Nie milkną komentarze po odejściu Andrzeja Olechowskiego
Nie milkną komentarze po odejściu Andrzeja Olechowskiego z PO, chociaż to oczywiście stan incydentalny i redakcja głowę da, że krótkotrwały.
Spośród komentarzy wszelakich, redakcji najbardziej utkwił komentarz z pogranicza głupoty i bezczelności. Jak z takiego pogranicza, to tylko poseł Niesiołowski może być cytowany. „Baba z wozu koniom lżej” tak był przedstawił swój stosunek do tenora PO, niestety marszałek Niesiołowski. Niestety i to po dwakroć, po pierwsze trochę się redakcja zagalopowała z tym „tylko poseł Niesiołowski”, takich znajdzie się więcej, po drugie niestety marszałek, bo tacy właśnie ślepo wierni awansują. Jak tu skomentować taki przypadek, co woła o pomstę do nieba i przeczy chronologii. Gdy nawet nie-poseł Niesiołowski, w swoim stylu wieszał rynsztokowe psy na PO, wtedy Olechowski PO tworzył i to na jego prezydenckiej popularności partia w ogóle zaistniała.
Zapomniał wół jak cielęciem był, skoro już o przysłowiach mowa. Nijak się nie da podejść poważnie do woła Niesiołowskiego, można jedynie dalej parafrazować woła, że poseł Niesiołowski pasuje do pierwotnej wizji PO jak wół do karety. Tak to już w Polsce, ale i na świcie jest, że najbardziej znają się ci, co przychodzą na gotowe i oczywiście zrobiliby lepiej. Posłowi Niesiołowskiemu już nic nie pomoże, nawet funkcja marszałka, będzie siedział na cudzym wozie i ślepo wiernie gapił się jak wół na malowane wrota.
Trzeba przyznać,
że PO w czasie swojego istnienia dość mocno, nazwijmy to delikatnie, ewoluowała…
Ale i tak nie widzę alternatywy…
Trzeba przyznać,
że PO w czasie swojego istnienia dość mocno, nazwijmy to delikatnie, ewoluowała…
Ale i tak nie widzę alternatywy…
Matko Kurko
Czuję się w obowiązku dać odpór Twojej tezie 😉
Analfabeta który nauczy się czytać nie jest tym samym co umiejący czytać i pisać który uwstecznia się. W okresie o którym wpominasz Niesiołowski gadał jak wariat, potem nawet go polubiłem.
Musiałbym uznać się za kretyna skoro to co mówi teraz (nie koniecznie w sprawie Olechowskiego) do mnie dociera.
Oczywiście na zachowanie Olechowskiego trudno znaleźć słowa, to dość skomplikowana a przede wszystkim zaskakująca sytuacja. Widać zarówno skutki paniki jak i racjonalizm w rozbrajaniu tej bomby.
Pozdrawiam
Matko Kurko
Czuję się w obowiązku dać odpór Twojej tezie 😉
Analfabeta który nauczy się czytać nie jest tym samym co umiejący czytać i pisać który uwstecznia się. W okresie o którym wpominasz Niesiołowski gadał jak wariat, potem nawet go polubiłem.
Musiałbym uznać się za kretyna skoro to co mówi teraz (nie koniecznie w sprawie Olechowskiego) do mnie dociera.
Oczywiście na zachowanie Olechowskiego trudno znaleźć słowa, to dość skomplikowana a przede wszystkim zaskakująca sytuacja. Widać zarówno skutki paniki jak i racjonalizm w rozbrajaniu tej bomby.
Pozdrawiam