wrocil sam szef Janke – w znanym stylu, wrocil jak juz sprawy i nie ma i juz nie ma o czym gadac. Zwolal swoja sekte i ogloscil przelom – ze blogerzy salonu24 to elita, ktora sie czyta i w ogole.
wrocil sam szef Janke – w znanym stylu, wrocil jak juz sprawy i nie ma i juz nie ma o czym gadac. Zwolal swoja sekte i ogloscil przelom – ze blogerzy salonu24 to elita, ktora sie czyta i w ogole.
http://jankepost.salon24.pl/108171,kataryna-dziennik-salon24-media-juz-nie-beda-takie-same
Ze odezwal sie Sadurski i Warzecha – jasne, reszta nie miala i nie ma nic do powiedzenia, o jakies Pani z fryzurka ala fatyga, w adidasach, w przykrotkich spodniach.
Powiem szczerze, dobrze ze ta Pani byla anonimowa -bo ja osobiscie sobie ja inaczej wyobrazalem. Szkoda.
Wrocil Janke do swojej sekty, ktora dla nipoznaki nazywa calym blogerstwem polskim, ktory poruszylo… w sumie g..no poruszylo, czemu zaprzecza sama na jego blogu nieanonimowa Lady in Red, kurpulentna kataryna, ktora wyglada na osobe cokolwiek zalamana i coraz bardziej osamotniona.
Jak sekta salonu24 – gdzie juz nie pisze zaden redaktor – bo obciach – aha pisze pan Klopotowski o radiu maryja. A moze nareszcie redaktor Janke na lamach Rzepy, czy TokFM oglosi to tryumfalne zwyciestwo sekty24 nad mainstreamem ?
dziekuje za uwage
wasylzly
