Reklama

 Piszę ten tekst tak do informacji – dla Wszystkich, którzy są sceptyczni,

 Piszę ten tekst tak do informacji – dla Wszystkich, którzy są sceptyczni, albo nie do końca mi ufają, co jest naturalne i zrozumiałe. Piszecie do mnie, komentujecie w różnych miejscach, snujecie domysły. Komunikuję się z Wami na razie jedynie za pośrednictwem moich tekstów, tak więc nie mam innej drogi jak ta, żeby wyjaśniać Wasze wątpliwości.

 
 
Czy OtworzUmysl to kolejny spisek?
 
Akcja OtworzUmysl to nie jest żadna sekta, organizacja, ani partia. Nie ma tu podpisów, manifestów, ani nic z tych rzeczy. Może będą, ale nie ma i nawet jak będą, to nie będziesz zmuszony brać w nich udziału. Ja wiem, że ja czasami coś interesująco lub „kwieciście” napiszę, ale to nie dlatego, że chcę Wam namieszać w głowie, czy zjednać sobie „wyznawców”, tylko dlatego, że piszę tak, jak najlepiej potrafię. Zdaję sobie też sprawę, że mój styl nie przemawia do niektórych wcale, ale i krytykę przyjmę bez zbędnej agresji, czy buty.
 
Póki co chcę, żeby ludzie poświęcając dosłownie NIC, przegłosowali tłumem, że chcemy, żeby system finansowy Nam służył. NAM WSZYSTKIM. Ja nie będę wiecznie wirtualny i my tez nie będziemy jedynie chodzić i "nawracać". Jest już Nas trochę i w przyszłości na pewno postaramy się stworzyć możliwość wspólnego spotkania się – tak, żeby chociaż na wstępie poznać się. Tak po prostu – pogadać i poznać OSOBIŚCIE ludzi, z którymi będziemy wspólnie coś tworzyć. Żebyśmy potem, TAK JAK TY, nie snuli różnych domysłów. Bo ja wiem, że mogą być domysły i rozumiem to – przecież jestem dla Was „facetem z Internetu”. Osobiście jestem prosty i bardzo normalny facet – jak każdy. Przekazuję to, w jaki sposób myślę w swoich tekstach na blogu i wiem, że niektórzy nie tolerują mojej retoryki, ale akcja OtworzUmysl JEST UNIWERSALNA. Chcemy tylko finansowej godności. Żebyś nie biedował/a, a jeśli nie biedujesz to żeby Twoim rodakom też żyło się NAPRAWDĘ lepiej!
 
Chciałbym, żeby ludzie nie hołdowali mamonie, żebyśmy nie biedowali i żeby Nasza młodzież nie chodziła osmarkana. Chciałbym żeby Ci wszyscy banksterzy poszli siedzieć, rozpieprzyć ten cały spisek NWO (bo to, że są GIERKI na górze to PRAWDA!) i chciałbym też żeby nie było takiego dziadostwa w sejmie. Ale ludzie głupi, ślepi, otumanieni wokół. Siedzą, rozmawiają o pierdołach, dyskutują jaki kolor butów miała wczoraj Doda, albo jak dobrze pomidorową przyprawić. Tyle problemów, a większość z Nas jak bydło, posłusznie wchodzi „do zagrody” i uważa, że ma „święty spokój”. Powiem czasem kilka gorzkich słów, ale muszę informować innych co się dzieje, bo widzę, że w tym kraju jest AŻ TAK źle. Ale ja też nie od nawracania jestem. Próbuję jedynie namawiać, żebyście zdrowo żyli, krytycznie myśleli i przestali się o wszystko, ciągle kłócić – bo dobro społeczne tego wymaga. Kasa to obecnie nasz BÓG i nie ma co się oszukiwać, że poruszymy masy na ideę WOLNOŚCI… Większość w tym kraju to ślepce i nie boję się tego głośno powiedzieć. Nie mówię, że ślepcami będą zawsze, ale informujmy, bo są tacy, co wierzą TVNowi – i są ich miliony! Ja robię, co robię. Nie szukam popularności, nie pcham się przed mikrofon, ani nie żądam, żebyś mi przytakiwał. Chcę tylko, żeby było lepiej.
 
Gdyby udało się, żeby to ślepe społeczeństwo zechciało PEŁNEJ i ODPOWIEDZIALNEJ WOLNOŚCI to byłoby SUPER… ale żyję w realnym świecie. Godne Pensje to jest mój pomysł na rozpoczęcie czegoś nowego – NORMALNOŚCI. Już dołączyła do mnie dwucyfrowa liczba osób. MAŁO! Jednak cały czas Was przybywa, a akcja dopiero co się rozpoczęła. Mogą do mnie dołączać również Ci, którzy mają inne dobre postulaty. Na razie się zbieramy. Garstka dała mi znać, że „są gotowi” i WIELKIE DZIĘKI im za to. Ale musi Nas być wiele i co aktywniejsi mogą stworzyć inne rozsądne postulaty. Myślicie, że się nie znacie się? Nie potraficie? A Wy myślicie, że kto dla Was niewolnicze ustawy spisuje? Siedzi mega-mądry starzec z brodą, który przelewa tajemną wiedzę na papier? Jak znam Nas polaków, to pewnie kilku Panów przy wódce skleja parę zdań, a potem zgraja "systemowych" prawników udziwnia wszystko w mądre słówka – tak, żebyśmy my tego nie zrozumieli. I takich „Panów” sponsorujemy, a szkoły w Polsce są zamykane… chociaż może to i dobrze, bo jak mają tak edukować jak „edukują”, to może lepiej je wszystkie pozamykać.
 
Jestem patriotą, lubię swój kraj, lubię Was – rodaczki i rodaków. Są w społeczeństwie mendy, ale lepszych przyjaciół nie znalazłem wśród Niemców, Francuzów, Anglików i Szkotów, choć tam przebywałem w swoim czasie. Szlag mnie trafia, że moich dziadków wykiwano na emerytury. 1300PLN mojej babci, 1150PLN dla dziadka na rękę… Co to jest za emerytura?! Pracowali przez ponad czterdzieści lat często na półtora etatu, a babcia pracowała jeszcze na emeryturze. Tak zadbało o nich Państwo? To ja chyba dziękuję za taką „opiekę”.  Krew człowieka zalewa, a i mnie czeka podobny scenariusz. Źle mi z tym, że ludzie naprawdę muszą żebrać w tym kraju, a hamulce rozwoju gospodarczego są w tym kraju kurewsko mocno przez kogoś zaciskane. Naprawdę nie widzicie, że w Polsce jest finansowy ucisk? Że cierpimy? To nie jest dobra droga, którą aktualnie podążamy. Chciałbym odpolitycznić to całe badziewie i pogonić ich w cholerę, ale się nie da. Przyjdą inni – gorsi. Nie chcę walczyć na poglądy, ani spierać się o lepszego Boga – macie prawo myśleć co sobie chcecie. Będziemy jedynie działać w jednej sprawie –> jak się uda, to zrobimy „co trzeba” –> na końcu  wszyscy podpiszą „gdzie trzeba” i pokojowo doprowadzimy do NORMALNOŚCI. Taki jest ten pomysł. Prosty? Będzie cholernie trudno, ale ile można wytrzymać? Przecież obecny stan i tak DONIKĄD nie zmierza! Zaryzykujcie…
 
Jak ktoś zaryzykuje i poprze tę ideę to będę bardzo wdzięczny i da mi to jeszcze większego kopa. Kopa do tego, żeby o te NASZE PENSJE bezwzględnie walczyć. A wymagam jedynie byście tylko BYLI!
 
Pamiętajcie też, że ja zdaję sobie sprawy, że WY – INTELIGENTNI – istniejecie! Ja świetnie wiem, że wielu z Was jest mądrzejsza, sprytniejsza i ma o wiele większą wiedzę ode mnie. Ja zdaję sobie sprawę, że tak jest. I co więcej: ja chcę Was słuchać! Jeśli tylko zgadzacie się co do tego, że warto zarabiać więcej, ale WARTO ZARABIAĆ WIĘCEJ JUŻ TERAZ, a nie za 100 lat, to przyłączcie się. Ja nie mówię, że musimy to wszystko zrobić moim sposobem. Ja pokazuję racjonalną możliwość zrobienia czegoś dobrego przy jednoczesnym, prawie zerowym wymogu działania od społeczeństwa, bo przecież WSZYSCY DOBRZE WIEMY jak leniwy obecnie jest naród. Nie WY! Ale inni. Nie chcę wskazywać palcem, jedynie informuję, że tacy są i nie ma szans, żeby to miało się zmienić.
 
Jak się nie uda to nic się nie stanie. Podamy sobie ręce, podziękujemy za poświęcony czas i pójdziemy dalej, ze świadomością, że próbowaliśmy. Biorąc pod uwagę to, że nic ryzykujesz, pomyśl: A co jeśli się uda?…
 
Osobiście uważam, że sytuacja jest poważna i to bardzo poważna. Że rządzą nami źli i kłamliwi ludzie, którzy knują, rozgrywają swoje giereczki i mają Nas ogólnie w dupie. Jeżeli Wy zadecydujecie, że chcemy głębszych reform, to będą inne twarde postulaty. Nie myślcie, że ja do Was jakąś poetycką utopią walę. Ja chcę, żebyśmy mieli (nie)zwykły dostatek finansowy. Wiem, że w Polsce wydaje się to nienormalne, ale tylko dlatego, że wytresowali Nas, byśmy tak myśleli. GODNE, NORMALNE PŁACE! Bez picu na wodę. ŻADNE MINIMALNE 1500 BRUTTO! Ludzie, to jest WSTYD, że to jest tak "ustawowo" wpisane. Jak w Polsce przeżyć miesiąc za 1500BRUTTO??? NO JAK??? Miliony z WŁASNEGO kraju wyjeżdżają, żeby na chleb zarobić, młodzi za „co łaska” pracują, a ONI żyją w luksusie i beemkami się rozbijają za nasze podatki. Do tego cały czas knują przeciwko normalności! No wkurzcie się wreszcie na niesprawiedliwość!
 
 
 
 
autor: ketraB
 
 
 
PS. Do krytycznych i myślących odbiorców: Dzięki, że jesteście.
Reklama