą Tuskowi, czy może prezydent wyrazi oburzenie brakiem dymisji? Takie zabawy zawsze odbywają się z udziałem broni obosiecznej. Jest pewne, że Tusk ma kwity na swoich przeciwników. Póki co nie nastąpiła kontra w postaci ujawnienia kompromitujących rozmów z obozu wroga, bo taka szybka reakcja byłaby zbyt grubymi nićmi szyta, ale Tusk dał jasno do zrozumienia, że chce się bić nie poddawać. Kolej na Komorowskiego, który wbrew wszystkim pozorom nie tylko potrafi wykańczać politycznych przeciwników – patrz sprawa Szeremietiewa, ale jest przy tej robocie bezwzględny. Wszyscy czekali na to, co powie Tusk i Kaczyński, ale mnie najbardziej interesuje reakcja Komorowskiego, bo się upieram, że to jest robota pana Bronka i jego zaplecza, ewentualnie pan Bronek się podpiął do roboty kogoś jeszcze innego. Proponuje przyjęcie jednej stałej i pewnej. Umówmy się, że jedynym poważnym graczem politycznym, który może wysadzić Tuska jest Komorowski i nikt więcej. Jeśli on da sygnał, że czas Tuska się skończył, to tak się rzeczywiście stanie, a nie odwrotnie. Tusk nie mam żadnej szansy na wykończenie Komorowskiego.
Cokolwiek jest położone na stole, to stawkę wyznaczył i karty rozdaje pan Bronek i dopiero potem można się zastanawiać kto zyska i zostanie przez Komorowskiego namaszczony. Lista jest oczywiście bardzo długa, znajdzie się miejsce dla każdego od Schetyny, przez Giertycha, aż po Kalisza. Nie ma żadnego problemu z wykreowaniem zaplecza politycznego, które będzie wspierać Komorowskiego i dyscyplinować Tuska. To nieprawda, że moment jest fatalny na ujawnienie kwitów, moment jest idealny. Budują się właśnie listy samorządowe, do wyborów parlamentarnych został rok i ta lista też musi być już w sporej mierze znana. Albo stawką jest utrzymanie frakcji w PO sprzyjającej Komorowskiemu albo chodzi o wszystko, czyli wymianę władzy. Innej możliwości nie widzę. Ostatnimi czasy Tusk zwyczajnie przegiął w wycinaniu ludzi pod siebie, na co Komorowski z frakcją pozwolić nie może. Kasa do rozdawania pod stołem się kurczy i musi dojść do przetasowania, bo dla wszystkich „biznesów” nie starczy. Przecież te 10 miliardów, które miały być dodrukowane, to właśnie klucz do sprawy. Do tej pory starczało dla wszystkich, ale gdy przekroczyliśmy bilion na liczniku, wielu musi odpaść. Tusk wyżyna ludzi Komorowskiego, Komorowski wziął się za Tuska na poważnie, najpierw występem w sejmie, potem starą metodą WSI.
A Grzesiu siedzi i zawija z Bronkiem te sreberka
Dużo dziś oglądałem tv i w pewnym momencie widzę Poncyliusza z Celińskim. I co mówi Paweł? Żeby się skupić przy Bronku, że on jest ostatnią szansą na powstrzymanie Kaczora. Marzył czy sie wygadał, nie wiem
Dla tych, którzy nie mieli okazji obejrzeć na żywo zamieszczam całe ponad godzinne nagranie konferencji Tuska. Najciekawsze jest ostatnie kilkanaście minut, kiedy GP dociska Tuska, widać nerwowość i szczękościsk.
Taaaa
Niech on się juz lepiej nie skupia. Gdzie się nie skupia tam syf zostawia…..
Nie wiem gdzie Ty szczękościsk widzisz..
Toż to monż stanu dający stanowczy odpór padlinożercom.
Nie ma takiego drugiego na całym globie.
Lemingi głowa do góry!!!!
Jest dobrze, dobrze jest…..
Nie tylko szczękośccisk,
ale i wilcze ślepia. Widocznie oglądałeś inną taśmę. Zdarza się.
A Grzesiu siedzi i zawija z Bronkiem te sreberka
Dużo dziś oglądałem tv i w pewnym momencie widzę Poncyliusza z Celińskim. I co mówi Paweł? Żeby się skupić przy Bronku, że on jest ostatnią szansą na powstrzymanie Kaczora. Marzył czy sie wygadał, nie wiem
Dla tych, którzy nie mieli okazji obejrzeć na żywo zamieszczam całe ponad godzinne nagranie konferencji Tuska. Najciekawsze jest ostatnie kilkanaście minut, kiedy GP dociska Tuska, widać nerwowość i szczękościsk.
Taaaa
Niech on się juz lepiej nie skupia. Gdzie się nie skupia tam syf zostawia…..
Nie wiem gdzie Ty szczękościsk widzisz..
Toż to monż stanu dający stanowczy odpór padlinożercom.
Nie ma takiego drugiego na całym globie.
Lemingi głowa do góry!!!!
Jest dobrze, dobrze jest…..
Nie tylko szczękośccisk,
ale i wilcze ślepia. Widocznie oglądałeś inną taśmę. Zdarza się.
Masz jakieś 1 do 2% szans że to co piszesz leżało koło prawdy
Jest dokładnie na odwrót.
1)Albo jest tak jak pisałem wczoraj tylko że bardziej
2)albo jest jeszcze gorzej czyli humbuk i tasmy nagrywał Sienkiewicz.
Wariant. 1. taśmy ktoś spieprzył nie panuje nad tym, jakoś chca naciskać na Donka ale nikt się na jego miejsce do URMu nie pcha. Czyli licytują bez wiary w zwycięstwo. Bronek to nie przeciwnik, układ na niego nie postawi bo nie ma zaplecza i nic nie potrafi.Schetyny już nie ma, na resztę szkoda atramentu. wczoraj o tym pisałem i nie będę się powtarzać. jedyne co zrobią to pukną Sienkiewicza za pół roku. Czyli generalnie zaraz się mecz zacznie w Brazyli a tu nuda Panie w tej Polsce
Wariant 2. Scenariusz – Ostachowicz, Reżyseria – Tusk, Zdjęcia Dźwięk i Dialogi Sienkiewicz.
Akcja będzie pompowana tygodniami (taki brazylijski tasiemiec), co chwila nowa taśma z jakimś rubasznym Kurwieniem. A finał:
Nowak – uczciwy gość, tylko 50 tysi skręcił przez 7 lat. – Kryształ mniej niż 600zł/mc CBA nie jest w polsce potrzebne. Poza tym taki spanikowany przed uks bo państwo znów zdało egzamin i wypalało korupcje żelazem
Parfianowicz – tak tylko gadał bez sensu żeby pocieszyć strapionego kolegę. Nic nie zrobił nic na niego nie mają….
Belka – rubaszny bankier, finansista i patriota z długim kutasem – Jenifer Lopez już do niego jedzie
Sienkiewicz – Państwowiec walczący dzień i noc o czystość życia publicznego wzmacniający państwo wołający do wszystkich pluskiew : "idziemy po was"
Tusk przez ostatnie 48 h sprawdzał lojalność swoich zastęów komu rura zmiękła nie znajdzie się na listach. Maż stanu z grande cojones – niezniszczalny typ bezkonkurencyjny polityk…..
PiSowi zostało jojczenie, dziennikarze będą się miotać miesiąc ale potem trzeba na urlop jechać…
Niech mi ktoś powie czy jakikolwiek przeciek czy nagranie zostanie tu jeszcze kiedykowlwiek potraktowany poważnie? I może ta szopka to ucieczka do przodu….
Dobra wiadomość jest taka że uklad nie ma dla Donka alternatywy.
Przejdźmy teraz do ważnych spraw: Kto dziś wygra mecz?
Pozdrawiam,
Niemcy!
Jak zawsze zresztą :/
I to bardzo doooobra odpowiedź jest….
I tu i tam.
Niemcy górą…..
Masz jakieś 1 do 2% szans że to co piszesz leżało koło prawdy
Jest dokładnie na odwrót.
1)Albo jest tak jak pisałem wczoraj tylko że bardziej
2)albo jest jeszcze gorzej czyli humbuk i tasmy nagrywał Sienkiewicz.
Wariant. 1. taśmy ktoś spieprzył nie panuje nad tym, jakoś chca naciskać na Donka ale nikt się na jego miejsce do URMu nie pcha. Czyli licytują bez wiary w zwycięstwo. Bronek to nie przeciwnik, układ na niego nie postawi bo nie ma zaplecza i nic nie potrafi.Schetyny już nie ma, na resztę szkoda atramentu. wczoraj o tym pisałem i nie będę się powtarzać. jedyne co zrobią to pukną Sienkiewicza za pół roku. Czyli generalnie zaraz się mecz zacznie w Brazyli a tu nuda Panie w tej Polsce
Wariant 2. Scenariusz – Ostachowicz, Reżyseria – Tusk, Zdjęcia Dźwięk i Dialogi Sienkiewicz.
Akcja będzie pompowana tygodniami (taki brazylijski tasiemiec), co chwila nowa taśma z jakimś rubasznym Kurwieniem. A finał:
Nowak – uczciwy gość, tylko 50 tysi skręcił przez 7 lat. – Kryształ mniej niż 600zł/mc CBA nie jest w polsce potrzebne. Poza tym taki spanikowany przed uks bo państwo znów zdało egzamin i wypalało korupcje żelazem
Parfianowicz – tak tylko gadał bez sensu żeby pocieszyć strapionego kolegę. Nic nie zrobił nic na niego nie mają….
Belka – rubaszny bankier, finansista i patriota z długim kutasem – Jenifer Lopez już do niego jedzie
Sienkiewicz – Państwowiec walczący dzień i noc o czystość życia publicznego wzmacniający państwo wołający do wszystkich pluskiew : "idziemy po was"
Tusk przez ostatnie 48 h sprawdzał lojalność swoich zastęów komu rura zmiękła nie znajdzie się na listach. Maż stanu z grande cojones – niezniszczalny typ bezkonkurencyjny polityk…..
PiSowi zostało jojczenie, dziennikarze będą się miotać miesiąc ale potem trzeba na urlop jechać…
Niech mi ktoś powie czy jakikolwiek przeciek czy nagranie zostanie tu jeszcze kiedykowlwiek potraktowany poważnie? I może ta szopka to ucieczka do przodu….
Dobra wiadomość jest taka że uklad nie ma dla Donka alternatywy.
Przejdźmy teraz do ważnych spraw: Kto dziś wygra mecz?
Pozdrawiam,
Niemcy!
Jak zawsze zresztą :/
I to bardzo doooobra odpowiedź jest….
I tu i tam.
Niemcy górą…..
Tusk się z tego nie wywinie
Internauci już podają linki do 3 dokumentów, widać podobieństwo do "lub czasopisma". Rudy może pleść trzy po trzy, ale papiery są i tego się nie zagada. Był dil.
http://legislacja.rcl.gov.pl/docs//1/173918/173924/173925/dokument82275.pdf
http://legislacja.rcl.gov.pl/docs//1/173918/173924/173925/dokument93681.pdf
http://legislacja.rcl.gov.pl/docs//1/173918/173924/173927/dokument84480.pdf
W lub czasopismach ktoś komuś kasę dawał
A tu mogą tysiące linków podawać chłopakom chodziło tylko i wyłącznie o interes narodowy a nie jakieś nawet najbardziej zasłużonej gazety lub czasopisma.
lepiej se mecz obejrzyj bo czas tracisz ; )))
Osobiście wolę
Bitwę pod Grunwaldem. Na YT.
jasne, że interes narodowy.Tylko którego narodu?
http://webcache.googleusercontent.com/search?q=cache:R4gPm9Dfxl0J:kataryna.blox.pl/2014/06/Przychodzi-Belka-do-Sienkiewicza.html+&cd=1&hl=pl&ct=clnk&gl=pl
Przychodzi Belka do
Przychodzi Belka do Sienkiewicza…
Premier zbył rozmowę Belka-Sienkiewicz zapewnieniem, że gdy panowie rozmawiali, ustawa o której mowa już dawno była procedowana i można to łatwo sprawdzić. Sprawdziłam.
Lipiec 2013 roku rozmowa Sienkiewicza z Belką w knajpie u Sowy.
14 sierpnia 2013 roku na stronach Rządowego Centrum Legislacji opublikowano "rostowską" wersję założeń do ustawy. Nie zawiera ona jednak nic z tego, o czym rozmawiali panowie Belka i Sienkiewicz.
założenia – wersja "rostowska"
16 sierpnia 2013 roku Ministerstwo Finansów wysyła projekt do konsultacji, także do Narodowego Banku Polskiego.
20 sierpnia 2013 roku "Newsweek" informuje o dymisji Rostowskiego. "Minister Rostowski nie złożył żadnej dymisji. Plotki czy nagonka?". – pyta na twitterze premier.
2 września 2013 roku Narodowy Bank Polski pisze pismo z uwagami do projektu "rostowskiego". To tutaj po raz pierwszy pojawia się postulat Belki, ten o którym była mowa na spotkaniu u Sowy.
Pismo NBP z uwagami do projektu
20 listopada 2013 roku dymisja Jacka Rostowskiego.
22 listopada 2013 roku pojawia się nowa wersja projektu założeń, uwzględniająca propozycję Belki.
Założenia – wersja "porostowska"
Do całości obrazu dodam jeszcze, że po wprowadzeniu tak zasadniczych zmian, nie kierowano już projektu do konsultacji, wszystkie odbyły się przed dopisaniem do projektu propozycji Belki, konferencja uzgodnieniowa też miała miejsce jeszcze w listopadzie, to znaczy zanim w projekcie pojawiły się zmieniające go zasadniczo zapisy.
Premier być może wygrał dzisiejszą konferencję, ale po prostu kłamał mówiąc, że projekt był od dawna znany. Nie dość bowiem, że stał się znany miesiąc po rozmowie Belka-Sienkiewicz, to jeszcze wtedy nie było w nim tego zapisu, na jakim tak zależało Belce. Pojawił się on dopiero po dymisji Rostowskiego.
Przychodzi
http://kataryna.salon24.pl/590745,przychodzi-belka-do-sienkiewicza
Tusk się z tego nie wywinie
Internauci już podają linki do 3 dokumentów, widać podobieństwo do "lub czasopisma". Rudy może pleść trzy po trzy, ale papiery są i tego się nie zagada. Był dil.
http://legislacja.rcl.gov.pl/docs//1/173918/173924/173925/dokument82275.pdf
http://legislacja.rcl.gov.pl/docs//1/173918/173924/173925/dokument93681.pdf
http://legislacja.rcl.gov.pl/docs//1/173918/173924/173927/dokument84480.pdf
W lub czasopismach ktoś komuś kasę dawał
A tu mogą tysiące linków podawać chłopakom chodziło tylko i wyłącznie o interes narodowy a nie jakieś nawet najbardziej zasłużonej gazety lub czasopisma.
lepiej se mecz obejrzyj bo czas tracisz ; )))
Osobiście wolę
Bitwę pod Grunwaldem. Na YT.
jasne, że interes narodowy.Tylko którego narodu?
http://webcache.googleusercontent.com/search?q=cache:R4gPm9Dfxl0J:kataryna.blox.pl/2014/06/Przychodzi-Belka-do-Sienkiewicza.html+&cd=1&hl=pl&ct=clnk&gl=pl
Przychodzi Belka do
Przychodzi Belka do Sienkiewicza…
Premier zbył rozmowę Belka-Sienkiewicz zapewnieniem, że gdy panowie rozmawiali, ustawa o której mowa już dawno była procedowana i można to łatwo sprawdzić. Sprawdziłam.
Lipiec 2013 roku rozmowa Sienkiewicza z Belką w knajpie u Sowy.
14 sierpnia 2013 roku na stronach Rządowego Centrum Legislacji opublikowano "rostowską" wersję założeń do ustawy. Nie zawiera ona jednak nic z tego, o czym rozmawiali panowie Belka i Sienkiewicz.
założenia – wersja "rostowska"
16 sierpnia 2013 roku Ministerstwo Finansów wysyła projekt do konsultacji, także do Narodowego Banku Polskiego.
20 sierpnia 2013 roku "Newsweek" informuje o dymisji Rostowskiego. "Minister Rostowski nie złożył żadnej dymisji. Plotki czy nagonka?". – pyta na twitterze premier.
2 września 2013 roku Narodowy Bank Polski pisze pismo z uwagami do projektu "rostowskiego". To tutaj po raz pierwszy pojawia się postulat Belki, ten o którym była mowa na spotkaniu u Sowy.
Pismo NBP z uwagami do projektu
20 listopada 2013 roku dymisja Jacka Rostowskiego.
22 listopada 2013 roku pojawia się nowa wersja projektu założeń, uwzględniająca propozycję Belki.
Założenia – wersja "porostowska"
Do całości obrazu dodam jeszcze, że po wprowadzeniu tak zasadniczych zmian, nie kierowano już projektu do konsultacji, wszystkie odbyły się przed dopisaniem do projektu propozycji Belki, konferencja uzgodnieniowa też miała miejsce jeszcze w listopadzie, to znaczy zanim w projekcie pojawiły się zmieniające go zasadniczo zapisy.
Premier być może wygrał dzisiejszą konferencję, ale po prostu kłamał mówiąc, że projekt był od dawna znany. Nie dość bowiem, że stał się znany miesiąc po rozmowie Belka-Sienkiewicz, to jeszcze wtedy nie było w nim tego zapisu, na jakim tak zależało Belce. Pojawił się on dopiero po dymisji Rostowskiego.
Przychodzi
http://kataryna.salon24.pl/590745,przychodzi-belka-do-sienkiewicza
Ja się zgadzam!
Od dawna już obserwuję to wzajemne podgryzanie, to już trwa chyba ze dwa lata, jak nie dłużej. Moment na ostateczne starcie zostało wybrane idealnie, a i nitki zostały dobrze poplątane, aby trudno było znaleźć kłębek.
Ja się zgadzam!
Od dawna już obserwuję to wzajemne podgryzanie, to już trwa chyba ze dwa lata, jak nie dłużej. Moment na ostateczne starcie zostało wybrane idealnie, a i nitki zostały dobrze poplątane, aby trudno było znaleźć kłębek.
Niechby wypłynął wreszcie ten aneks do raportu o WSI
aż mnie skręca …. Ja tak lubię czytać …
“
"
Niechby wypłynął wreszcie ten aneks do raportu o WSI
aż mnie skręca …. Ja tak lubię czytać …
By Fizia –"
Nawet nie masz pojęcia jak możesz być blisko prawdy:)
Bo jeżeli ma wypłynąc to właśnie teraz. A dlaczego?
Bo dobrze poinformowane wróble ćwierkają od lat, że jest tam kilkaset godzin nagrań i stosy papierów z jednego małego śledztwa WSI przeciwko działaniu FSB w sprawie korumpowaniu polskich polityków.
A kto był jego przedmiotem?
Otóż KLD ze swoim uwczesnym wodzem Tuskiem rezydującym w hotelu Mariott, gdzie regularnie odbywał nasiadówki z rosyskimi służbami oraz pewne firmy z powietrza rzucające miliony$ na kampanię które pozwoliła im wygrać w latach 90-tych (delikatne zajawiki się już pojawiły w sprawie toreb z pieniędzmi i innymi "podwalinami" PO, ale lemingoza nie załapała, że to przygotowywanie gruntu).
Dlatego Donaldinio od zawsze kojarzy mi się z Kacapami a nie hitlerowcami, jego gorące przyjęcie za Odrą wynika z doskonałych historycznie stosunków ( w sprawie niszczenia Polski) tych narodów i co za tym idzie podejmowaniem z honorami "przedstawicieli. Ten obraz ładnie uzupełnia Smoleńsk ( w tym podrygiwania w żółwikach od przyczepionych sznurków), a zamykają afery prywatyzacyjne od Telefoniki po Azoty. Całość obrazu "nietykalności" ryżego warto uzupełnić o niesamowicie spolegliwe dwie rodziny TW naszych prywatnych mediów plus nasz czołowy rewolucjonista, jąkała z GW.
Przypominam dla osób o słabszej pamięci: JEDYNA CAŁOŚCIOWA KOPIA agentury i papierów SB oraz WSI znajduje się w Moskwie ( i nie kurzy się w kącie). Do tego mamy coraz bardziej widoczny plac cara kacapów który rozmontowuje Europę zaczynając od Ukrainy a kończąc…?
Donaldinio gra o życie, bo jedna z tych spraw załatwi go na amen. On ma tą przewagę, że jakiś handelek na 10 mld go śmieszy, bo za cienką kotarą mamy kaliber na krzesło elektryczne.
Ma więc przewagę skali i świadomość, że po drodze utopi taką ilość naszych "elit", że chcąc nie chcąc polacy zapamiętają go na kilka pokoleń.
Pytanie czy właśnie tego ma nie nie zrobić, co da kacapom w ospowiednim momencie argument że mamy tu destabilizujący region chaos i potrzebna powtórka z 45 r. aby czerwona ręka przyniosła spokój i ochroniła "setki tysięcy" rosyjskich obywateli mieszkających w naszym kraju…znacie raporty że Polska ma największą w Europie agenturę ruskich? Dodajecie jeszce tą "niezrozumiałą" ustawę o "bratniej pomocy" która pozwala praktycznie wprowadzić do Polski dowolne obce siły zbrojne i mamy komplet.
Pamiętajcie, ze historia to krynica wiedzy i najwięcej mówi o przyszłości. A dziś mamy precedens długości funkcjonowania Polski jako (choćby teoretycznie) wolnego państwa. Precedens niebezpieczny i trzeba idioty, aby nie uznać, że będą chcieli coś z tym zrobić.
Niechby wypłynął wreszcie ten aneks do raportu o WSI
aż mnie skręca …. Ja tak lubię czytać …
“
"
Niechby wypłynął wreszcie ten aneks do raportu o WSI
aż mnie skręca …. Ja tak lubię czytać …
By Fizia –"
Nawet nie masz pojęcia jak możesz być blisko prawdy:)
Bo jeżeli ma wypłynąc to właśnie teraz. A dlaczego?
Bo dobrze poinformowane wróble ćwierkają od lat, że jest tam kilkaset godzin nagrań i stosy papierów z jednego małego śledztwa WSI przeciwko działaniu FSB w sprawie korumpowaniu polskich polityków.
A kto był jego przedmiotem?
Otóż KLD ze swoim uwczesnym wodzem Tuskiem rezydującym w hotelu Mariott, gdzie regularnie odbywał nasiadówki z rosyskimi służbami oraz pewne firmy z powietrza rzucające miliony$ na kampanię które pozwoliła im wygrać w latach 90-tych (delikatne zajawiki się już pojawiły w sprawie toreb z pieniędzmi i innymi "podwalinami" PO, ale lemingoza nie załapała, że to przygotowywanie gruntu).
Dlatego Donaldinio od zawsze kojarzy mi się z Kacapami a nie hitlerowcami, jego gorące przyjęcie za Odrą wynika z doskonałych historycznie stosunków ( w sprawie niszczenia Polski) tych narodów i co za tym idzie podejmowaniem z honorami "przedstawicieli. Ten obraz ładnie uzupełnia Smoleńsk ( w tym podrygiwania w żółwikach od przyczepionych sznurków), a zamykają afery prywatyzacyjne od Telefoniki po Azoty. Całość obrazu "nietykalności" ryżego warto uzupełnić o niesamowicie spolegliwe dwie rodziny TW naszych prywatnych mediów plus nasz czołowy rewolucjonista, jąkała z GW.
Przypominam dla osób o słabszej pamięci: JEDYNA CAŁOŚCIOWA KOPIA agentury i papierów SB oraz WSI znajduje się w Moskwie ( i nie kurzy się w kącie). Do tego mamy coraz bardziej widoczny plac cara kacapów który rozmontowuje Europę zaczynając od Ukrainy a kończąc…?
Donaldinio gra o życie, bo jedna z tych spraw załatwi go na amen. On ma tą przewagę, że jakiś handelek na 10 mld go śmieszy, bo za cienką kotarą mamy kaliber na krzesło elektryczne.
Ma więc przewagę skali i świadomość, że po drodze utopi taką ilość naszych "elit", że chcąc nie chcąc polacy zapamiętają go na kilka pokoleń.
Pytanie czy właśnie tego ma nie nie zrobić, co da kacapom w ospowiednim momencie argument że mamy tu destabilizujący region chaos i potrzebna powtórka z 45 r. aby czerwona ręka przyniosła spokój i ochroniła "setki tysięcy" rosyjskich obywateli mieszkających w naszym kraju…znacie raporty że Polska ma największą w Europie agenturę ruskich? Dodajecie jeszce tą "niezrozumiałą" ustawę o "bratniej pomocy" która pozwala praktycznie wprowadzić do Polski dowolne obce siły zbrojne i mamy komplet.
Pamiętajcie, ze historia to krynica wiedzy i najwięcej mówi o przyszłości. A dziś mamy precedens długości funkcjonowania Polski jako (choćby teoretycznie) wolnego państwa. Precedens niebezpieczny i trzeba idioty, aby nie uznać, że będą chcieli coś z tym zrobić.
no tak c..j dupa kamieni kupa
Zapewne zwykła, cywilna mafia nagrywa na wszelki wypadek wszystkie knajpy w mieście, i jakiś zaprzyjazniony dziennikarz wział tego trochę i zaplacił pare dolcow za kilo bo domyślał się co tam może być.
Specyfika Polski jest taka, że gangi cywilne i gangi panstwowe to zbliżone mentalnie, środowiskowo i personalnie przemienne środowisko, zaś dziennikarze krażą między tymi dwiema odmianami kryminalistów handlując informacjami.
Na jakimś etapie może wlączyły się "służby", ale może nawet nie.
Raczej te najwieksze przewały są dobrze chronione, dogadywane w solidnie zbadanych gabinetach i Tusk wie że nie wypłyną nigdy.
Choć i to co teraz wyszło jakaś wagę ma.
Raczej widzę tu chaotyczną rozróbę szeroko (jak to w Polsce) pojętego świata przestępczo-rządowego z wieloma sprzecznymi, często osobistymi celami, czasem bez celu.
Jakto w panstwie teoretycznym w fazie likwidacji.
Zapewne zwykła, cywilna mafia nagrywa na wszelki wypadek
Imo, nasze służby nagrywają wszystko wszędzie i, jako że kapitalizm, założyły giełdę :).
Zauważ, politycznie problem taki. 1/2 nie głosuje a 1/4 na PO. Jeżeli będą 'cykać' taśmy z info przez jakiś czas to tej 1/4 co głosuje głupio będzie.
Imo, przekonamy się jaka jest odporność psychiczna Grupy Trzymającej Władzę.
Jak podejrzewałem, ślad USA vs Eurazja
http://naszeblogi.pl/47451-co-naprawde-powiedzial-obama-w-warszawie
Znalezione w http://eska.salon24.pl/590630,uwaga-podaje-nazwisko-nowego-premiera#comment_9142812
A tu dokładne tłumaczenie obu zdań:
– /1/ “…Tutaj w Polsce widzimy żywą presję i rosnące społeczeństwo obywatelskie, które rozlicza swoich przywódców – ponieważ rządy istnieją po to, aby podnosić swoje narody, a nie przygniatać. “
– /2/ “…Przywódcy muszą podtrzymywać publiczne zaufanie i sprzeciwiać się korupcji, a nie okradać kieszeń własnego narodu. “
Zdania te, wypowiedziane prosto w oczy prezydenta RP i wszystkich dostojników RP […]
no tak c..j dupa kamieni kupa
Zapewne zwykła, cywilna mafia nagrywa na wszelki wypadek wszystkie knajpy w mieście, i jakiś zaprzyjazniony dziennikarz wział tego trochę i zaplacił pare dolcow za kilo bo domyślał się co tam może być.
Specyfika Polski jest taka, że gangi cywilne i gangi panstwowe to zbliżone mentalnie, środowiskowo i personalnie przemienne środowisko, zaś dziennikarze krażą między tymi dwiema odmianami kryminalistów handlując informacjami.
Na jakimś etapie może wlączyły się "służby", ale może nawet nie.
Raczej te najwieksze przewały są dobrze chronione, dogadywane w solidnie zbadanych gabinetach i Tusk wie że nie wypłyną nigdy.
Choć i to co teraz wyszło jakaś wagę ma.
Raczej widzę tu chaotyczną rozróbę szeroko (jak to w Polsce) pojętego świata przestępczo-rządowego z wieloma sprzecznymi, często osobistymi celami, czasem bez celu.
Jakto w panstwie teoretycznym w fazie likwidacji.
Zapewne zwykła, cywilna mafia nagrywa na wszelki wypadek
Imo, nasze służby nagrywają wszystko wszędzie i, jako że kapitalizm, założyły giełdę :).
Zauważ, politycznie problem taki. 1/2 nie głosuje a 1/4 na PO. Jeżeli będą 'cykać' taśmy z info przez jakiś czas to tej 1/4 co głosuje głupio będzie.
Imo, przekonamy się jaka jest odporność psychiczna Grupy Trzymającej Władzę.
Jak podejrzewałem, ślad USA vs Eurazja
http://naszeblogi.pl/47451-co-naprawde-powiedzial-obama-w-warszawie
Znalezione w http://eska.salon24.pl/590630,uwaga-podaje-nazwisko-nowego-premiera#comment_9142812
A tu dokładne tłumaczenie obu zdań:
– /1/ “…Tutaj w Polsce widzimy żywą presję i rosnące społeczeństwo obywatelskie, które rozlicza swoich przywódców – ponieważ rządy istnieją po to, aby podnosić swoje narody, a nie przygniatać. “
– /2/ “…Przywódcy muszą podtrzymywać publiczne zaufanie i sprzeciwiać się korupcji, a nie okradać kieszeń własnego narodu. “
Zdania te, wypowiedziane prosto w oczy prezydenta RP i wszystkich dostojników RP […]
Mnie to do tej pory dziwi, że
Mnie to do tej pory dziwi, że ludzie z prawej strony w Komorowskim widzą takie przyjaznego, ćwokowatego, zupełnie nieszkodliwego typa z wąsem, który rozda bilety pasażerom tramwaju, a i bigos umie ugotować. O jego sile, a raczej sile jego zaplecza nie świadczy nic dobitniej niż afera marszałkowa, której procesy trwają do dziś.
Jest dokładnie tak jak piszesz, że nie żadna opozycja, Schetyna, Ruskie, Niemcy, tylko własnie Belweder karty rozgrywa. Po co ? Trudno powiedzieć, ale ciekawą też tezę podsunął Ścios:
" Przed chwilą zamieściłem tweeta, w którym wskazałem przynajmniej trzy sprawy, w których konieczne będzie zdyscyplinowanie Tuska:
– reforma służb:
http://www.bbn.gov.pl/pl/wydarzenia/5601,Zastrzezenia-BBN-wobec-reformy-sluzb-specjalnych.html
– kasa dla zbrojeniówki:
http://www.bbn.gov.pl/pl/wydarzenia/5622,PAP-Spotkanie-prezydenta-i-premiera-ws-wydatkow-na-armie.html
– ustawa w/s reaktywacji WSI:
http://bip.kprm.gov.pl/kpr/form/r268,Zalozenia-do-projektu-ustawy-o-zmianie-ustawy-Przepisy-wprowadzajace-ustawe-o-Sl.html
To są istotne powody pojawienia się nagrań.
Problem nie polega oczywiście na prawidłowej ocenie obecnej sytuacji, lecz na braku odwagi i woli politycznej, by dostrzec tło wydarzeń i ich głównego architekta.
Wszystko inne w tej sprawie – jest zaledwie bełkotem, niewartym głębszej uwagi. Głównym zagrożeniem jest oczywiście Belweder, nie zaś skompromitowany układ Tuska.
Smutne jest to, że "nasze" media i politycy opozycji będą wdzięcznymi rezonatorami gier środowiska Belwederu i po raz kolejny "polegną z honorem". Wydaje się bowiem, że wielu ludzi wierzy, iż druga kadencja Komorowskiego jest nieunikniona, zatem trzeba porozumieć się z Belwederem w kwestii nowego rozdania.
O takim scenariuszu pisałem już przed dwoma laty (a ostatnio anonsowałem go w kilku tekstach) dlatego przyznaję, że jestem dziś szczerze rozbawiony faktem, iż red.Janecki postanowił "postudiować Ściosa". "
Mnie to do tej pory dziwi, że
Mnie to do tej pory dziwi, że ludzie z prawej strony w Komorowskim widzą takie przyjaznego, ćwokowatego, zupełnie nieszkodliwego typa z wąsem, który rozda bilety pasażerom tramwaju, a i bigos umie ugotować. O jego sile, a raczej sile jego zaplecza nie świadczy nic dobitniej niż afera marszałkowa, której procesy trwają do dziś.
Jest dokładnie tak jak piszesz, że nie żadna opozycja, Schetyna, Ruskie, Niemcy, tylko własnie Belweder karty rozgrywa. Po co ? Trudno powiedzieć, ale ciekawą też tezę podsunął Ścios:
" Przed chwilą zamieściłem tweeta, w którym wskazałem przynajmniej trzy sprawy, w których konieczne będzie zdyscyplinowanie Tuska:
– reforma służb:
http://www.bbn.gov.pl/pl/wydarzenia/5601,Zastrzezenia-BBN-wobec-reformy-sluzb-specjalnych.html
– kasa dla zbrojeniówki:
http://www.bbn.gov.pl/pl/wydarzenia/5622,PAP-Spotkanie-prezydenta-i-premiera-ws-wydatkow-na-armie.html
– ustawa w/s reaktywacji WSI:
http://bip.kprm.gov.pl/kpr/form/r268,Zalozenia-do-projektu-ustawy-o-zmianie-ustawy-Przepisy-wprowadzajace-ustawe-o-Sl.html
To są istotne powody pojawienia się nagrań.
Problem nie polega oczywiście na prawidłowej ocenie obecnej sytuacji, lecz na braku odwagi i woli politycznej, by dostrzec tło wydarzeń i ich głównego architekta.
Wszystko inne w tej sprawie – jest zaledwie bełkotem, niewartym głębszej uwagi. Głównym zagrożeniem jest oczywiście Belweder, nie zaś skompromitowany układ Tuska.
Smutne jest to, że "nasze" media i politycy opozycji będą wdzięcznymi rezonatorami gier środowiska Belwederu i po raz kolejny "polegną z honorem". Wydaje się bowiem, że wielu ludzi wierzy, iż druga kadencja Komorowskiego jest nieunikniona, zatem trzeba porozumieć się z Belwederem w kwestii nowego rozdania.
O takim scenariuszu pisałem już przed dwoma laty (a ostatnio anonsowałem go w kilku tekstach) dlatego przyznaję, że jestem dziś szczerze rozbawiony faktem, iż red.Janecki postanowił "postudiować Ściosa". "
Ciężko mi Boże!
A Bóg: Мне тоже…
Ciężko mi Boże!
A Bóg: Мне тоже…
Nowak ubogi
Nowak padnie, bo zbyt jaskrawo łamie paragrafy. Dostanie na pociechę jakaś firme, bank, czy placówkę, żeby nie musiał pracować, i spoko.
Facet trzęsie się o jakieś śmieszne 50 tysięcy, choć same klamki w jego pałacu są droższe.
Rzecz w tym, że ci ludzie mają forsy jak lodu, ale nie mogą jej pokazać i nią płacić podatków. Forsa legalna jest tylko z wypłat za rządową harówkę.
Widać nie starcza.
Nowak ubogi
Nowak padnie, bo zbyt jaskrawo łamie paragrafy. Dostanie na pociechę jakaś firme, bank, czy placówkę, żeby nie musiał pracować, i spoko.
Facet trzęsie się o jakieś śmieszne 50 tysięcy, choć same klamki w jego pałacu są droższe.
Rzecz w tym, że ci ludzie mają forsy jak lodu, ale nie mogą jej pokazać i nią płacić podatków. Forsa legalna jest tylko z wypłat za rządową harówkę.
Widać nie starcza.
i stało się, “25 lat wolności” zostało podsumowane jednoznacznie
przez ministra partii rządzącej – „ch..j w dupe i kamieni kupę”.
To jest porażające a matoły siedzą w domu i nie idą głosować.
i stało się, “25 lat wolności” zostało podsumowane jednoznacznie
przez ministra partii rządzącej – „ch..j w dupe i kamieni kupę”.
To jest porażające a matoły siedzą w domu i nie idą głosować.
Dziennikarz Wprost mniej
Dziennikarz Wprost mniej więcej powiedział czego dotyczyć będą rozmowy Elki Bieńkowskiej z Wojtunikiem. Zdaje się, że opublikują to nie od razu, zleceniodawca nakazał grillować Tuska i smażyć powoli. Zapowiada się kilkunastodniowy serial.
Są jeszcze do odsłuchania Kwiatkowski z NIK, Graś i najbogatszy z salonu Janek Kulczyk. Jak rozumiem, dostali materiał, tną to i wybierają najlepsze kawałki. Po tym co powiedział ten koleś z Wpros,t wątpię czy wycofają się z kolejnych publikacji o co i ja sam zacząłem podejrzewać Latkowskiego.
Dziennikarz Wprost mniej
Dziennikarz Wprost mniej więcej powiedział czego dotyczyć będą rozmowy Elki Bieńkowskiej z Wojtunikiem. Zdaje się, że opublikują to nie od razu, zleceniodawca nakazał grillować Tuska i smażyć powoli. Zapowiada się kilkunastodniowy serial.
Są jeszcze do odsłuchania Kwiatkowski z NIK, Graś i najbogatszy z salonu Janek Kulczyk. Jak rozumiem, dostali materiał, tną to i wybierają najlepsze kawałki. Po tym co powiedział ten koleś z Wpros,t wątpię czy wycofają się z kolejnych publikacji o co i ja sam zacząłem podejrzewać Latkowskiego.
niemcy nawet jak nie graja,
niemcy nawet jak nie graja, to i tak wygrywaja.
niemcy nawet jak nie graja,
niemcy nawet jak nie graja, to i tak wygrywaja.