Zupełnie nie przejmowałbym się tym modelem medialnym jaki media trenują na Kaczyńskim, mało tego widziałem w debacie nijaką Lichocką, czy jak jej tam, w akcji i nie mam złudzeń jakie media Kaczyński uznałby za obiektywne. Mnie ten model medialny, którym się okłada Kaczyńskiego nie specjalnie przeszkadza, nie ma tu nic nadzwyczajnego, nadzwyczajne jest tylko to, że NIKOGO INNEGO TYM MODELEM MEDIA NIE TRAKTUJĄ, a powinny wszystkich politycznych tandeciarzy. Zdębiałem nie pierwszy raz od dwóch rzeczy, ale największe zdębienie nie wywołały same rzeczy lecz kolejność pokazywania i hierarchia komentarzy. Najpierw dowiedziałem się, że Kaczyński rozesłał jakiś list, czy też napisał artykuł, a potem Błaszczaki z Brudzińskimi rozesłały do wszelkich ambasad. I to była dla mediów informacja numer jeden. Druga informacja, to treść tego listu, z której media nawet nie na pierwszym miejscu wydobyły ruskie gry wojenne. Na pierwszy miejscu media wydobyły, że coś tam o bracie prezes powiedział. Oglądam Kuczyńskiego z Miecugowem w akcji, proszonych o komentarz i pada pytanie o ruskie manewry trenowane na Polsce, gdy już się wyczerpały tematy numer jeden czy list i brat Kaczyńskiego. I co odpowiada dyrektor, zda się nawet od informacji w TVN? Nic, nie ma bladego pojęcia, nie słyszał, o dziadku Kuczyńskim nie warto nawet wspominać, ten już własnego nazwiska nie pamięta, w jednym zdaniu tylko pięć razy powtarza Kaczyński i dodaje ze dwa spójniki.
Porażające, chciałby się powiedzieć. Ruscy robią sobie pod naszym bokiem trening wojny z Polską, a media milczą, tylko jeden oszołom Kaczyński rzecz zauważa i nagłaśnia. Dopiero wtedy okazuje się, że Sikorski ostro protestuje gdzieś w NATO, czy UE, dopiero wtedy, gdzieś wieczorową porą jakaś brunetka coś tam przebąkuje w serwisie, że chyba jednak tak, że były takie ćwiczenia. W jakim miejscu jesteśmy? Ja już nie pytam o media, bo tu najgłupsze cichodajki na złodzieju siedzą, nie pytam o polityków, ale pytam o nas samych. W jakim miejscu jesteśmy? Co nas interesuje, czym się powinniśmy żywo niepokoić? Do jakiego punktu paranoi doczłapaliśmy, że o tym co istotne informuje naćpany psychotropami guru sekty? Żyjemy w kraju, w którym tylko wariatowi che się krzyczeć: „pali się” i nikt go nie słucha. Na moment widziałem przejętą minę Morozowskiego, tak sobie przez sekundę chyba jednak pomyślał, że trochę nie halo z tymi manewrami pod bokiem NATO i wszyscy w dupie to mają, ale po chwili wysłuchał kilku dowcipów starej kadry i już sobie towarzysz Putin mógł nawet serią pociągnąć w kierunku Suwałk. Wiem, wiem, żadnej wojny nie będzie, po co ta panika, ale to jest polityka i słysząc jełopów co to lekką rączką oświadczają, że normalka, wojsko musi ćwiczyć i różne warianty, to chciałbym tego samego jołopa słyszeć komentującego takie same polskie manewry w wykonaniu Polski i nie daj Bóg za kadencji Kaczyńskiego. Mielibyśmy serię głębokich analiz jak to psychopata wywoła trzecią wojnę światową.
To jest polityka, Ruscy nie planują jak mniemam wojny, ale robią sobie jaja, pokazują słabość już nie tego polskiego bajzlu, ale pokazują, że całe to NATO im powiewa, a dla nas znaczy tylko wysyłanie krwi na amerykańskie wojny. Nikt oprócz wariata Kaczyńskiego nie przejmuje się tym, że Ruscy urządzają sobie gry jak za Breżniewa, a może i Chruszczowa, a to jest polityka gówniarze, to jest polityka. Gdzie są te wszystkie osławione dobrosąsiedzkie stosunki z Niemcami, gdzie ci ambasadorowie, gdzie ta Ashton, gdzie Rasmussen? Nie o Polskę chodzi, ale o trenowanie wojny z UE i NATO. Gdzie te 1000 analiz jak to dla nas bez NATO i UE życia i bezpieczeństwa nie ma? Kondominium? Polityka gówniarze, dziś w Europie politykę uprawiają dwa państwa Rosja i Niemcy , a na świecie dochodzą tylko Chiny, bo USA z czarnym pajacem, to już jest tylko przystawka dla Strefy Gazy. Jeden wariat w Polsce przypomina UE i NATO, że powinny istnieć i że na polityczne manewry Ruskich należałoby odpowiedzieć. Lepszego podsumowania tego za jaką obsraną fasadą bezpieczeństwa i wspólnoty interesów tkwimy szukać próżno. Nawet Bolek Wałęsa na wykładach dla młodzieży wieszczy, że ten świat i te struktury zdechną. Nie wojna wykończy gówniarzy, zwykłe pokojowe polityczne przejęcie zdechlaków przez silnych, którego w dodatku nikt nie zauważy, bo tego nie pokażą media, a jeśli już to w formie listu wariata. Nie wiem może to ten drugi tydzień jesiennej padliny za oknem, ale mnie się coraz bardziej chce być wariatem i gadać tylko do siebie.
Im słabszy, tym głośniej krzyczy
Katastrofa autobusu pod Berlinem. Mocny kraj, dobre struktury, dobra organizacja. Na miejsce wypadku przybyły służby ratunkowe, w tym 7 helikopterów.
Takie samo zdarzenie w Warszawie, jakby sobie wyobrazić? Byłoby sporo dobrej woli, ale chaos, no i ten jeden jedyny helikopter na usługach służb ratowniczych.
W Rosji – czego oczekiwać? Czy ktoś coś wie, czy ktoś ma coś zorganizowanego, czy jest ktoś trzeźwy?
JK ma rację mówiąc, że wrak samolotu powinien już od dawna być złożony do kupy, wszyscy by to zrobili, ale Rusek nie potrafił. Nie dlatego, że Rusek narodowo, dlatego, że tam jest bajzel, bajzel większy niż w Polsce.
Trapię się, syn wybrał studia na kierunku “bezpieczeństwo narodowe”, a to się powinno nazywać “niebezpieczeństwo narodowe”.
Rusek nie potrafił wraku
Rusek nie potrafił wraku złożyć? Spokojna głowa, jeden ruch brewką tow. Putina i wrak jest poskładany i przykryty brezentem (25 zł/m2), tylko Rusek zwyczajnie nie chce. Pytanie dlaczego.
Im słabszy, tym głośniej krzyczy
Katastrofa autobusu pod Berlinem. Mocny kraj, dobre struktury, dobra organizacja. Na miejsce wypadku przybyły służby ratunkowe, w tym 7 helikopterów.
Takie samo zdarzenie w Warszawie, jakby sobie wyobrazić? Byłoby sporo dobrej woli, ale chaos, no i ten jeden jedyny helikopter na usługach służb ratowniczych.
W Rosji – czego oczekiwać? Czy ktoś coś wie, czy ktoś ma coś zorganizowanego, czy jest ktoś trzeźwy?
JK ma rację mówiąc, że wrak samolotu powinien już od dawna być złożony do kupy, wszyscy by to zrobili, ale Rusek nie potrafił. Nie dlatego, że Rusek narodowo, dlatego, że tam jest bajzel, bajzel większy niż w Polsce.
Trapię się, syn wybrał studia na kierunku “bezpieczeństwo narodowe”, a to się powinno nazywać “niebezpieczeństwo narodowe”.
Rusek nie potrafił wraku
Rusek nie potrafił wraku złożyć? Spokojna głowa, jeden ruch brewką tow. Putina i wrak jest poskładany i przykryty brezentem (25 zł/m2), tylko Rusek zwyczajnie nie chce. Pytanie dlaczego.
W tym kraju bez rządu i bez armii – dwóch ludzi tylko
woła na puszczy : Szeremietiew i Dorn.
Dorn anlizuje budżet i zakupy MON (ministerstwo wariata) pisze analizy i zadaje , w sejmie,trudne pytania , które na ogół pozostają bez odpowiedzi.Pisze więc bloga.
Szeremietiew – to jest była ,,prawa ręka” dobrotliwego pana Bronka , zanim go ,nasz drogi Bronek nie zgnoił i załatwił na cacy , tak jak się ,po rusku,załatwia konkurentów.
Oczyszczony z zarzutów korupcji , szpiegostwa , Szeremietiew dzisiaj już nikogo nie zajmuje.Ani jego opinie – ekspertyzy,że armii mamy ,,zawodowej” na obronę 1% naszego terytorium.JEDNEGO PROCENTA.
I tutaj rodzi sie kilka pytan ojciec.
Czy to jest “tylko normalny” brak kompetencji i wizji, do czego taka polityka moze doprowadzic Polske? Czy tez swiadome dzialanie na szkode panstwa z premedytacja, inaczej mowiac zdrada stanu? Dzisiaj, kiedy Polska rzadzi Dyzma & Dyzma Bros, takie rzadzenie armia, ale i nie tylko, zaczyna byc standartowym.
Bo zgoda buduje, a Polska jest najwazniejsza.
Nie mam zielonego pojęcia . W swoich najgorszych
prognozach nie zakładałem takiego ,,osiągnięcia” tego rządu – rozjebanie armii. Nie mamy poboru ,nie mamy armii zawodowej /policji jest więcej niż wojska polskiego/ ani PLANU MOBILIZACYJNEGO. Więc każda wojna jest przegrana – zanim się zacznie.
Marynarki wojennej też nie mamy /sojusznicy zamiast na złom – zacumowali na Helu kilka zabytkowych okrętów/, ani lotnictwa morskiego.
A całego tego złomowiska pilnują …prywatne firmy ochroniarskie bo służba wartownicza jest nie teges. Poza tym nikt na nas w nocy nie napadnie. To takie nieeleganckie.
A co powiecie na
A co powiecie na to:
http://www.youtube.com/watch?v=csAf4KhM3Ds&p=4AC707CBD1A67ECE&playnext=1&index=2
Trzeba przyznać że komuniści, kraju najbardziej zniszczonym, już kilkanaście lat po II wojnie świat. stworzyli silną, nowoczesną i dobrze zorganizowaną armię. Nie ustępującą wyposażeniem i siłą ognia armiom państw NATO.
Oglądając materiał nasuwa się przypuszczenie, że tamta armia LWP, wpieprzyłaby tej dzisiejszej.
W tym kraju bez rządu i bez armii – dwóch ludzi tylko
woła na puszczy : Szeremietiew i Dorn.
Dorn anlizuje budżet i zakupy MON (ministerstwo wariata) pisze analizy i zadaje , w sejmie,trudne pytania , które na ogół pozostają bez odpowiedzi.Pisze więc bloga.
Szeremietiew – to jest była ,,prawa ręka” dobrotliwego pana Bronka , zanim go ,nasz drogi Bronek nie zgnoił i załatwił na cacy , tak jak się ,po rusku,załatwia konkurentów.
Oczyszczony z zarzutów korupcji , szpiegostwa , Szeremietiew dzisiaj już nikogo nie zajmuje.Ani jego opinie – ekspertyzy,że armii mamy ,,zawodowej” na obronę 1% naszego terytorium.JEDNEGO PROCENTA.
I tutaj rodzi sie kilka pytan ojciec.
Czy to jest “tylko normalny” brak kompetencji i wizji, do czego taka polityka moze doprowadzic Polske? Czy tez swiadome dzialanie na szkode panstwa z premedytacja, inaczej mowiac zdrada stanu? Dzisiaj, kiedy Polska rzadzi Dyzma & Dyzma Bros, takie rzadzenie armia, ale i nie tylko, zaczyna byc standartowym.
Bo zgoda buduje, a Polska jest najwazniejsza.
Nie mam zielonego pojęcia . W swoich najgorszych
prognozach nie zakładałem takiego ,,osiągnięcia” tego rządu – rozjebanie armii. Nie mamy poboru ,nie mamy armii zawodowej /policji jest więcej niż wojska polskiego/ ani PLANU MOBILIZACYJNEGO. Więc każda wojna jest przegrana – zanim się zacznie.
Marynarki wojennej też nie mamy /sojusznicy zamiast na złom – zacumowali na Helu kilka zabytkowych okrętów/, ani lotnictwa morskiego.
A całego tego złomowiska pilnują …prywatne firmy ochroniarskie bo służba wartownicza jest nie teges. Poza tym nikt na nas w nocy nie napadnie. To takie nieeleganckie.
A co powiecie na
A co powiecie na to:
http://www.youtube.com/watch?v=csAf4KhM3Ds&p=4AC707CBD1A67ECE&playnext=1&index=2
Trzeba przyznać że komuniści, kraju najbardziej zniszczonym, już kilkanaście lat po II wojnie świat. stworzyli silną, nowoczesną i dobrze zorganizowaną armię. Nie ustępującą wyposażeniem i siłą ognia armiom państw NATO.
Oglądając materiał nasuwa się przypuszczenie, że tamta armia LWP, wpieprzyłaby tej dzisiejszej.
Co jakiś czas mniej
Co jakiś czas mniej rozgarniętym lub nowym przypominam, zanim wypierdolę na zbity pysk. Tu są Kontrowersje, Portal NIE DLA KAŻDEGO. Jeśli nie masz nic do powiedzenia, albo to co masz można przeczytać na GW, Onet lub S24 to tam też wypierdalaj. Jeśli chcesz zasłużyć, aby tu być to napisz i skomentuj tak, aby ludzie rozpaczliwie szukali podobnych komentarzy i tekstów. W komentarzu i w tekście ma być TREŚĆ, a kto co o mnie myśli i mojej stronie, to sobie można z kumplem przy piwie pogadać. Taki tu jest standard i dotyczy wszystkich. W najgorszym razie jak już nie potrafisz wytrzymać, napisz swój tekst w kategorii prywatne i tam pogadaj sobie o dupie Maryniu lub kto cię nie kocha. Ale w przesadnych dawkach i tego tolerował nie będę.
Co jakiś czas mniej
Co jakiś czas mniej rozgarniętym lub nowym przypominam, zanim wypierdolę na zbity pysk. Tu są Kontrowersje, Portal NIE DLA KAŻDEGO. Jeśli nie masz nic do powiedzenia, albo to co masz można przeczytać na GW, Onet lub S24 to tam też wypierdalaj. Jeśli chcesz zasłużyć, aby tu być to napisz i skomentuj tak, aby ludzie rozpaczliwie szukali podobnych komentarzy i tekstów. W komentarzu i w tekście ma być TREŚĆ, a kto co o mnie myśli i mojej stronie, to sobie można z kumplem przy piwie pogadać. Taki tu jest standard i dotyczy wszystkich. W najgorszym razie jak już nie potrafisz wytrzymać, napisz swój tekst w kategorii prywatne i tam pogadaj sobie o dupie Maryniu lub kto cię nie kocha. Ale w przesadnych dawkach i tego tolerował nie będę.
tym gorzej dla szczegółów
No ładnie, nic dodać nic ująć. Zastanawiam się tylko, jakie znaczenie ma w tym przypadku fakt, że owe manewry odbyły się równo rok temu. Pal diabli, sam nie lubię szczególarzy, bo psują i zaciemniają ogólną koncepcję, która – jak generalna linia ( kto jeszcze pamięta, co to takiego) jest zwykle słuszna. Ale może godziło się wspomnieć o tym w felietonie. Że ma on charakter niejako historyczny? To jednak nie to samo – bić larum, gdy wojska wroga u granic, choćby na niby, albo-jak w tym przypadku, powspominać sobie stare dzieje. Więc troche mnie ciekawi, na którym to niby capstrzyku BBN miał Komorowski wspomnieć o tym zagrożeniu?
Chyba, że ja już nic nie rozumiem i niestety, tego wariantu również nie mogę wykluczyć, co przyznaję ze wstrętem.
A poza tym pełna zgoda, co do pryncypiów.
Owszem manewry, te
Owszem manewry, te najbardziej spektakularne jeszcze z udziałem towarzysza Łukaszenki co to rok temu był w łaskach, mają wartości historyczną, ale do dziś nie znam odpowiedzi NATO, UE, Polski. Ważniejsze jest to, że nowa doktryna wojenna naszych sąsiadów za głównego wroga uznała NATO, co bodaj w lutym, radośnie ogłosił prezydent Miedwiediew. Zatem kolejne manewry i ćwiczenia “obrony” przed Polską (NATO) agresją już na nikim nie zrobią wrażenia. Powtórzę, że tu nie chodzi o wojnę co nam jutro grozi, czy fobie Kaczyńskiego, ale o to jak Ruscy robią sobie jaja z organizacji, które się kompromitują i z Polski, która nie ma żadnej POLITYCZNEJ, bo przecież nie militarnej odpowiedzi.
tym gorzej dla szczegółów
No ładnie, nic dodać nic ująć. Zastanawiam się tylko, jakie znaczenie ma w tym przypadku fakt, że owe manewry odbyły się równo rok temu. Pal diabli, sam nie lubię szczególarzy, bo psują i zaciemniają ogólną koncepcję, która – jak generalna linia ( kto jeszcze pamięta, co to takiego) jest zwykle słuszna. Ale może godziło się wspomnieć o tym w felietonie. Że ma on charakter niejako historyczny? To jednak nie to samo – bić larum, gdy wojska wroga u granic, choćby na niby, albo-jak w tym przypadku, powspominać sobie stare dzieje. Więc troche mnie ciekawi, na którym to niby capstrzyku BBN miał Komorowski wspomnieć o tym zagrożeniu?
Chyba, że ja już nic nie rozumiem i niestety, tego wariantu również nie mogę wykluczyć, co przyznaję ze wstrętem.
A poza tym pełna zgoda, co do pryncypiów.
Owszem manewry, te
Owszem manewry, te najbardziej spektakularne jeszcze z udziałem towarzysza Łukaszenki co to rok temu był w łaskach, mają wartości historyczną, ale do dziś nie znam odpowiedzi NATO, UE, Polski. Ważniejsze jest to, że nowa doktryna wojenna naszych sąsiadów za głównego wroga uznała NATO, co bodaj w lutym, radośnie ogłosił prezydent Miedwiediew. Zatem kolejne manewry i ćwiczenia “obrony” przed Polską (NATO) agresją już na nikim nie zrobią wrażenia. Powtórzę, że tu nie chodzi o wojnę co nam jutro grozi, czy fobie Kaczyńskiego, ale o to jak Ruscy robią sobie jaja z organizacji, które się kompromitują i z Polski, która nie ma żadnej POLITYCZNEJ, bo przecież nie militarnej odpowiedzi.
No to jest materiał, tak z
No to jest materiał, tak z jednej strony niestety, ale dobry punkt wyjścia. Problem polega na tym, że:
1) Ruscy strzelają w Gruzji, trzymają Osetię, a w odpowiedzi UE ustaliła, że Sarko karnie się na bliny z kawiorem. Polityczna porażka NATO i UE, triumf Ruskich. O darciu łacha z Kaczora nie wspomnę, bo sam darłem, teraz widzę, że niepotrzebnie, bo chociaż żałosna to była akcja, ale i tak najbardziej polityczna ze wszystkich.
2) Powiadasz Patrioty. A ja Ci odpowiadam: “Gdzie tarcza?”. Tarcza przepadała w Moskwie, czarny Obama wycofał się z tarczy, żeby Ruskiego nie drażnić. Dwa do jaja dla Ruskich.
3) Mówisz, że NATO odpowiedziała manewrami na manewry Ruskich z Łukaszenką, a ja Ci odpowiadam, że Ruscy dołożyli do politycznego pieca i bodaj w lutym Miedwiediew ogłasza nową doktrynę wojenną, wskazując NATO, tym samym Polskę, jak wroga głównego. Nie znam żadnej politycznej odpowiedzi na tym poziomie. Trzy jajo dla Ruskich.
No a teraz rzecz najważniejsza, bo o to jesteśmy świadkami wielkiego spektaklu. Na podrzędnym Portalu dwóch kolesi wyciągnęło z jednego listu Kaczyńskiego więcej niż wszystkie media rządzący i eksperci razem wzięci. Pytanie, czy to normalne? Słyszałem dziś Sikorskiego, tyle wyciągnął z tego listu, że prezes jest na prochach, cytat z Onet, żałość. To jest nasza polityczna odpowiedź, na Ruską doktrynę wojenną? Dla przypomnienia dodam, że kiedy Kaczor SŁUSZNIE mówił o tym, że bez Ruskich Białorusi się nie ruszy, napierdalanie poszło w drugą stronę. Tymczasem Kreml właśnie wykańcza Łukaszenkę. Słyszałeś może jakieś stanowisko naszego gajowego, który miał zupełnie inne koncepcje? Bo ja widziałem, że z krzyżem się szarpie od 2 miesięcy, w ramach priorytetów. Problem polega na tym, że ten naćpany paranoik trafia w punkt z diagnozami, wykonania nie oceniam, bo to dno, ale rekcje mediów, rządu i “ekspertów” to po trzykroć głębsze dno.
No to jest materiał, tak z
No to jest materiał, tak z jednej strony niestety, ale dobry punkt wyjścia. Problem polega na tym, że:
1) Ruscy strzelają w Gruzji, trzymają Osetię, a w odpowiedzi UE ustaliła, że Sarko karnie się na bliny z kawiorem. Polityczna porażka NATO i UE, triumf Ruskich. O darciu łacha z Kaczora nie wspomnę, bo sam darłem, teraz widzę, że niepotrzebnie, bo chociaż żałosna to była akcja, ale i tak najbardziej polityczna ze wszystkich.
2) Powiadasz Patrioty. A ja Ci odpowiadam: “Gdzie tarcza?”. Tarcza przepadała w Moskwie, czarny Obama wycofał się z tarczy, żeby Ruskiego nie drażnić. Dwa do jaja dla Ruskich.
3) Mówisz, że NATO odpowiedziała manewrami na manewry Ruskich z Łukaszenką, a ja Ci odpowiadam, że Ruscy dołożyli do politycznego pieca i bodaj w lutym Miedwiediew ogłasza nową doktrynę wojenną, wskazując NATO, tym samym Polskę, jak wroga głównego. Nie znam żadnej politycznej odpowiedzi na tym poziomie. Trzy jajo dla Ruskich.
No a teraz rzecz najważniejsza, bo o to jesteśmy świadkami wielkiego spektaklu. Na podrzędnym Portalu dwóch kolesi wyciągnęło z jednego listu Kaczyńskiego więcej niż wszystkie media rządzący i eksperci razem wzięci. Pytanie, czy to normalne? Słyszałem dziś Sikorskiego, tyle wyciągnął z tego listu, że prezes jest na prochach, cytat z Onet, żałość. To jest nasza polityczna odpowiedź, na Ruską doktrynę wojenną? Dla przypomnienia dodam, że kiedy Kaczor SŁUSZNIE mówił o tym, że bez Ruskich Białorusi się nie ruszy, napierdalanie poszło w drugą stronę. Tymczasem Kreml właśnie wykańcza Łukaszenkę. Słyszałeś może jakieś stanowisko naszego gajowego, który miał zupełnie inne koncepcje? Bo ja widziałem, że z krzyżem się szarpie od 2 miesięcy, w ramach priorytetów. Problem polega na tym, że ten naćpany paranoik trafia w punkt z diagnozami, wykonania nie oceniam, bo to dno, ale rekcje mediów, rządu i “ekspertów” to po trzykroć głębsze dno.
Raczcie oddzielać ziarno od plew …
… Ruscy robią manewry w odpowiedzi na to co my ćwiczymy od poniedziałku. Wygooglujcie sobie hasło ANAKONDA 2010 i nieco Wam się pojaśni.
Off Topic – jedna, skromna uwaga w stronę krytyków byłych WSI. Nie będę wnikał kto z nich był skurwysynem, a kto zasługuje na uścisk dłoni. Jednak to co zrobił Maciarewicz z tymi służbami zasługuje na to by go postawić przed plutonem egzekucyjnym.
Nawet za czasów Układu Warszawskiego istniało coś takiego jak osłona kontrwywiadowcza i wiele razy ruscy mieli problem z dotarciem do niektórych informacji związanych z LWP. Jak się robi zmianę politycznego kierunku to taką grupę ludzi zmusza się do pracy na własną korzyść, a nie rozwala do zera. Efekt takich działań jest taki, że dzisiaj jako państwo jesteśmy dziurawi jak durszlak. W czasach radosnej twórczości bandyty Maciarewicza Rosja miała okazję umieszczenia lub aktywowania swoich wtyczek na szczytach władzy i wykorzystała tę okazję perfekcyjnie. Polskie państwo jest spenetrowane przez rosyjską agenturę wzdłuż i w poprzek. Mają nieograniczony wpływ na media i sterują zachowaniami polityków.
Szwejku – witam serdecznie. Ale mam wrażenie,że
przespałeś paręnaście lat albo wróciłeś z wyprawy wojennej. Kiedy to komuna padła? Tak nominalnie. Chyba dwadzieścia lat temu , z małym hakiem?
Od tamtej pory ,,wywiadowcy” z WSI zorganizowali :
– forsę z FOZZ
-opanowali handel bronią
– mafię paliwową
– mafię węglową
-opanowali rynek mediów
Coś pominąłem? Proszę dopisać
Ktoś kiedyś wyjawił, że w WSI
Ktoś kiedyś wyjawił, że w WSI za ochronę wywiadowczą granicy wschodniej odpowiadało dwóch ludzi. Jeśli to prawda, to od wschodu byliśmy otwarci jak wrota od obory.
Raczcie oddzielać ziarno od plew …
… Ruscy robią manewry w odpowiedzi na to co my ćwiczymy od poniedziałku. Wygooglujcie sobie hasło ANAKONDA 2010 i nieco Wam się pojaśni.
Off Topic – jedna, skromna uwaga w stronę krytyków byłych WSI. Nie będę wnikał kto z nich był skurwysynem, a kto zasługuje na uścisk dłoni. Jednak to co zrobił Maciarewicz z tymi służbami zasługuje na to by go postawić przed plutonem egzekucyjnym.
Nawet za czasów Układu Warszawskiego istniało coś takiego jak osłona kontrwywiadowcza i wiele razy ruscy mieli problem z dotarciem do niektórych informacji związanych z LWP. Jak się robi zmianę politycznego kierunku to taką grupę ludzi zmusza się do pracy na własną korzyść, a nie rozwala do zera. Efekt takich działań jest taki, że dzisiaj jako państwo jesteśmy dziurawi jak durszlak. W czasach radosnej twórczości bandyty Maciarewicza Rosja miała okazję umieszczenia lub aktywowania swoich wtyczek na szczytach władzy i wykorzystała tę okazję perfekcyjnie. Polskie państwo jest spenetrowane przez rosyjską agenturę wzdłuż i w poprzek. Mają nieograniczony wpływ na media i sterują zachowaniami polityków.
Szwejku – witam serdecznie. Ale mam wrażenie,że
przespałeś paręnaście lat albo wróciłeś z wyprawy wojennej. Kiedy to komuna padła? Tak nominalnie. Chyba dwadzieścia lat temu , z małym hakiem?
Od tamtej pory ,,wywiadowcy” z WSI zorganizowali :
– forsę z FOZZ
-opanowali handel bronią
– mafię paliwową
– mafię węglową
-opanowali rynek mediów
Coś pominąłem? Proszę dopisać
Ktoś kiedyś wyjawił, że w WSI
Ktoś kiedyś wyjawił, że w WSI za ochronę wywiadowczą granicy wschodniej odpowiadało dwóch ludzi. Jeśli to prawda, to od wschodu byliśmy otwarci jak wrota od obory.
Amerykanie wysłali stare,
Amerykanie wysłali stare, nieuzbrojone rakiety pochodzące z demobilu, stacjonujących w Niemczech żołnierzy!
Mieli już dość żebrania bez przerwy przez takich Kaczyńskich, Tusków i Sikorskich, a to zniesienie wiz, a to “pomoc” dla “armii” polskiej.
Zrezygnowali z budowy tarczy rakietowej, do dali nam na otarcie łez, ten nieuzbrojony i nieprodukowany już złom na “osłodę”, żeby “rząd” polski mógł odtrąbić jakiś sukces!
Amerykanie wysłali stare,
Amerykanie wysłali stare, nieuzbrojone rakiety pochodzące z demobilu, stacjonujących w Niemczech żołnierzy!
Mieli już dość żebrania bez przerwy przez takich Kaczyńskich, Tusków i Sikorskich, a to zniesienie wiz, a to “pomoc” dla “armii” polskiej.
Zrezygnowali z budowy tarczy rakietowej, do dali nam na otarcie łez, ten nieuzbrojony i nieprodukowany już złom na “osłodę”, żeby “rząd” polski mógł odtrąbić jakiś sukces!
Do Szwejka
Święte słowa. Za komuny milicja miała w każdym środowisku swoje wtyczki, za cenę tego, że troszkę im pobłażała wiedziała wszystko. Po transformacji rozwalono wydziały d/s zwalczania przestępczości gospodarczej. Wszyscy średnio rozgarnięci wiedzą, że takich służb nie puszcza się samopas, bo to potencjalny nabytek dla wywiadów i mafiosó. U nas o tym zapomniano.
Do Szwejka
Święte słowa. Za komuny milicja miała w każdym środowisku swoje wtyczki, za cenę tego, że troszkę im pobłażała wiedziała wszystko. Po transformacji rozwalono wydziały d/s zwalczania przestępczości gospodarczej. Wszyscy średnio rozgarnięci wiedzą, że takich służb nie puszcza się samopas, bo to potencjalny nabytek dla wywiadów i mafiosó. U nas o tym zapomniano.
Miałem podobny dylemat ale
Miałem podobny dylemat ale pomyślałem : czy mozna rozliczać media gdy mozna sobie je wybrać ? Myślałem : skoro płacę to wymagam ale z drugiej strony kupując pakiet w kablówce to tak naprawdę sam łaskawie wybieram stację którą chcę wspomagać.
Co byś powiedział na telewizję rządową, polityczną – czy jak tam inaczej ? Mozna byłoby wymagać a tak pozostaje obśmiać albo wypiąć się.
Ubolewam nad tym że przed ekranami siedzą ludzie ufni w to że tam po drugiej stronie nikt nie robi z nich wała, że Fakty są fakty a Wiadomości to wiadomości. Dobrze przynajmniej że jest sieć i cokolwiek można doczytać ale i tutaj albo S24 albo forum NIE no i oczywiście Kontrowersje gdzie przynajmniej człowiek albo się wkurwi albo uśmieje;)
Jeden komentarz mnie przeraził więc mam nadzieję że napisałem coś na temat;)
Pozdrawiam.
Miałem podobny dylemat ale
Miałem podobny dylemat ale pomyślałem : czy mozna rozliczać media gdy mozna sobie je wybrać ? Myślałem : skoro płacę to wymagam ale z drugiej strony kupując pakiet w kablówce to tak naprawdę sam łaskawie wybieram stację którą chcę wspomagać.
Co byś powiedział na telewizję rządową, polityczną – czy jak tam inaczej ? Mozna byłoby wymagać a tak pozostaje obśmiać albo wypiąć się.
Ubolewam nad tym że przed ekranami siedzą ludzie ufni w to że tam po drugiej stronie nikt nie robi z nich wała, że Fakty są fakty a Wiadomości to wiadomości. Dobrze przynajmniej że jest sieć i cokolwiek można doczytać ale i tutaj albo S24 albo forum NIE no i oczywiście Kontrowersje gdzie przynajmniej człowiek albo się wkurwi albo uśmieje;)
Jeden komentarz mnie przeraził więc mam nadzieję że napisałem coś na temat;)
Pozdrawiam.
Jeszcze raz powtórzę, mnie
Jeszcze raz powtórzę, mnie nie interesuje na jaki użytek jest ten list i kto go napisał. Mnie interesuje poruszona w nim kwestia i teza. Ruscy reaktywują swoją imperialną postsowiecką strefę wpływów. Zaczęli od Azjatyckiej strony, kończą na Białorusi i Ukrainie, a więc coraz bliżej. Natomiast tymi kwestiami nie tylko w Polsce, ale w UE i NATO interesuje się jeden staruszek na psychotropach. Prościej tego nie umiem ująć, problem polega na tym, że 95 ludzi na 100 działa poniżej odruchów psa radzieckiego uczonego, słyszy nazwisko i nie widzi problemu. Niestety Kaczyński jest jedyny, który o tym mówi głośno i żadna łacina tu nie pomoże, a że jest jedyny to mnie nie pociesza, tylko przeraża.
Jeszcze raz powtórzę, mnie
Jeszcze raz powtórzę, mnie nie interesuje na jaki użytek jest ten list i kto go napisał. Mnie interesuje poruszona w nim kwestia i teza. Ruscy reaktywują swoją imperialną postsowiecką strefę wpływów. Zaczęli od Azjatyckiej strony, kończą na Białorusi i Ukrainie, a więc coraz bliżej. Natomiast tymi kwestiami nie tylko w Polsce, ale w UE i NATO interesuje się jeden staruszek na psychotropach. Prościej tego nie umiem ująć, problem polega na tym, że 95 ludzi na 100 działa poniżej odruchów psa radzieckiego uczonego, słyszy nazwisko i nie widzi problemu. Niestety Kaczyński jest jedyny, który o tym mówi głośno i żadna łacina tu nie pomoże, a że jest jedyny to mnie nie pociesza, tylko przeraża.
coraz to nowe pomysly szefa Googla
Google. Pociągnij temat, choćby prywatnie, z ciekawości. Warto. :)^:)
coraz to nowe pomysly szefa Googla
Google. Pociągnij temat, choćby prywatnie, z ciekawości. Warto. :)^:)
Kto, czym i co z tego ma?
http://krytykapolityczna.salon24.pl/234602,stowarzyszenie-brzozowskiego-odpowiada-kaczynskiemu#comment_3324116
także:
http://niniwa2.cba.pl/gazeta_wyborcza_i_agora.htm
Ciekawy komentarz mr_off, zasługuje na solidną analizę zawartości.
Kto, czym i co z tego ma?
http://krytykapolityczna.salon24.pl/234602,stowarzyszenie-brzozowskiego-odpowiada-kaczynskiemu#comment_3324116
także:
http://niniwa2.cba.pl/gazeta_wyborcza_i_agora.htm
Ciekawy komentarz mr_off, zasługuje na solidną analizę zawartości.