Wszyscy kiedyś umrzemy…

“Dlaczego zrobiłem sobie
"Dlaczego zrobiłem sobie dzisiaj wolne?"
Pewnie się zmęczyłeś, albo Ci się nie chciało. Może miałeś inne zajęcia, zły humor, albo głowa Cię bolała, jest wiele opcji.

"Czy rozmach formy tego miejsca nie przerasta śladowych treści? Po co komu autobus dla klasycznej 2+1?"
Co w takim razie proponujesz? Chyba nie zamianę autobusu na malucha, a jeśli tak, to na kij było robić "klubokawiarnie", itp.?

“Dlaczego zrobiłem sobie
"Dlaczego zrobiłem sobie dzisiaj wolne?"
Pewnie się zmęczyłeś, albo Ci się nie chciało. Może miałeś inne zajęcia, zły humor, albo głowa Cię bolała, jest wiele opcji.

"Czy rozmach formy tego miejsca nie przerasta śladowych treści? Po co komu autobus dla klasycznej 2+1?"
Co w takim razie proponujesz? Chyba nie zamianę autobusu na malucha, a jeśli tak, to na kij było robić "klubokawiarnie", itp.?

Podpowiedź, a nie odpowiedź, dla MK
To Ty stworzyłeś taką formę, więc do kogo te pytania? 🙂 Żeby Ci było łatwiej sobie odpowiedzieć, kilka uwag jakie mam na ten temat.

1. Za wcześnie na niecierpliwość z Twojej strony. Jak długo ten portal istnieje? Myślę, że trzeba poczekać jeszcze rok-dwa, aż to miejsce okrzepnie i wtedy da się powiedzieć coś więcej. W necie nie ma popularności tak szybko.
2. Stworzyłeś to miejsce żeby przyciągnąć piszących, ale nic z tego. Kontent to towar deficytowy. Przynajmniej na razie to miejsce opiera się na Tobie i musisz je rozkręcać sam, jeśli Ci na tym zależy. Nie ma sensu zżymać się na tych co w ogóle piszą, że mało piszą. Może nie mają czasu, a może inne miejsca są bardziej atrakcyjne.
3. Mało kto zajrzy do takiego grajdołka sam z siebie. Portal jest daleko od głównego nurtu dyskusji w sieci. Wyjdź do ludzi. Wejdź przede wszystkim w media społecznościowe. Komentuj na blogach. Pokaż się np. na blipie. Zwłaszcza to ostatnie może być dla Ciebie ciekawą propozycją, bo masz dar formułowania zwięzłych i chwytliwych komunikatów. Tak możesz zwrócić uwagę ludzi i przyciągnąć czytelników.
4. Zwracam uwagę na ostatni punkt, bo to jedyna pochwała z mojej strony. Musi tym razem wystarczyć dla zaspokojenia Twojego ego, czego tu się co raz domagasz. Ego możesz sobie mieć jakie chcesz, ale nerwy trzymaj na wodzy. Możesz sam się uważać za buraka, proszę bardzo. Tyle że w sieci to się może objawiać trollowaniem i flame war, a Ty masz do tego skłonności. Nie pojedziesz na tym daleko.
5. Zmień wygląd strony. Brzydkie to, a co gorsza pomysł rodem sprzed kilku lat, czyli z poprzedniej epoki. To już strona króla Ćwieczka miała lepszy layout.
6. Pójdź zdecydowanie w stronę platformy blogowej. Daj ludziom przyzwoite adresy, wprowadź możliwość personalizacji blogów, sam się wyodrębnij ze swoim blogiem i bądź lokomotywą dla takiej tej platformy.

Tyle co mi się wydaje. Najlepiej porozmawiaj z kimś, poradź się kogoś od web 2.0 czy marketingu. Wtedy, trzymając się Twojej metafory, masz szansę dać ludziom taki pojazd, jakiego potrzebują (zakładam na tym etapie Twoje wyższe pobudki – druga pochwała!), a nie dziwić się, że tyle trudu zostało włożone w ten portal, a nie on spełnia oczekiwań.

Podpowiedź, a nie odpowiedź, dla MK
To Ty stworzyłeś taką formę, więc do kogo te pytania? 🙂 Żeby Ci było łatwiej sobie odpowiedzieć, kilka uwag jakie mam na ten temat.

1. Za wcześnie na niecierpliwość z Twojej strony. Jak długo ten portal istnieje? Myślę, że trzeba poczekać jeszcze rok-dwa, aż to miejsce okrzepnie i wtedy da się powiedzieć coś więcej. W necie nie ma popularności tak szybko.
2. Stworzyłeś to miejsce żeby przyciągnąć piszących, ale nic z tego. Kontent to towar deficytowy. Przynajmniej na razie to miejsce opiera się na Tobie i musisz je rozkręcać sam, jeśli Ci na tym zależy. Nie ma sensu zżymać się na tych co w ogóle piszą, że mało piszą. Może nie mają czasu, a może inne miejsca są bardziej atrakcyjne.
3. Mało kto zajrzy do takiego grajdołka sam z siebie. Portal jest daleko od głównego nurtu dyskusji w sieci. Wyjdź do ludzi. Wejdź przede wszystkim w media społecznościowe. Komentuj na blogach. Pokaż się np. na blipie. Zwłaszcza to ostatnie może być dla Ciebie ciekawą propozycją, bo masz dar formułowania zwięzłych i chwytliwych komunikatów. Tak możesz zwrócić uwagę ludzi i przyciągnąć czytelników.
4. Zwracam uwagę na ostatni punkt, bo to jedyna pochwała z mojej strony. Musi tym razem wystarczyć dla zaspokojenia Twojego ego, czego tu się co raz domagasz. Ego możesz sobie mieć jakie chcesz, ale nerwy trzymaj na wodzy. Możesz sam się uważać za buraka, proszę bardzo. Tyle że w sieci to się może objawiać trollowaniem i flame war, a Ty masz do tego skłonności. Nie pojedziesz na tym daleko.
5. Zmień wygląd strony. Brzydkie to, a co gorsza pomysł rodem sprzed kilku lat, czyli z poprzedniej epoki. To już strona króla Ćwieczka miała lepszy layout.
6. Pójdź zdecydowanie w stronę platformy blogowej. Daj ludziom przyzwoite adresy, wprowadź możliwość personalizacji blogów, sam się wyodrębnij ze swoim blogiem i bądź lokomotywą dla takiej tej platformy.

Tyle co mi się wydaje. Najlepiej porozmawiaj z kimś, poradź się kogoś od web 2.0 czy marketingu. Wtedy, trzymając się Twojej metafory, masz szansę dać ludziom taki pojazd, jakiego potrzebują (zakładam na tym etapie Twoje wyższe pobudki – druga pochwała!), a nie dziwić się, że tyle trudu zostało włożone w ten portal, a nie on spełnia oczekiwań.

Slawkas pisze:
“3. Portal jest daleko od głównego nurtu dyskusji w sieci. Wyjdź do ludzi. Wejdź przede wszystkim w media społecznościowe. Pokaż się np. na blipie. Zwłaszcza to ostatnie może być dla Ciebie ciekawą propozycją, bo masz dar formułowania zwięzłych i chwytliwych komunikatów. Tak możesz zwrócić uwagę ludzi i przyciągnąć czytelników”.

Co to szkodzi wklejać swoje teksty gdzie indziej? Bez komentarzy i odniesień do linka? Po nicku MK, sami od siebie dotrą do Kontrowersji.

Slawkas pisze:
“3. Portal jest daleko od głównego nurtu dyskusji w sieci. Wyjdź do ludzi. Wejdź przede wszystkim w media społecznościowe. Pokaż się np. na blipie. Zwłaszcza to ostatnie może być dla Ciebie ciekawą propozycją, bo masz dar formułowania zwięzłych i chwytliwych komunikatów. Tak możesz zwrócić uwagę ludzi i przyciągnąć czytelników”.

Co to szkodzi wklejać swoje teksty gdzie indziej? Bez komentarzy i odniesień do linka? Po nicku MK, sami od siebie dotrą do Kontrowersji.

Czemu bzdura? Ja uważam
Czemu bzdura? Ja uważam, że “klubokawiarnie” to bardzo dobry pomysł. “Nie ma wolności” to było coś innego. A jeśli chodzi o osoby wpisujące się, to Zoe zamieścił już nowy wpis w “FotoGrafach”, przynajmniej jeden jak do tej pory.

Czemu bzdura? Ja uważam
Czemu bzdura? Ja uważam, że “klubokawiarnie” to bardzo dobry pomysł. “Nie ma wolności” to było coś innego. A jeśli chodzi o osoby wpisujące się, to Zoe zamieścił już nowy wpis w “FotoGrafach”, przynajmniej jeden jak do tej pory.