Ustawa wilczka, ustawka, plagiat …?

To jest kopia z pamięci podręcznej Google adresu http://www.pawelbudrewicz.pl/. Zdjęcie przedstawia stan strony z 16 Kwi 2015 16:53:43 GMT

Przed zapoznaniem się z dalszą częścią artykułu przeczytaj to: http://devmariusz.blogspot.com/2015/04/wybory-rozamy-i-diabelskie-alternatywy.html

Fakty są takie:

• Konferencja mec. Jacka Wilka odbyła się 17 kwietnia.
• Na stronie Pawła Budrewicza na pewno nie było wzmianki o żadnej ustawie Wilczka (lub jej podobnej) do dnia 16 kwietnia godz.16.53
• Informacja o konferencji została skierowana do mediów 16 kwietnia około godziny 11.40, co stanowi min. 5 godziny odstęp czasu względem aktualizacji stanu strony Pana Budrewicza.
• Wyszukiwarka Google wskazuje, że pierwsze wzmianki na temat przywrócenia ustawy Wilczka mec. Jacek Wilk ukazały się 13 lutego danego roku. Natomiast Pan Paweł Budrewicz ogłosił to dopiero 25 marca również danego roku w ramach prelekcji (pt."Potrzebujemy nowej ustawy Wilczka" – łudząco przypominającej obiekt kampanii mec. Jacka Wilka) na Round Table Mixer zainicjowanej przez Michała M. Lisickiego, wydawcy "Wprost" i "Do Rzeczy".
•  Trolle wspierający partię KORWiN mówią o 0,1% wyniku wyborów. Coś podobnego podaje Budrewicz: "Kandydat JW pozostanie tylko kandydatem – poparcie na poziomie 0,1% nadaje pojęciu kandydatura znaczenie cokolwiek groteskowe."
•  W wywiadzie dla Kuriera Radzymskiego stwierdził: "[…] rzeczywiście w Centrum zajmuję się przede wszystkim upowszechnianiem wiedzy na temat wolności gospodarczej głównie poprzez przekaz medialny." 
• Kongres Nowej Prawicy był rozpracowywany przez otoczenie Wiplera na długo przed formalnym rozłamem. Niedawno ujawniono z strony Krzysztofa Bosaka, że dwóm europosłom KNP w ostatnim czasie ktoś poluzował koła w autach – łącząc to z relacjami ludzi z KNP – wynika, że chodzi o Pana Marusika i Żółtka – ludzi stojących za zachowaniem własnych wartości, rozważnego planowania i trzymania się zasad, sprzeciwiali się również m.in. wyłącznie wertykalnej formule partii i uświęcaniu środków celami.
• Wipler jest powiązany zarówno z PiS jak i wszystkimi partiami na prawicy i anty-systemowym centrum. Jego powiązania sięgają również dalej do różnych spółek skarbu państwa, mediów (w tym TV Republika i Wprost) oraz instytucji (w tym instytutu Adam Smitha). 
• Wpisy i ruchy Pana Budrewicza były silnie skorelowane z kampanią mec. Jacka Wilka.
• Jeśli brać cały jawny ruch medialno-informacyjny za prawdziwy to prędzej można pokusić się o stwierdzenie, że to Pan Paweł Budrewicz splagiatował ustawę mec. Jacka Wilka. Mimo to abstrahując kto komu co podebrał Ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych w roz.1 pkt.4 stwierdza "Nie stanowią przedmiotu prawa autorskiego: 1) akty normatywne lub ich urzędowe projekty"
• ….

 Wygląda to co najmniej na prowokację lub zaplanowaną akcję wymierzoną w Kongres Nowej Prawicy, który jakiś czas temu stawił czoła agenturze i zdobył suwerenność – co prawda wielkim kosztem. Kandydatura mec. Jacka Wilka ma na celu m.in. zachowanie ten suwerenności informacyjnej, a m.in. świadome ignorowanie tej postaci jest elementem wojny informacyjnej wymierzonej w KNP.

Kontakty i siatka powiązań prowadzą do bardzo wpływowej grupy ludzi, natomiast sprzężenie działań Pana Budrewicza z Wprost najwidoczniej nie jest przypadkowe.

Postawa Pana Budrewicza wskazuje na info-agresję wspartą filarem medialnym zaplanowanej propagandy i dezinformacji, która jest zarówno w interesie partii KORWiN jak i samego Przemysława Wiplera – personalnego inicjatora rozłamu w Kongresie Nowej Prawicy oraz penetratora ruchu wolnościowego.
 

źródło: http://devmariusz.blogspot.com/2015/04/ustawa-wilczka-ustawka-plagiat.html