Reklama

Szantaż emocjonalny to najsilniejszy z szantaży, jakie można wobec człowieka zastosować, a właściwie każdy szantaż jest emocjonalny. Gdy człowiek słyszy, że swoim działaniem może zabić własne dziecko, matkę, ojca, dziadka, to choćby nie chciał zawsze będzie miał z tyłu głowy jeden wielki niepokój sumienia. Samo przełamanie szantażu jeszcze nie daje spokoju, możemy sobie racjonalnie wytłumaczyć i ocenić stan zagrożenia, ale nigdy nie będziemy wiedzieć, co się stanie. Wiadomo nie od dziś, że w drewnianym kościele cegła potrafi spaść na głowę i zabić. Nigdy i nikt nie będzie też wiedział, kiedy stanowi realne zagrożenie dla siebie lub drugiego człowieka. Ludzkie historie wypełnione są tragediami, do których zawsze jest dopisany wyrzut w tym samym schemacie: „gdybym tylko wiedział, to nie pozwoliłbym pojechać dziecku wsiąść do samochodu, a teraz nie żyje”.

Takie jest życie i żaden człowiek nie uniknie odpowiedzialności za swoje decyzje, jedni zachowują się całkowicie nieodpowiedzialnie i rzeczywiście zagrażają życiu własnemu i przede wszystkim innych ludzi. Inni są tak skrajnie asekuracyjni, że skutki ich działań w zasadzie są podobne do tych pierwszych. Na szczęście najszersze pole do podjęcia właściwej decyzji znajduje się pomiędzy skrajnościami. Zbliżają się Święta i zewsząd słyszymy, że zachowanie dystansu społecznego i tych wszystkich obostrzeń, uratuje nas przed masowymi zgonami. Seryjne i alarmujące komunikaty zawsze są poparte takim samym wykrzyknikiem: „nie ma sensu ryzykować”. Kolejne obostrzenia i zalecenia dokładnie tak były prezentowane, ale rzecz w tym, że to się w żaden sposób ze sobą nie klei, nawet na poziomie szantażu emocjonalnego.

Reklama

Skoro istniej śmiertelne zagrożenie, to dlaczego na „wszelki wypadek” nie zamknięto wszystkich sklepów budowlanych, kto wziął na siebie tak potężną odpowiedzialność za całą masę ewentualnych zgonów? Dlaczego mamy czekać, aż do przyszłego czwartku z zakładaniem masek? Ile ludzkich istnień byśmy uratowali, gdybyśmy nie od dziś, ale od początku kwarantanny nakładali maski? A pizza dostarczana do naszych domów bez żadnych problemów? Czy to nie jest igranie z ludzkim życiem, naprawdę nie można się obyć bez tego smakołyku w czasie powszechnego zagrożenia? Nie wspomnę już o tym szaleństwie wyborczym, gdzie tysiące listonoszy i miliony ludzi będą narażone na utratę życia, wychodząc do skrzynek wyborczych, co w żadnym razie nie zaspakaja podstawowych potrzeb życiowych.

Przy tej kaskadowej niekonsekwencji w szantażowaniu emocjonalnym istnieje też pula zachowań od zawsze nagannych moralnie, co więcej bezprawnych, które nie podlegają najmniejszej krytyce. Grupa świadków wypadku nie udzieliła pomocy 37-letniemu kierowcy konającemu na zawał, swoje zachowanie, podlegające art.162 kk, tłumaczyli przestrzeganiem „dystansu społecznego” i strachem przed roznoszeniem wirusa. Kto weźmie śmierć tego człowieka na swoje sumienie? Inny nieszczęśnik, wokalista grupy „Rezerwat”, realizując polecenia płynące z mediów został w domu i pomimo ostrych bólów brzucha chciał za wszelką cenę przestrzegać zasady „zostań w domu”. Gdy w końcu trafił do szpitala w stanie ciężkim, było już za późno, pękł mu wyrostek i umarł na „chorobę towarzyszącą”.

Słyszcie zewsząd same przestrogi i cały czas jesteście poddawani szantażowi, ale tak naprawdę nikt nie bierze odpowiedzialności ani za cały szereg absurdalnych komunikatów, ani za zgony, które nie mieszczą się koszyku modnego wirusa. Gdybym był takim cynikiem, jak ludzie posługujący się szantażem, to spytałbym, czy weźmiecie odpowiedzialność za, nie daj Boże, śmierć swojej Matki, której pękło serce, bo została sama w pustym domu na Święta? Nie zapytam, to jest równie głupie i podłe, jak wszystko, co słyszycie. Za to napiszę coś innego. Jeśli mojej Mamy nie zabiła „Biedronka” w wersji wszyscy do kas bez ograniczeń i rękawiczek, a także w wersji po 3 na kasę i w rękawiczkach, to mam prawo podejrzewać, wspólne śniadanie z dziećmi i wnukami też jej nie zabije. Jeśli wirus cierpliwie poczeka do przyszłego czwartku, aż zacznie działać nowe rozporządzenie dotyczące noszenie maseczek, to tym bardziej się ulituje i pozwoli ludziom normalnie spędzić święta.

Wybór należy do każdego z nas, bo każdy musi zdecydować, czego boi się bardziej i czym bardziej może zaszkodzić innym. Nie wolno nikogo szantażować, zwłaszcza tam, gdzie nikt nie wie, co jest groźniejsze i co szybciej zabije. Jako istota rozumna i wrażliwa dokonuję własnej oceny sytuacji i wyciągam taki oto wniosek. Prawdopodobieństwo, że po śniadaniu wielkanocnym w gronie rodzinnym, ktokolwiek z członków rodziny umrze jest na poziomie cegły spadającej na głowę w drewnianym kościele. Natomiast pewne jest, że ludziom, szczególnie w tak chorych czasach, potrzebne jest wsparcie fizyczne, psychiczne i po prostu normalność. Wytchnienie od wszechogarniającego obłędu. Wytchnienie od wszechogarniającego obłędu, daje nam większe szanse nie tylko na przeżycie, ale po porostu na życie, niż wszystkie dyrektywy sanitarne. Zdrowych i Wesołych Świąt w szerokim gronie rodzinnym sobie i Państwu Życzę!

Reklama

20 KOMENTARZE

  1. Matko Kurko! Także życzę

    Matko Kurko! Także życzę wesołych, a przede wszystkim zdrowych Świąt. Tych najważniejszych w całym roku. Pamiętaj że Jezus umierał także dla Ciebie na krzyżu i nie warto go odrzucać. Ateizm warto.

    Teraz mamy czas testu, by sprawdzić siebie i tych co nami rządzą. Niedługo test się skończy, a piekło upomni się o swoich.

    Wszystkim Czytelnikom życzę też wszystkiego najlepszego, dużo zdrowia a także szczęścia. To ostatnie może się przydać w szykowanym dla nas nowym świecie.

    • “nowym świecie”. Jesteśmy

      "nowym świecie". Jesteśmy tylko pielgrzymami na tym (będziemy też na tym "nowym") świecie, w drodze do Domu Ojca. Taki jest sens Zmartwychwstania Pańskiego.

      Co władca tego świata szykuje, przekonamy się w najbliższych miesiącach. Do tej pory, to było tylko preludium.

      "a bramy piekielne Go nie przemogą"

  2. Matko Kurko! Także życzę

    Matko Kurko! Także życzę wesołych, a przede wszystkim zdrowych Świąt. Tych najważniejszych w całym roku. Pamiętaj że Jezus umierał także dla Ciebie na krzyżu i nie warto go odrzucać. Ateizm warto.

    Teraz mamy czas testu, by sprawdzić siebie i tych co nami rządzą. Niedługo test się skończy, a piekło upomni się o swoich.

    Wszystkim Czytelnikom życzę też wszystkiego najlepszego, dużo zdrowia a także szczęścia. To ostatnie może się przydać w szykowanym dla nas nowym świecie.

    • “nowym świecie”. Jesteśmy

      "nowym świecie". Jesteśmy tylko pielgrzymami na tym (będziemy też na tym "nowym") świecie, w drodze do Domu Ojca. Taki jest sens Zmartwychwstania Pańskiego.

      Co władca tego świata szykuje, przekonamy się w najbliższych miesiącach. Do tej pory, to było tylko preludium.

      "a bramy piekielne Go nie przemogą"

  3.   Ładnie Pan opisał ten

      Ładnie Pan opisał ten obecny "zajob" Panie Piotrze. Mnie zabrakło jednego. Tego mianowicie, że POLICJA KARZE DRAKOŃSKIMI MANDATAMI zachowania, które wobec tych idiotycznych ograniczeń są wręcz niezbędne. Za przebywanie "bez uzasadnienia" poza domem – od  5000 do 12 000. A to tylko jeden przykład. U nas w Krakowie po całym Centrum godzinami jeździ policyjna szczekaczka i ryczy te wszystkie chore komunikaty o zagrożeniach. Przecież czegoś takiego nie było nawet w stanie wojennym (ja go dobrze pamiętam). Od lat byłem umiarkowanym zwolennikiem PiS, ale obecnie uważam, że kompletnie władzom "odwaliło". To, co wyrabiają, to jest już jawna kpina z naszej inteligencji. A kiedy tej inteligencji próbujemy bronić, to mandaty do 30 000. Każdy samochodziarz wie, ile sie musi napracować żeby zarobić na mandat 5 000. A tutaj proszę: to NAJNIŻSZA STAWKA.

       Jedno mnie w tym wszystkim dziwi (albo niepokoi). Czy Prezes już stracił kontrolę nad tym, co sie dzieje?? Dlaczego Prezes na to pozwala??? On chyba rozumie, jak bardzo to w dłuższej perspektywie szkodzi PiS. Nie rozumiem widocznej sprzeczności pomiedzy tym, co robią Morawiecki/Szumowski, a tym, co robi Prezes. No, chyba, że Prezes postanowił takimi chamskimi metodami zatopić do reszty "opozycję". Ale czy wtedy cena i ryzyko nie są zbyt wysokie?? Kto i w co tutaj gra???

       Panu Piotrowi życzę udanych i spokojnych Świąt w pełnym gronie rodzinnym. Sam też takie planuję. Jebać "zajoba" i sie nie bać!!!

    • PRZESTAŃCIE JĘCZEĆ NA

      PRZESTAŃCIE JĘCZEĆ NA KWARANNTANNĘ I JEJ SUPER DRAKOŃSKIE WYMOGI!

      WEDŁUG BADAŃ NAUKOWCÓW CHIŃSKICH WIRUS W CHINACH PRZECHODZIŁO BEZOBJAWOWO TYLKO 27,3% Z CAŁEJ PULI ZARAŻONYCH ! W EUROPIE JEST FAŁSZYWY OSĄD, ŻE 80 % PRZECHODZI JĄ BEZ WIĘKSZYCH OBJAWÓW ! KPIJCIE DALEJ Z OBOSTRZEŃ KWARANTANNY TO NIGDY NIE ZATRZYMAMY TEJ ZARAZY. EKSPERYMENTALNĄ SZCZEPIONKĘ WYPUSZCZĄ NAJWCZEŚNIEJ W CZERWCU …

      Pochodzenie, naukowe hipotezy i analizy na temat Koronawirusa zwanego przez Chińczyków Wirusem Demona … http://www.prisonplanet.pl/nauka_i_technologia/koronawirus_posiada,p100376233

      PS.

      WEDŁUG SPOSTRZEŻEŃ I WNIOSKÓW Z CHINA WSZYSTKIE ZWIERZĘTA SĄ PODATNE NA ZARAŻENIE KORONAWIRUSEM. OSTATNIO W ZOO ZARAZIŁA SIĘ TYGRYSICA A W NADRENNI PTAKI Z RODZINY SIKOREK JUŻ CHORUJĄ NA NIEZNANĄ CHOROBĘ …

      • Ku pokrzepieniu serc.

        Ku pokrzepieniu serc.

        Trzy razy księżyc odmienił się złoty,

        Jak na tym piasku rozbiłem namioty.

        Maleńkie dziecko karmiła mi żona,

        Prócz tego dziecka, trzech synów, trzy córki,

        Cała rodzina, dzisiaj pogrzebiona,

        Przybyła ze mną. Dziewięć dromaderów

        Chodziło co dnia na piasku pagórki

        Karmić się chwastem nadmorskich ajerów;

        Ciąg dalszy można czytać na przykład tu:

        https://literat.ug.edu.pl/ojciec/02.htm

        a w ogóle to należy pamietać, że życie to śmiertelna choroba przenoszona drogą płciową

        Mother, Mother I feel sick,

        Call for the doctor quick, quick,quick!

        Doctor, doctor shall I die?

        Yeas, my dear, and so shall I

  4.   Ładnie Pan opisał ten

      Ładnie Pan opisał ten obecny "zajob" Panie Piotrze. Mnie zabrakło jednego. Tego mianowicie, że POLICJA KARZE DRAKOŃSKIMI MANDATAMI zachowania, które wobec tych idiotycznych ograniczeń są wręcz niezbędne. Za przebywanie "bez uzasadnienia" poza domem – od  5000 do 12 000. A to tylko jeden przykład. U nas w Krakowie po całym Centrum godzinami jeździ policyjna szczekaczka i ryczy te wszystkie chore komunikaty o zagrożeniach. Przecież czegoś takiego nie było nawet w stanie wojennym (ja go dobrze pamiętam). Od lat byłem umiarkowanym zwolennikiem PiS, ale obecnie uważam, że kompletnie władzom "odwaliło". To, co wyrabiają, to jest już jawna kpina z naszej inteligencji. A kiedy tej inteligencji próbujemy bronić, to mandaty do 30 000. Każdy samochodziarz wie, ile sie musi napracować żeby zarobić na mandat 5 000. A tutaj proszę: to NAJNIŻSZA STAWKA.

       Jedno mnie w tym wszystkim dziwi (albo niepokoi). Czy Prezes już stracił kontrolę nad tym, co sie dzieje?? Dlaczego Prezes na to pozwala??? On chyba rozumie, jak bardzo to w dłuższej perspektywie szkodzi PiS. Nie rozumiem widocznej sprzeczności pomiedzy tym, co robią Morawiecki/Szumowski, a tym, co robi Prezes. No, chyba, że Prezes postanowił takimi chamskimi metodami zatopić do reszty "opozycję". Ale czy wtedy cena i ryzyko nie są zbyt wysokie?? Kto i w co tutaj gra???

       Panu Piotrowi życzę udanych i spokojnych Świąt w pełnym gronie rodzinnym. Sam też takie planuję. Jebać "zajoba" i sie nie bać!!!

    • PRZESTAŃCIE JĘCZEĆ NA

      PRZESTAŃCIE JĘCZEĆ NA KWARANNTANNĘ I JEJ SUPER DRAKOŃSKIE WYMOGI!

      WEDŁUG BADAŃ NAUKOWCÓW CHIŃSKICH WIRUS W CHINACH PRZECHODZIŁO BEZOBJAWOWO TYLKO 27,3% Z CAŁEJ PULI ZARAŻONYCH ! W EUROPIE JEST FAŁSZYWY OSĄD, ŻE 80 % PRZECHODZI JĄ BEZ WIĘKSZYCH OBJAWÓW ! KPIJCIE DALEJ Z OBOSTRZEŃ KWARANTANNY TO NIGDY NIE ZATRZYMAMY TEJ ZARAZY. EKSPERYMENTALNĄ SZCZEPIONKĘ WYPUSZCZĄ NAJWCZEŚNIEJ W CZERWCU …

      Pochodzenie, naukowe hipotezy i analizy na temat Koronawirusa zwanego przez Chińczyków Wirusem Demona … http://www.prisonplanet.pl/nauka_i_technologia/koronawirus_posiada,p100376233

      PS.

      WEDŁUG SPOSTRZEŻEŃ I WNIOSKÓW Z CHINA WSZYSTKIE ZWIERZĘTA SĄ PODATNE NA ZARAŻENIE KORONAWIRUSEM. OSTATNIO W ZOO ZARAZIŁA SIĘ TYGRYSICA A W NADRENNI PTAKI Z RODZINY SIKOREK JUŻ CHORUJĄ NA NIEZNANĄ CHOROBĘ …

      • Ku pokrzepieniu serc.

        Ku pokrzepieniu serc.

        Trzy razy księżyc odmienił się złoty,

        Jak na tym piasku rozbiłem namioty.

        Maleńkie dziecko karmiła mi żona,

        Prócz tego dziecka, trzech synów, trzy córki,

        Cała rodzina, dzisiaj pogrzebiona,

        Przybyła ze mną. Dziewięć dromaderów

        Chodziło co dnia na piasku pagórki

        Karmić się chwastem nadmorskich ajerów;

        Ciąg dalszy można czytać na przykład tu:

        https://literat.ug.edu.pl/ojciec/02.htm

        a w ogóle to należy pamietać, że życie to śmiertelna choroba przenoszona drogą płciową

        Mother, Mother I feel sick,

        Call for the doctor quick, quick,quick!

        Doctor, doctor shall I die?

        Yeas, my dear, and so shall I