WWW.polskadyplomacjaisłużbyspecjalne.gov.pl

Polska dyplomacja i służby specjalne słynną z pełnej jawności poczynań, każdy hobbysta na świecie może sobie zajrzeć na stronny WWW, kancelarii prezydenckiej, aby się zapoznać z listą tajnych agentów.

Nieco więcej wysiłku wymaga zapoznanie się z protokołami rozmów, również tych z dźwiękoszczelnych klatek, nie oznacza to jednak, że stenogramy są tajne, po prostu są rozrzucone po archiwach polskiej prasy i portalach informacyjnych. W tym kontekście absolutnie nie dziwi, że polski korpus dyplomatyczny ujawnił „instrukcję” dla rządu, a teraz pod naporem kancelarii prezydenta ma ujawnić notatkę z rozmowy przyszłego prezydenta Polski (nie daj Bóg) z byłym premierem Danii.

W Polsce trwają burzliwe debaty, czy mieliśmy szanse wygrać szefa NATO, przy poparciu jednej niezdecydowanej Turcji, która w końcu poparła Danię. Całe sztaby ekspertów, dyplomatów, politologów, psychologów tłumu i oczywiście dziennikarzy głowią się nad możliwymi scenariuszami. Jedna z ekspertyz głosi, że gdyby Azerbejdżan wygrał w Monachium z Niemcami 7 do 0, a Włosi przegrali z Wyspami Owczymi różnicą co najmniej 4 bramek, to przy bezbramkowym remisie w meczu Brazylia – Honduras, Radek Sikorski miał pełne szanse na stanowisko szefa NATO. Niestety znów zawaliły przygotowania kondycyjne i zła atmosfera w zespole.