Pani Kinga Dunin popełniła w Wysokich Obcasach artykuł o wieszaniu krzyży w szkołach, przyprawiony paroma ciekawymi wtrętami. Najważniejszy wtręt był o ukrzyżowaniu pedofila w Arabii Saudyjskiej.
Pani Kinga Dunin popełniła w Wysokich Obcasach artykuł o wieszaniu krzyży w szkołach, przyprawiony paroma ciekawymi wtrętami. Najważniejszy wtręt był o ukrzyżowaniu pedofila w Arabii Saudyjskiej. Ale tu nie o tym. Tu o wtręcie następującym: “mamy kobiety, którym przydałaby się większa reprezentacja polityczna” (dla jasności: to zdanie dotyczy Polski, nie Arabii).
Otóż kobiety mają w Polsce dokładnie taką reprezentację, jaką mieć powinny,
bo w Polsce obowiązują równe prawa wyborcze dla kobiet i mężczyzn. Szkopuł w
tym, że wiele kobiet chętnie głosuje na mężczyzn, nie czują się z tym źle.
Skutek jest taki, że ta “reprezentacja kobiet” w sporej części składa się, o
zgrozo, z mężczyzn. Dlatego że same kobiety-wyborcy tak chcą.
I to politycznie niepoprawne głosowanie kobiet pani Dunin chce poprawić. Zwykle
takie poprawianie nazywa się “cud nad urną”, zgodnie ze stalinowską zasadą
“nieważne, kto głosuje, ważne, kto liczy głosy”. Ale porównanie pani Dunin i
innych parytetówek do Stalina byłoby oczywiście niepełne: Stalin jakoś źle się
czuł ze swoim poprawianiem wyników (kompleksy miał, czy coś) i dlatego robił to
w tajemnicy, w teorii wybory były wolne. Tymczasem pani Dunin nie ma tu
kompleksów i dąży do całkiem otwartego i oficjalnego ograniczenia wolności
wyborów odpowiednią ustawą. Bo kobiety źle głosują.
Link do pani Dunin: http://www.wysokieobcasy.pl/wysokie-obcasy/1,100865,7352557,Dwa_wyroki.html
Stalin to ciemnogród, mocher znaczy się.
http://www.rp.pl/artykul/30,405052.html
Zgodnie z projektem ustawy o równości Kościół katolicki nie będzie już mógł odrzucać kandydatów na księży: kobiet, homoseksualistów i żonatych mężczyzn
Niezłe…
… widać, że pani Dunin, to żadna ekstremistka. Niedługo parytet wśród biskupów i Kazimiera Szczuka biskupem zostanie (biskupą?).
Stalin to ciemnogród, mocher znaczy się.
http://www.rp.pl/artykul/30,405052.html
Zgodnie z projektem ustawy o równości Kościół katolicki nie będzie już mógł odrzucać kandydatów na księży: kobiet, homoseksualistów i żonatych mężczyzn
Niezłe…
… widać, że pani Dunin, to żadna ekstremistka. Niedługo parytet wśród biskupów i Kazimiera Szczuka biskupem zostanie (biskupą?).
Markiz całą gębą
Też bym tak chciał
Markiz całą gębą
Też bym tak chciał
Użycie porównania do Stalina
Użycie porównania do Stalina uważam za debilne, zdania nie zmieniam, ale jeśli pani Dunin rzeczywiście pisze takie idiotyzmy jak to, że krzyż kojarzy się wielu ludziom z kaźnią, w tym pedofila w dalekiej Arabii, to ja rozumiem emocje. Nie chce mi się czytać wywodów na podobnym poziomie, więc bazuje tylko na tym co napisał Skubi i o ile pisze prawdę, podając przykład krzyża, to mi wystarczy. Nie usprawiedliwiam broń Boże porównania jakiego użył Skubi, ale zapędy tej pani w deklaracji przypominają metody totalitarne. Nie wolno jednak porównywać nawet najgłupszych poglądów politycznych, z czynami takimi jak ludobójstwo i tu kolega Skubi niestety wpisuje się w internetowe, bezmyślne efekciarstwo. Ta pani po prostu pieprzy jak potłuczona, to jest irytujące niemniej na miano ludobójstwa absolutnie nie zasługuje.
Użycie porównania do Stalina
Użycie porównania do Stalina uważam za debilne, zdania nie zmieniam, ale jeśli pani Dunin rzeczywiście pisze takie idiotyzmy jak to, że krzyż kojarzy się wielu ludziom z kaźnią, w tym pedofila w dalekiej Arabii, to ja rozumiem emocje. Nie chce mi się czytać wywodów na podobnym poziomie, więc bazuje tylko na tym co napisał Skubi i o ile pisze prawdę, podając przykład krzyża, to mi wystarczy. Nie usprawiedliwiam broń Boże porównania jakiego użył Skubi, ale zapędy tej pani w deklaracji przypominają metody totalitarne. Nie wolno jednak porównywać nawet najgłupszych poglądów politycznych, z czynami takimi jak ludobójstwo i tu kolega Skubi niestety wpisuje się w internetowe, bezmyślne efekciarstwo. Ta pani po prostu pieprzy jak potłuczona, to jest irytujące niemniej na miano ludobójstwa absolutnie nie zasługuje.
Rzadko komentuję teksty
Rzadko komentuję teksty traktujące o polityce. Jakiś czas temu mi obrzydło, tym razem miałam taki zamiar, ale…Z parytetami można się zgadzać, można wręcz odwrotnie. Szkoda tylko, że ktoś chcący się podzielić swoimi refleksjami na ten temat, używa argumentów:
“Ale porównanie pani Dunin i
innych parytetówek do Stalina byłoby oczywiście niepełne: Stalin jakoś źle się
czuł ze swoim poprawianiem wyników (kompleksy miał, czy coś) i dlatego robił to
w tajemnicy, w teorii wybory były wolne. Tymczasem pani Dunin nie ma tu
kompleksów i dąży do całkiem otwartego i oficjalnego ograniczenia wolności
wyborów odpowiednią ustawą.”
Ręce opadają. Pierwsze pytanie jakie mi przychodzi w tym momencie na myśl to czy Szanowny Pan widzi jeszcze inne podobieństwa między panią Dunin i Stalinem? W czym jeszcze pani Dunin przebija Stalina? Ciekawam bardzo.
W czym jeszcze pani Dunin przebija Stalina?
Przebija to za mocno powiedziane. Słoneczko uważałoby ją za “pożyteczną idiotkę”.
“Pożyteczni idioci” kojarzą
“Pożyteczni idioci” kojarzą mi się z Sartre`em i pacyfistami, którzy tak bardzo walczyli z przemocą i innymi społecznymi nierównościami, że doprowadzali do wojen, na zasadzie Tolerancja dla innych przekonań, Nie krzywdzić, Kochajmy się!
Czy nie za wysokie progi dla Pani Dunin? “Pożyteczni idioci” to ELITA, jakby nie było. Oby pani Dunin, cokolwiek jeszcze napisze, nie znalazła się nigdy w tym “elitarnym” gronie.
Rzadko komentuję teksty
Rzadko komentuję teksty traktujące o polityce. Jakiś czas temu mi obrzydło, tym razem miałam taki zamiar, ale…Z parytetami można się zgadzać, można wręcz odwrotnie. Szkoda tylko, że ktoś chcący się podzielić swoimi refleksjami na ten temat, używa argumentów:
“Ale porównanie pani Dunin i
innych parytetówek do Stalina byłoby oczywiście niepełne: Stalin jakoś źle się
czuł ze swoim poprawianiem wyników (kompleksy miał, czy coś) i dlatego robił to
w tajemnicy, w teorii wybory były wolne. Tymczasem pani Dunin nie ma tu
kompleksów i dąży do całkiem otwartego i oficjalnego ograniczenia wolności
wyborów odpowiednią ustawą.”
Ręce opadają. Pierwsze pytanie jakie mi przychodzi w tym momencie na myśl to czy Szanowny Pan widzi jeszcze inne podobieństwa między panią Dunin i Stalinem? W czym jeszcze pani Dunin przebija Stalina? Ciekawam bardzo.
W czym jeszcze pani Dunin przebija Stalina?
Przebija to za mocno powiedziane. Słoneczko uważałoby ją za “pożyteczną idiotkę”.
“Pożyteczni idioci” kojarzą
“Pożyteczni idioci” kojarzą mi się z Sartre`em i pacyfistami, którzy tak bardzo walczyli z przemocą i innymi społecznymi nierównościami, że doprowadzali do wojen, na zasadzie Tolerancja dla innych przekonań, Nie krzywdzić, Kochajmy się!
Czy nie za wysokie progi dla Pani Dunin? “Pożyteczni idioci” to ELITA, jakby nie było. Oby pani Dunin, cokolwiek jeszcze napisze, nie znalazła się nigdy w tym “elitarnym” gronie.
Mnie absolutnie z tego nie
Mnie absolutnie z tego nie wynika coś podobnego, co więcej nie wiem jakim cudem Tobie wynika. Mnie wynika tylko tyle, że pani Dunin tak kręci kocim ogonem, że aż się zwierze porzygało. Można oczywiście pisać, że trójkącik na drzwiach publicznej toalety wielu kojarzy się z geometrią lub Pitagorasem, ale to nie jest ani zabawne, ani mądre. Dobra przeczytam, ale z góry uprzedzam, że jak mi każesz czytać podobne idiotyzmy jak opisał Skubi, to nie będę miły.
W kwestii krzyży jest
W kwestii krzyży jest dokładnie tak jak pisze Skubi, dokładnie tak. Pani Dunin pieprzy takie farmazony, że “cenka opada”, przynajmniej za wierszówkę powinna.
“Jednak tego samego dnia, kiedy Trybunał ogłosił swój werdykt, usłyszeliśmy jeszcze o jednym wyroku. W Arabii Saudyjskiej ukrzyżowano pedofila, który wykorzystał seksualnie kilkoro dzieci. Ciekawa jestem, czy na kimś wiadomość ta zrobiła wrażenie. Karanie śmiercią za tego typu przestępstwo – chyba nie. Pedofil to nie tylko odmieniec, ale też zboczeniec i zbrodniarz, czemu go więc nie zabić? A sposób wykonania wyroku? Może to chociaż daje do myślenia? Państwo teokratyczne nie ma problemów z pozbywaniem się ludzkich odpadów, a używa do tego narzędzia, które my podsuwamy pod nos wszystkim dzieciom, również tym, dla których krzyż nie musi być symbolem religijnym, może być po prostu krzyżem.”
Podobny wywód świadczy o tym, że ta pani ma we łbie nasrane, w żadnym wypadku nie świadczy o tym, że jest Stalinem, to idiotka po prostu. Naprawdę wolę posłuchać biskupa Życińskiego, który przecież też inteligencją nie grzeszy i wiolę chrześcijański porządek w Polsce, niż porządek proponowany przez ideologiczne idiotki.
Mnie absolutnie z tego nie
Mnie absolutnie z tego nie wynika coś podobnego, co więcej nie wiem jakim cudem Tobie wynika. Mnie wynika tylko tyle, że pani Dunin tak kręci kocim ogonem, że aż się zwierze porzygało. Można oczywiście pisać, że trójkącik na drzwiach publicznej toalety wielu kojarzy się z geometrią lub Pitagorasem, ale to nie jest ani zabawne, ani mądre. Dobra przeczytam, ale z góry uprzedzam, że jak mi każesz czytać podobne idiotyzmy jak opisał Skubi, to nie będę miły.
W kwestii krzyży jest
W kwestii krzyży jest dokładnie tak jak pisze Skubi, dokładnie tak. Pani Dunin pieprzy takie farmazony, że “cenka opada”, przynajmniej za wierszówkę powinna.
“Jednak tego samego dnia, kiedy Trybunał ogłosił swój werdykt, usłyszeliśmy jeszcze o jednym wyroku. W Arabii Saudyjskiej ukrzyżowano pedofila, który wykorzystał seksualnie kilkoro dzieci. Ciekawa jestem, czy na kimś wiadomość ta zrobiła wrażenie. Karanie śmiercią za tego typu przestępstwo – chyba nie. Pedofil to nie tylko odmieniec, ale też zboczeniec i zbrodniarz, czemu go więc nie zabić? A sposób wykonania wyroku? Może to chociaż daje do myślenia? Państwo teokratyczne nie ma problemów z pozbywaniem się ludzkich odpadów, a używa do tego narzędzia, które my podsuwamy pod nos wszystkim dzieciom, również tym, dla których krzyż nie musi być symbolem religijnym, może być po prostu krzyżem.”
Podobny wywód świadczy o tym, że ta pani ma we łbie nasrane, w żadnym wypadku nie świadczy o tym, że jest Stalinem, to idiotka po prostu. Naprawdę wolę posłuchać biskupa Życińskiego, który przecież też inteligencją nie grzeszy i wiolę chrześcijański porządek w Polsce, niż porządek proponowany przez ideologiczne idiotki.
Dziękuję Drogi Markizie za
Dziękuję Drogi Markizie za odrobinę humoru, on ma to do siebie, że zwykle rozładowuje napiętą atmosferę..:) A co do nominacji to jestem oczywiście za. Odpadłyby problemy samolotowo-krzesełkowe przynajmniej, my byśmy się z łatwością dogadały.:)
Dziękuję Drogi Markizie za
Dziękuję Drogi Markizie za odrobinę humoru, on ma to do siebie, że zwykle rozładowuje napiętą atmosferę..:) A co do nominacji to jestem oczywiście za. Odpadłyby problemy samolotowo-krzesełkowe przynajmniej, my byśmy się z łatwością dogadały.:)
Logiczny argument na
Logiczny argument na zobrazowanie idiotyzmu? To chyba dość ambitnie postawiona poprzeczka, ale w porządku. Otóż trzeba mieć nasrane we łbie i być idiotą, aby w konkretnym kontekście kulturowym, w którym krzyż jest kojarzony jednoznacznie z “Bozią”, wykładać teorię o tym, że w TYM KONTEKŚCIE KULTUROWYM, krzyż kojarzy się z kaźnią i krzyżowaniem pedofila w Arabii. I to nie jest kwestia tego, czy krzyż był narzędziem zbrodni, bo oczywiście był, to jest kwestia nasranego we łbie, i braku rozumienia kontekstu, czasu, miejsca i akcji. Równie dobrze można wygłosić na środku meczetu kwestię, że Mahomet w tym miejscu kojarzy się z pieszymi wędrówkami, ponieważ przechadzał się od Mekki do Medyny. A teraz jedno pytanie do Ciebie i też proszę o logiczny wywód. Jak Ci się wydaje, czy ta idiotka co ma nasrane we łbie z tym sowim “artykułem”, gdzie jeszcze były takie kwiatki, jak “krzyże wiszą, a inwalidzi nie mają podjazdów”, przyczyniła się do słusznego skądinąd postulatu rozdziału cesarskiego od boskiego, czy może odwrotnie? Każdy kto ma odrobinę oleju w głowie, wie, że takie idiotki radykalizują nastroje społeczne i blokują normalność, ale jeśli masz ambicję udowodnienia, że jest inaczej chętnie posłucham.
Logiczny argument na
Logiczny argument na zobrazowanie idiotyzmu? To chyba dość ambitnie postawiona poprzeczka, ale w porządku. Otóż trzeba mieć nasrane we łbie i być idiotą, aby w konkretnym kontekście kulturowym, w którym krzyż jest kojarzony jednoznacznie z “Bozią”, wykładać teorię o tym, że w TYM KONTEKŚCIE KULTUROWYM, krzyż kojarzy się z kaźnią i krzyżowaniem pedofila w Arabii. I to nie jest kwestia tego, czy krzyż był narzędziem zbrodni, bo oczywiście był, to jest kwestia nasranego we łbie, i braku rozumienia kontekstu, czasu, miejsca i akcji. Równie dobrze można wygłosić na środku meczetu kwestię, że Mahomet w tym miejscu kojarzy się z pieszymi wędrówkami, ponieważ przechadzał się od Mekki do Medyny. A teraz jedno pytanie do Ciebie i też proszę o logiczny wywód. Jak Ci się wydaje, czy ta idiotka co ma nasrane we łbie z tym sowim “artykułem”, gdzie jeszcze były takie kwiatki, jak “krzyże wiszą, a inwalidzi nie mają podjazdów”, przyczyniła się do słusznego skądinąd postulatu rozdziału cesarskiego od boskiego, czy może odwrotnie? Każdy kto ma odrobinę oleju w głowie, wie, że takie idiotki radykalizują nastroje społeczne i blokują normalność, ale jeśli masz ambicję udowodnienia, że jest inaczej chętnie posłucham.
to najpodlejszy rodzaj śmierci
W świecie chrześcijańskim też. Żydokomuna preferuje kulę w potylicę?
to najpodlejszy rodzaj śmierci
W świecie chrześcijańskim też. Żydokomuna preferuje kulę w potylicę?
Przeciętna afiszująca się
Przeciętna afiszująca się “wyzwolona kobieta” kojarzy mi się z poziomem inteligencji przewodniczącej kółka różańcowego i jeszcze nigdy się na tym skojarzeniu nie zawiodłem. Żyjemy tu i teraz, to się nazywa kontekst kulturowy i umieszczanie w naszym kontekście podobnych kretynizmów jakie serwuje idiotka Dunin, to jest stan umysłu godny politowania. Jestem ateistą i mnie się krzyż nie kojarzy z nieustannym narzucaniem dogmatów, w dupie ma krzyż i idiotki walczące z krzyżem, ale to jest za trudne, żeby wyzwolona baba mogła takie stanowisko ogarnąć. Wyzwolona baba jest jak dewota, musi klepać swoje zdrowaśki i jest świecie przekonana, że nie zachowuje się jak odwrotna strona katolickiego medalu.
Przeciętna afiszująca się
Przeciętna afiszująca się “wyzwolona kobieta” kojarzy mi się z poziomem inteligencji przewodniczącej kółka różańcowego i jeszcze nigdy się na tym skojarzeniu nie zawiodłem. Żyjemy tu i teraz, to się nazywa kontekst kulturowy i umieszczanie w naszym kontekście podobnych kretynizmów jakie serwuje idiotka Dunin, to jest stan umysłu godny politowania. Jestem ateistą i mnie się krzyż nie kojarzy z nieustannym narzucaniem dogmatów, w dupie ma krzyż i idiotki walczące z krzyżem, ale to jest za trudne, żeby wyzwolona baba mogła takie stanowisko ogarnąć. Wyzwolona baba jest jak dewota, musi klepać swoje zdrowaśki i jest świecie przekonana, że nie zachowuje się jak odwrotna strona katolickiego medalu.
Tak się składa że czytałam
Tak się składa że czytałam ten tekst p. Dunin i myślę sobie, że pojechałeś nie tylko stereotypem ale jakimś dziwnym skrótem myślowym charakterystycznym dla zatwardziałych konserwatystów, którzy o feminizmie wiedzą tylko tyle, że gdzieś tam dzwoni tylko nie wiedzą w którym kościele. Od siebie powiem tyle, feminizm może mieć naprawdę różne barwy i nie polega na tym aby chłopu powyrywać jaja.;)
Co do parytetu to przyznam, że sama miałam początkowo dość sceptyczne podejście, które bardziej wynikało z moich skojarzeń z ludnością kolorową w Hameryce, ale obecnie jestem jak najbardziej ZA jeśli chodzi o te listy wyborcze i miło by było, gdyby takie parytety zaistniały również w środowiskach naukowych, gdzie wiedza i dorobek przegrywa z płcią. A swoją drogą, dla was/panów przydałby się również parytet np. w sądach rodzinnych, bo narzekacie że jesteście niesprawiedliwie traktowani przez panie sędziny.
A czemu tylko w sadach
A czemu tylko w sadach rodzinnych? W ogóle powinien być parytet w sądownictwie, na przykład za gwałty tyle samo powinno się skazywać chłopów co bab. Jakby zabrakło bab gwałcicielek, to można dobrać ze zgwałconych, byle się płeć zgadzała i fifty fifty. Uważam, że parytety są potrzebne, bo z tego co czytam wypowiedzi wyzwolonych kobiet, to one bez parytetu nie mają szans zostać kimkolwiek poza gosposiami domowymi. Tylko to jest taka droga na skróty, bo uczciwej byłoby zrobić zajęcia wyrównawcze dla feministek.
Jesteś w wojowniczym
Jesteś w wojowniczym nastroju, a ja mam dziś ograniczony czas na dłuższe dyskusje, może wieczorkiem coś tam skrobnę 🙂 Zacznijmy od tego: Znajdź mi takiego chłopa w Polsce co to pójdzie do sądu i się przyzna że został zgwałcony. Obawiam się, że będziesz mial trudności nie dlatego, że chłopa nie mozna zgwałcić, ale dlatego, że mało który się do tego przyzna z obawy przed śmiesznością wsród swojej płci.
Daleko nie muszę szukać, ja
Daleko nie muszę szukać, ja się przyznam, tylko mnie zgwałć.
Eeee… to są tylko takie
Eeee… to są tylko takie wirtualne deklaracje i dobrze wiesz, że nierealne, a poza tym żonatych nie tykam 🙂
jak najbardziej ZA
Przemyśl proszę, z mózgiem na pełnych obrotach oczywiście. 🙂
Jak najbardziej przemyślałam
Jak najbardziej przemyślałam Kocie, trochę to trwało 🙂 Niestety nie żyjemy w kulturze minojskiej, tam życie samo stworzyło coś na wzór parytetów.
Tak właściwie, politycznie patrząc, mamy dwa problemy tylko
1) Możliwe że UE padnie, powstanie zamieszanie pewne, pożądane jest byśmy wyszli wszyscy obronną ręką tzn. terytorialnie, ludnościowo, ekonomicznie i intelektualnie.
2) Aby powyższe miało szansę, Państwo musi być solidnie odchudzone i uporządkowane.
Potrzebujemy więc naprawdę solidnych utalentowanych sk*ów (płeć obojętna) by poradzili sobie z innymi, wrogimi, sobie podobnymi.
Czy damskie parytety przybliżają nas do celu?
Tak się składa że czytałam
Tak się składa że czytałam ten tekst p. Dunin i myślę sobie, że pojechałeś nie tylko stereotypem ale jakimś dziwnym skrótem myślowym charakterystycznym dla zatwardziałych konserwatystów, którzy o feminizmie wiedzą tylko tyle, że gdzieś tam dzwoni tylko nie wiedzą w którym kościele. Od siebie powiem tyle, feminizm może mieć naprawdę różne barwy i nie polega na tym aby chłopu powyrywać jaja.;)
Co do parytetu to przyznam, że sama miałam początkowo dość sceptyczne podejście, które bardziej wynikało z moich skojarzeń z ludnością kolorową w Hameryce, ale obecnie jestem jak najbardziej ZA jeśli chodzi o te listy wyborcze i miło by było, gdyby takie parytety zaistniały również w środowiskach naukowych, gdzie wiedza i dorobek przegrywa z płcią. A swoją drogą, dla was/panów przydałby się również parytet np. w sądach rodzinnych, bo narzekacie że jesteście niesprawiedliwie traktowani przez panie sędziny.
A czemu tylko w sadach
A czemu tylko w sadach rodzinnych? W ogóle powinien być parytet w sądownictwie, na przykład za gwałty tyle samo powinno się skazywać chłopów co bab. Jakby zabrakło bab gwałcicielek, to można dobrać ze zgwałconych, byle się płeć zgadzała i fifty fifty. Uważam, że parytety są potrzebne, bo z tego co czytam wypowiedzi wyzwolonych kobiet, to one bez parytetu nie mają szans zostać kimkolwiek poza gosposiami domowymi. Tylko to jest taka droga na skróty, bo uczciwej byłoby zrobić zajęcia wyrównawcze dla feministek.
Jesteś w wojowniczym
Jesteś w wojowniczym nastroju, a ja mam dziś ograniczony czas na dłuższe dyskusje, może wieczorkiem coś tam skrobnę 🙂 Zacznijmy od tego: Znajdź mi takiego chłopa w Polsce co to pójdzie do sądu i się przyzna że został zgwałcony. Obawiam się, że będziesz mial trudności nie dlatego, że chłopa nie mozna zgwałcić, ale dlatego, że mało który się do tego przyzna z obawy przed śmiesznością wsród swojej płci.
Daleko nie muszę szukać, ja
Daleko nie muszę szukać, ja się przyznam, tylko mnie zgwałć.
Eeee… to są tylko takie
Eeee… to są tylko takie wirtualne deklaracje i dobrze wiesz, że nierealne, a poza tym żonatych nie tykam 🙂
jak najbardziej ZA
Przemyśl proszę, z mózgiem na pełnych obrotach oczywiście. 🙂
Jak najbardziej przemyślałam
Jak najbardziej przemyślałam Kocie, trochę to trwało 🙂 Niestety nie żyjemy w kulturze minojskiej, tam życie samo stworzyło coś na wzór parytetów.
Tak właściwie, politycznie patrząc, mamy dwa problemy tylko
1) Możliwe że UE padnie, powstanie zamieszanie pewne, pożądane jest byśmy wyszli wszyscy obronną ręką tzn. terytorialnie, ludnościowo, ekonomicznie i intelektualnie.
2) Aby powyższe miało szansę, Państwo musi być solidnie odchudzone i uporządkowane.
Potrzebujemy więc naprawdę solidnych utalentowanych sk*ów (płeć obojętna) by poradzili sobie z innymi, wrogimi, sobie podobnymi.
Czy damskie parytety przybliżają nas do celu?
Zadzwonisz do mnie o północy
Zadzwonisz do mnie o północy Markizie?;) Co prawda jeden taki śpiewał, że facet to świnia (to by się zgadzało z “ale jutro przemówię do Ciebie ludzkim głosem.”), ale ja tak nie uważam. Jestem zwolenniczką innego powiedzenia: “My rządzim światem a nami kobiety.”:)
Niniejszym dołączam apel. Kobiety wszystkich krajów łączcie się! Niech nasi i mniej nasi panowie, jak już się dorwali do rządzenia, robili to lepiej, skuteczniej, “Dla dobra wspólnego i wspólnej korzyści.”:)
Zadzwonisz do mnie o północy
Zadzwonisz do mnie o północy Markizie?;) Co prawda jeden taki śpiewał, że facet to świnia (to by się zgadzało z “ale jutro przemówię do Ciebie ludzkim głosem.”), ale ja tak nie uważam. Jestem zwolenniczką innego powiedzenia: “My rządzim światem a nami kobiety.”:)
Niniejszym dołączam apel. Kobiety wszystkich krajów łączcie się! Niech nasi i mniej nasi panowie, jak już się dorwali do rządzenia, robili to lepiej, skuteczniej, “Dla dobra wspólnego i wspólnej korzyści.”:)
Do Jasmine i Kuraka: ojej, podpadłem pod prawo Godwina
Czytajta: http://kontrowersje.net/tresc/do_jasmine_i_kuraka_ojej_podpadlem_pod_prawo_godwina
Odpowiedź na niniejsze
Odpowiedź na niniejsze tamże.:)
Do Jasmine i Kuraka: ojej, podpadłem pod prawo Godwina
Czytajta: http://kontrowersje.net/tresc/do_jasmine_i_kuraka_ojej_podpadlem_pod_prawo_godwina
Odpowiedź na niniejsze
Odpowiedź na niniejsze tamże.:)
Przede wszystkim nie masz
Przede wszystkim nie masz czasu na myślenie, to jest taki poziom retoryki, że nawet do podtarcia dupy się nie nadaje. 2 plus 8, siedem plus 14, po jakiego ch.. takie bzdety pisać pasujące do wszystkiego i niczego. Trzeba mieć naprawdę niskie poczucie wartości, albo we łbie napaćkane, żeby czuć się zagrożonym ze strony katolików w 2010 roku. Naprawdę tylko ludzie, którzy mają nasrane we łbie, mogą się bać tego co śmieszne i robić wokół tego histerię. Uuuuuu krzyż mnie zaatakował, o ja pierdolę wodą święcona, o kurwa rekolekcje… Żenada żyć pod dyktando zacofanej DOKTRYNY SPRZED 2000 LAT. Parytety zaczynają mnie przekonywać do siebie, jak czytam podobne wypowiedzi jest przekonany, że feministki bez parytetów, do końca życia pozostaną kucharkami i babciami klozetowymi. Bozia rozumu nie dała trzeba nadrobić ustawą, fanatycznymi modłami wyżebrać jakąś szansę dla siebie. Desperacji się nie dziwie, głupocie strasznie.
Przede wszystkim nie masz
Przede wszystkim nie masz czasu na myślenie, to jest taki poziom retoryki, że nawet do podtarcia dupy się nie nadaje. 2 plus 8, siedem plus 14, po jakiego ch.. takie bzdety pisać pasujące do wszystkiego i niczego. Trzeba mieć naprawdę niskie poczucie wartości, albo we łbie napaćkane, żeby czuć się zagrożonym ze strony katolików w 2010 roku. Naprawdę tylko ludzie, którzy mają nasrane we łbie, mogą się bać tego co śmieszne i robić wokół tego histerię. Uuuuuu krzyż mnie zaatakował, o ja pierdolę wodą święcona, o kurwa rekolekcje… Żenada żyć pod dyktando zacofanej DOKTRYNY SPRZED 2000 LAT. Parytety zaczynają mnie przekonywać do siebie, jak czytam podobne wypowiedzi jest przekonany, że feministki bez parytetów, do końca życia pozostaną kucharkami i babciami klozetowymi. Bozia rozumu nie dała trzeba nadrobić ustawą, fanatycznymi modłami wyżebrać jakąś szansę dla siebie. Desperacji się nie dziwie, głupocie strasznie.
Oj przepraszam, zapomniałem obrazka
Oj przepraszam, zapomniałem obrazka
Dorolka
obawiam się, że to najmniej składny komentarz w Twoim wykonaniu, jaki zdarzyło mi się przeczytać. Zaślepienie przez poglądy, czy co?
Skubi strzela z armat do wróbla, co nie zmienia faktu, że analogie są postrzezone przez niego prawidłowo i żadnego debilizmu w jego rozumowaniu nie dostrzegam.
Twoje rozumowanie przypomina mi w pewien sposób dyskusję jaka toczyła się przed wpisaniem w nasze ustawy finansowania partii politycznych. Nawet byłem za a teraz przeklinam ten mechanizm, który nie jest dla nas wyborców korzystny.
Na pohybel parytetom, natomiast na Partię Kobiet jeśli będzie miała rozsądny program(bez sztucznych parytetów) z przyjemnością zagłosuję a fajny plakat wyborczy powieszę sobie chętnie nad łóżkiem.
Dorolka
obawiam się, że to najmniej składny komentarz w Twoim wykonaniu, jaki zdarzyło mi się przeczytać. Zaślepienie przez poglądy, czy co?
Skubi strzela z armat do wróbla, co nie zmienia faktu, że analogie są postrzezone przez niego prawidłowo i żadnego debilizmu w jego rozumowaniu nie dostrzegam.
Twoje rozumowanie przypomina mi w pewien sposób dyskusję jaka toczyła się przed wpisaniem w nasze ustawy finansowania partii politycznych. Nawet byłem za a teraz przeklinam ten mechanizm, który nie jest dla nas wyborców korzystny.
Na pohybel parytetom, natomiast na Partię Kobiet jeśli będzie miała rozsądny program(bez sztucznych parytetów) z przyjemnością zagłosuję a fajny plakat wyborczy powieszę sobie chętnie nad łóżkiem.
A, pisałaś o tych miejscach na listach
z tego, co pamiętam, to z tym jest jakoś tak, że “najlepsze” są miejsca na początku ORAZ na końcu listy (najczęściej skreślane?), czyli te kobiety sekowane lądowałyby w środku. Może do parytetu kandydackiego należałoby dołączyć jeszcze i tę zasadę, żeby kobiety były umieszczane na listach NAPRZEMIENNIE z mężczyznami? Wiem, że to już kwestia techniczna, ale dla porządku.
A już całkiem nie serio – podejrzewam, że pierwszym, co poprze układ naprzemienny, będzie Markiz de M. ; )))
A, pisałaś o tych miejscach na listach
z tego, co pamiętam, to z tym jest jakoś tak, że “najlepsze” są miejsca na początku ORAZ na końcu listy (najczęściej skreślane?), czyli te kobiety sekowane lądowałyby w środku. Może do parytetu kandydackiego należałoby dołączyć jeszcze i tę zasadę, żeby kobiety były umieszczane na listach NAPRZEMIENNIE z mężczyznami? Wiem, że to już kwestia techniczna, ale dla porządku.
A już całkiem nie serio – podejrzewam, że pierwszym, co poprze układ naprzemienny, będzie Markiz de M. ; )))
Szanowny Markizie de
Pomijając fakt, że już zostałam nominowana na kogoś, prezydentura odpada w przedbiegach, dziękuję bardzo za zaszczyt. Prezydent to kukiełka, a ja lubię waadzę.
Ściskam świątecznie, najlepszego wszystkiego, naprawdę wszystkiego.
Szanowny Markizie de
Pomijając fakt, że już zostałam nominowana na kogoś, prezydentura odpada w przedbiegach, dziękuję bardzo za zaszczyt. Prezydent to kukiełka, a ja lubię waadzę.
Ściskam świątecznie, najlepszego wszystkiego, naprawdę wszystkiego.